Facet mnie przeleciał a teraz zaczyna olewać

a gdyby nawet się odezwał to może i odpiszę ,ale zdawkowo bo jakbym znowu nie napisała nic to by zobaczył ,że mnie to rusza.. a tak to obojetnosc totalna xxx ha ha ha ha ha ha ale ty głupia jesteś!

Jak on ma 28 lat, a ty 22, to cię zwyczajnie wykorzystał i tyle. Olać i podpalić takiego "F" nic więcej nie poradzisz. Chodził, chodził aż wychodził i nic więcej nie chce. Imponowało ci że się tak tobą zajmuje, och, ależ był miły. A to tylko pies.

chodź przytulam Boli Przestanie Kiedyś

może i głupia, ale chce mu troche zagrać na nosie...żeby sie choc poczuł troche jak ja

up

Przestanie tylko kiedy... teraz czuje się jak zużyty śmieć :( wcześniej tez miałam niskie poczucie wartosci ,ale teraz to już masakra... korci mnie żeby jednak do nieg napisać ,żeby cos wyjaśnić...czy t jest zły pomysł?

proszę wybijcie mi to z głowy żebym do niego przypadkiem nie napisała... bo strasznie mnie korci, a wyjdzie ,że jeszcze mnie zalezy...

wybijam

a dlaczego facet olewa po seksie? Pewnie mu nie odpowiadałam w łozku, nie podbam mu sie na tyle? wiem ,że tak nie pwinno być ,ale czuje ,że to przez to ,że mu nie pasowałam na tyle... czuje się teraz jakbym była brzydka i bezwartościowa...po prostu strasznue

Nie myśl w ten sposób. To, że niektórzy ludzie są fałszywi do szpiku kości, manipulują, kłamią, kręcą i zależy im tylko na zdobywaniu dla połatania własnego dziurawego poczucia własnej wartości - to nie jest wina tych normalnych. Skąd miałaś wiedzieć? Czemu się obwiniasz? Koleś grał zainteresowanego, pod wrażeniem, tak? Pisał, zabiegał, aż dałaś się złapać - jak niejedna dziewczyna osaczona przez takiego typa. Trudno powiedzieć, co i jak, ale gdyby mu na Tobie zależało, to nie olałby Cię nawet po nieudanym seksie. Nawet gdyby to była prawda, że było średnio - zakochany facet nie zrezygnuje, tylko poszuka sposobu, żeby było lepiej. Zresztą skoro jesteś zakochana, to i w łóżku pewnie byłaś zaangażowana. Ergo to nie mógł być zły seks... W każdym razie nie obwiniaj się. Jeśli wiesz, że się starałaś, a on zareagował tak, to wniosek i diagnoza jest tylko jedna: jest dupkiem, proste. A fakt, że pisze smsy tylko w nawiązaniu do seksu najdobitniej o tym świadczy. Mój facet po naszym pierwszym (średnio udanym, oboje byliśmy "dziewicami") seksie totalnie zgłupiał na moim punkcie... I to jest zdrowa reakcja, bo seks powinien wiązać, a nie być celem sam w sobie. Pomyśl sobie, że jesteś emocjonalną, wartościową osobą, którą podła osoba oszukała. Byłaś na tyle atrakcyjna, że koleś zadał sobie trud uwodzenia przez miesiące, żebyś tylko poszła z nim do łóżka! A że jest lekkoduchem nie do związku, to tylko tyle mu wystarczyło. NIC nie jest z Tobą nie tak. Nie pisz do niego, nie dzwoń, nie odbieraj, nie odzywaj się. Zamknięty rozdział i tyle. Pomyśl, że poznasz kogoś, kto da Ci wszystko, o czym marzysz, tylko musisz trochę poczekać.