Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem psychiatrą , chętnie odpowiem na wszystkie pytania.

Polecane posty

Gość gość
dziś po butach i nie ma innej różnicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
masz 3 minuty psychiatro na odp , bo to MUSISZ miec w głowie ,nawet jako student

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolar
a co z moja odpowwiedzią:( proszę o radę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra33
Gość 17:50 A od jakiego czasu tak się dzieje? Mogą to być objawy depresji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolar
i dupa nie doczekam się .;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 17:06 - no to faktycznie pomoc :O Teściowa miała załamanie, była w szpitalu w latach 90tych ! Ja pytam co jej teraz jest :O Nie chce słyszeć o pójściu do lekarza, to pytam skoro twierdzisz, żeś psychiatra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatka Katowice
Proszę o pomoc od jakiegoś czasu zaczełam robić kulki z kału nie wiem jaka to przyczyna podpowiem że żyje bezstresowo mam męża, dziecko, oboje pracujemy nie brakuje nam pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra33
Proszę się nie podszywać, nie mam zamiaru odpowiadać co to jest schizofremia w skrócie powiem że zaniki pamięci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochani pamiętajcie, że rady to można sobie dawać, rzeczywistość jest zupełnie inna, a jak problem dotyczy najbliższych człowiek nie potrafi ocenić sytuacji na chłodno, staje się bezradny jak dziecko, choćby był nawet psychologiem, czy następnym do którego się trafia już po psychotropy psychiatrą. musicie sami sobie radzić, owszem piszcie na forum, ale sytuację potrafi dobrze ocenić tylko osoba, która to przeszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra23
Ale ja jestem dyslektykiem i zawsze mam więcej czasu na odpowiedzi. P.S. Wszelkie choroby umysłowe to wymysły i są nie prawdziwe bo nie istnieją, to tylko myśli. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariooolaaa
mam dziecko 2 letnie, z mężem nie jestem związana mieszkamy w osobych miastach bił mnie i ma sprawy o znęcanie, nie płaci mi alimentów. mam nowego partnera co ma 3 dzieci ale ten na dzieci płaci , ja nie pracuje a on sam nie daje rady utzrymac mnie i mojego dziecka oraz płacić na dzieci , mieszkanie , opłaty, jedzenie . szukam pracy i nicsmutas.gifsmutas.gif wysyłam setki CV i LM ale nie mogę oprostu nie mogę znaleźć pracysmutas.gif Z miesiąca na miesiąc jest gorzej smutas.gif Co powinnam zrobicsmutas.gifsmutas.gifsmutas.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cierpie na nerwice lękowa jak mam radzić sobie? Czy aciprex to już jest psychotrop? Lecze się nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra33
Mariola. Ja jestem psychiatrą nie psychologiem. Myślę że powinnaś zapisać się do psychologa porozmawiać o swoich problemach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra23
Na wszelkie nerwice polecam rano sobie porządnie wytrzepać ale tak aby skórkę nadszarpnąć, po takim trzepanku to musi być cool :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra23
i moczenie pipulki w gorocej wocie co rano polecam ja psychol znaczy psychiatrta, spokojnie zaraz do was wroce tylko lykne pastylke anty-schiz bo mam nawrot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up ale ktoś wali tu ściemę a ludzie wierzą i pytają hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że każdy jest ułomny i ma jakieś ułomności pogódźcie się z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale psychiatra jak z koziej du..py trąba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra23
Ja jestem doskonały, już mi lepiej, możemy kontynuować. Jednakże poświęcę państwu góra 10 minut gdyż ponieważ dlatego, że o 18:30 trzepie kapucyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja od męża z fobią. Wiedziałam, że jest coś nie tak przed ślubem ale wiadomo zawsze można kogoś wytłumaczyć. Mąż nie chce isc do żadnego lekarza leków nie bierze jak mam go zmusić? A wygląda to różnie przede wszystkim ciężko mu podejść o coś spytać np. w sklepie jak ja podejdę do sprzedawcy to on w tył zwrot i ze sklepu wychodzi i zamiast mi pomóc to go nie ma. Np. narobił różnych głupot bo przez to że nie zrozwiązuje problemów to one nawarstwiają się, a nie rozwiązuje bo nie podejdzie nie załatwi nie spyta, dodam , że jestem osobą niepełnosprawną i pytam sie co jak mi się zdrowie pogorszy a mąż bedzie musiał coś załatwiać bo ja nie będę w stanie? Ktoś mu powie nie można a on ok super i zadowolony i nic nie załatwione np. naprawa auta. Jak z nim postępować? Np. raz zepsuł mu się samochód a on zamiast iść do mechanika bo mechanił był niedaleko to siedział w tym aucie do nocy aż ja przyjechałam. Wcześniej telefonicznie mu mówiłam idz do mechanika jest tu i tu ale on nie poszedł, normalny człowiek działa coś chce zrobić a nie siedzi godzinami w samochodzie co mam robić w takich sytułacjach czy miałam po niego przyjezdzać? czy zostawić by radził sobie sam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej ludzie a tak sobie myślę że psychiatra też. Ma zryty beret

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra33
aaaahhhhspuściłem się dziękuje wam miałem super doznania dzięki wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mariola myślę, że teraz też źle ulokowałaś uczucia, musisz pobyć sama z dzieckiem przez jakiś czas i spojrzeć na siebie inaczej, po takich przejściach człowiek idzie z deszczu pod rynnę... załóż osobny temat, bo w takim chaosie nie wiadomo komu odpowiadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie- prowadzę dialogi wewnętrzne i nie panuje nad mimiką. Uśmiecham się sama do siebie i poruszam ustami. Dużo jem, mam problemy z łaknieniem, jedzenie to dla mnie wyczekana rozkosz i rizrywka. Za duzo kupuję i za dużo jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra23
to trzeba wlozyc palca w dupsko i poruszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama tego męża pogłębiasz w tej niezaradności, wie, że w końcu za niego wszystko załatwisz, tak nie wolno, musisz spróbować się nie przejmować i go nie wyręczać, niech by w tym aucie siedział do rana... może coś da mu to do myślenia jak dobrze zmarznie, wtedy albo się zmieni, albo zgodzi pójść do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy na osobę dorosłą od lat zalęknioną ,obwiniającą siebie ,uciekającą od życia w świat wyobrazni,z poczuciem bezsensu nie wierzącą w siebie (jestem beznadziejny,do niczego się nie nadaję) lepiej działa metoda małych kroków dowartościowywanie dzielenie radością i zadania stopniowo podsuwane czy ostre akcje ,straszaki straty które budzą ze snu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sikam na śpiącą młodszą siostrę co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra23
ja sikam na swoje kanapki, wszystko w normie prosze sie nie martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo często taka osoba jest mądrzejsza niż nam się wydaje, nie znam tematu więc nie potrafię konkretnie odpowiedzieć, ale czym bardziej będziesz sie starać chwalić, tym bardziej ona będzie zaprzeczać, pozostaw taką osobę samą sobie, rób swoje rzeczy, ale nie wyręczaj osoby, nie zwracaj na nią uwagi, udawaj, że nie słyszysz, po cichu dyskretnie obserwuj, jeżeli coś sie zmieni to będzie znaczyło, że jej tak było wygodnie, tak była nauczona, jeżeli nie trzeba iść do poradni po leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×