Facet mnie przeleciał a teraz zaczyna olewać

ale przynajmniej nie dam mu tej satysfakcji i też go oleję... nawet jeśli się odezwie (choć nawet nie wiadomo) bo wiem ,że on się mną bawi, namawia na kolejny seks jednocześnie tak mnie traktując i olewając... przed seksem pisał ciagle, rano, w czasie dnia, dzwonił,pierwszego dnia po tej nocy już sie mniej odzywał bo napisał tylko kilka smsów, dzień później chyba ze dwa, dzisiaj jedneg o zdawkowego na odwal się... jakby chciał urwac albo ograniczyc kontakt ;(

To zagraj mu na nosie. Przede przestań myśleć źle o sobie. Pokaż, jaką jesteś fajną dziewczyną. Niech żałuje. A gdzie go poznałaś? Wiesz coś więcej o nim?

wiedziałam, jednak żonaty i już nie chce mu sie o ciebie zabiegać, dostał co chciał za darmo i teraz chciałby, żebyś nie marudziła, napisze do ciebie jak będzie miał więcej czasu wyrwać sie, żeby żonka nie podejrzewała, tak, żeby na szybki seks sie umówić. myślę, że i tak nie posłuchasz, kiedyś dopiero to zrozumiesz, ale w tej chwili powinnaś zablokować odbieranie połaczeń i sms od niego, to wredna świnia i cię jeszcze bardziej zrani, bo wie jak cię znowu zbałamucić, jak będzie miał ochotę na szybkie bzykanko, nie daj zrobić z siebie dzi...ki, przerwij to, bo będzie jeszcze trudniej z czasem...

Jeśli jest żonaty i ukrywał to, to dałabym mu popalić.

macie dziewczyny złe podejście do spraw damsko-męskich. Nie dowiesz się nic o facecie dopóki NIE PÓJDZIESZ Z NIM DO ŁÓŻKA Tak prawda, nie macie wyjścia. Normalne dziewczyny robią tak jak w ciuchlandzie - przymierzam a jak nie pasuje to odkładam i przymierzam następny łach aż do skutku Jak znajdziesz odpowiedniego faceta to powiesz mu że miałaś tylko jednego [historyjke chyba sama potrafisz wymyśleć] i zakładasz z nim rodzine. Znam takie dziewczyny a właściwie znalem bo z reguly likwidują komórke i zmieniają numer, nie ma już z nimi kontaktu :-D

poznałam go przez taką moja koleżankę,z którą już zreszta nie mam kontaktu więc nie mogę jej się zapytać co i jak...nic nie mówił o jakiejś żonie, wiec sądzę ,że jest wolny....ale pewna na 100% nie jestem. poza tym oprócz tego ,że czuje się wykorzystana to czuję się tez bezwartościowa, że może nie podoba mu się np moje ciało ,czy seks był nie taki, ale wydawało mi się ,że było mu dobrze

a tobie było dobrze?????

miś wędrowny- wiem ,że tak by było lepiej dla mnie ,ale nie potrafię tak , jak juz idę z facetem do łozka przeważnie jestem w nim przynajmniej zauroczona, w tym tez byłam ,albo nawet zakochana... Wiem ,że może za bardzo to przeżywam bo ja nie jestem niczemu winna ,ale też cięzko nie czuć sie teraz z tym źle...

było mi dobrze z jednej strony ,ale teraz jak o tym myślę to żałuję, czuje wstret do samej siebie ,że dałam się tak oszukać, że byłam taka naiwna...nie potrafię o tym myśleć tak przedmiotowo jak on

No to dobrze nie zrobiłaś. Ale masz nauczke na przyszłość.

no to ochajtasz się z jakimś przymulem i będziesz udawala że jesteś szczęśliwa:-O

Tacy są faceci.Są mili dokąd nie osiagną tego co chcą.Potem olewają! Takiemu bym jaja obcięła! Olej go i na przyszłość badz madra,.PAMIETAJ że każdy chłop to jak pies! Nie odzywa sie to trudno, nie narzucaj się.

przestań tak rozkminiać coś co nie ma znaczenia, jeżeli ci było dobrze to i tak jesteś wygrana

Trudno - stało się. Tak bywa. Jeśli masz jakieś koleżanki, to wyczajcie, o co z nim tak naprawdę chodzi. jeśli oszukał Cię, to wymyślcie coś, żeby Cię popamiętał.

Narzucac sie nie mam zamiaru, to by tylko jeszcze go utrwierdziło ,że laska się za nim ugania więc jest super, a tak to może przynajmniej trochę go to zastanowi dlaczego też milczę, może chociaż pomyśli sobie ,że mnie tez nie zalezy choć tak nie jest... żeby tylko wiedział jak bardzo mi zależy, a raczej zależało

Jeśli to zwykły palant, to nie rozpamiętuj tego uczucia.

chociaż teraz się nad tym zastanawiam i nie wiem może nawet ma żonę ,ale i tym mnie kłamał? skoro potrafi perfidnie zwodzić to całkiem możliwe by było... dzisiaj napisał ,że niby jedzie do jakiejś swojej rodziny w odwiedziny, nie wiem już co mam o tym wszystkim myśleć...

Jakie to przykre dziś Tacy są faceci.Są mili dokąd nie osiagną tego co chcą.Potem olewają! Takiemu bym jaja obcięła! Olej go i na przyszłość badz madra,.PAMIETAJ że każdy chłop to jak pies! Nie odzywa sie to trudno, nie narzucaj się. x faceci sa różni, tak jak kobiety. Są po prostu facetami i dążą do c/i/p/k/i, tego nie zmienisz. Natomiast jeżeli chcesz związku to musisz ryzykować ze trafisz na debila albo ciote, trudno, nauczysz się jak sobie dobierać facetów najważniejsze to nie tracić czasu z ofermą

aleś durna, może jeszcze detektywa wynająć na takiego śmiecia...w jakim celu?

To niech jedzie i już tam zostanie;-)

postaram się nie rozpamiętywać... jak nic do mnie nie czuł mógł nie pisać ,że tęskni, kocha i innych bzdur... właśnie widzę jak kocha skoro olewa coraz bardziej, ale teraz i ja go oleje tylko jak mi da taką okazję

21:26- korcił mnie żeby coś w tym stylu mu napisać, ale nie bo to byłby tylko dowód ,że to przezywam, że mnie na nim zależy...bardziej go zaboli moja totalna obojetność nawet jak mu na mnie nie zależy to przynajmniej da mu troche do myslenia

Nie ubliżaj mi. Śmieć, śmieciem, ale powienien wiedzieć, że nie z każdą będzie się bezkarnie zabawiać.

*korciło - miało być

Nie pisz nic!! Uwierz, najgorsze, co możesz zrobić to napisać.

olejesz go jak ci da taką okazję, czemu jesteś taka dziecinna, to jest facet, który **jadł chleb już z niejednego pieca** czym ty go chcesz zaskoczyć, najwyżej się ośmieszysz i jeszcze bardziej będziesz wtedy płakać w poduszkę, daj sobie spokój dziecko...nie bądź,aż tak okropnie dziecinna, aż śmieszna...

To co mam Twoim zdaniem zrobić? pisać do niego żeby nie byc dziecinna? nie zrobie tego, nie wiem czy go to jakkolwiek zaboli ,ale nie moge sie odzywać pierwsza honorowo. a nawet jesli on się odezwie pierwszy to i tak już wiem jaki jest

a gdyby nawet się odezwał to może i odpiszę ,ale zdawkowo bo jakbym znowu nie napisała nic to by zobaczył ,że mnie to rusza.. a tak to obojetnosc totalna

up

up