Ślub, a śmierć prababci.

Planujemy z narzeczonym ślub na czerwiec. Moja prababcia leży w szpitalu. Ma swoje lata, więc wcześniej czy później to musi to nastąpić. Z narzeczonym zastanawiamy się czy nie przesunąć ślubu. Chociaż mamy już sale, zespół, kamerzyste, fotografa i wszędzie zaliczki. Wiem, że jak prababci coś się stanie to odpada nam już 12 osób ( siostra mojej babci, jej mąż i dzieci) to taki typ. Dziewczyny po ślubie co mam zrobić ? Odwołać ślub i czekać ?

co ty wrozka jestes ze wiesz ze prababcia umrze???? ona jeszcze zyje i moze i nawet ciebie przezyc !!!!nikt z nas nie zna ani dnia ani godz . Ciekawe mowiłąs tojuz swoim rodzica ze odwołujemy slub bo zaraz pogrzeb bedzie ??

...zapytaj prababcię co o tym sądzi ,ze w czerwcu już jej nie będzie na twoim weselu ...

Miała wylew, jest nieprzytomna, rzaden lekarz nie podjął się operacji, powiedzieli, że nie widzą szans. Nawet jeśli przeżyje to nie wrócić do swojej sprawności.

Dziwię się, że się nad tym zastanawiasz. Ja bym przełożyła ślub ale gdybym miała rodziców w ciężkim stanie, no a prababcia to już nieco dalsza rodzina.

Ja bym nic nie odwoływała, masz wszystko załatwione a trudno przewidzieć co kiedy umrze prababcia. Chcesz narażać się na koszty. Co innego gdyby to był któryś z twoich rodziców.