Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

założyłam profil na mydwoje

Polecane posty

Gość gość

sama nie wiem po co :D z moim szczęściem to i tak na nikogo normalnego nie trafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie, że już teraz zastanawiasz się po co założyłaś ten profil - byłam tam prawie rok i ostatecznie stwierdziłam, że nic (kompletnie) się tam nie dzieje, nawet miałam premium - ale i to nic nie dało. Zaglądanie na profil, podglądanie co kilka dni, jakieś drobne tekściki, ciągle te same twarze (z innych portali tego typu), nie chciałam zostać "wciągnięta" na listę "emerytek portalu" zatem cichutko "po angielsku" zniknęłam - zaznaczam, że na innych portalach nie jest lepiej. Na "randkowej", gdzie mam dożywotnio opłacone konto - mam gościa, który już ze trzy lata wysyła mi "całusy" i "zaprasza na kawę" - to chyba pretendent do wpisu do księgi Guinnessa - poza tym to nic szczególnego uwagi - no może to ja mam takie "szalone szczęście" spotykać ciągle tych samych ludzi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gambler87___
no ja mam profil na sympatii, i stwierdzam, że mało się dzieje. piszę i nic, daję znać i nic. Mogę się kimś fajnym zainteresować, ale nie widzę odpowiedzi. W dodatku nie interesuje mnie pisanie, najchętniej po 2 wiadomościach bym się już spotkał, ale niektóre kobiety wolą pisać i pisać i nic z tego nie wynika. na portalach randkowych są tacy ludzie, którzy tam tylko siedzą i nie mają zamiaru "iść do realu", no ale może znajdę kogoś kto tak nie myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację gambler - wiele sympatycznych użytkowników tych portali ogranicza się do pisania - ostatecznie metoda ta nic nie daje - to fakt, ale jakże często bywają też takie sytuacje, że umawiasz się ostatecznie na "randkową kawę" albo "randkę kawową" i Pan/Pani zapomni na nią przyjść - ot tak po prostu. Wymiana namiarów telefonicznych, skypa czy innych, kończy się na podaniu swojego - jakaś nowa moda na zbieranie kontaktów czy co? Nie należy jednak uogólniać - może niektórym się udaje spotkać właśnie tam swoją drugą połówkę - może... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desperatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×