Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cynicfm_

Jestem bezużyteczny

Polecane posty

Mam zdiagnozowana schizofrenie paranoidalna, mam w głowie urojony swój świat, żyje w innym świecie, nie ma już dla mnie ratunku dodatkowo jestem niezdolny do prokreacji, nie staje mi podczas sexu, na wielu forach traktują mnie jako prowokatora/trolla. Niestety taki mój żywot jest, bezużyteczny i bezcelowy Ale mnie już Nic nie pomoże, bliscy mi pomagają, dla mnie to jest ból, wolałbym umrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
primo - diagnosta moze sie mylic, potwierdz diagnoze secundo- kazdy ma w glowie jakis urojony swiat pytanie jakich rozmiarow ( typu marze o nowej furze albo chalupie mimo ze ona mi ani niepotrzebna ani mnie nie stac i przy zajeciu jakie wykonyje nigdy nie bedzie mnie stac) tretio- schizofrenia podlega leczeniu z calkiem niezlym skutkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos ty za jeden? pełno cie na tym forum. Ty muzyke robisz? Chyba dylu-dylu na zeschłym badylu. Jakies g****o na automacie to małpa potrafi ujbać. Nudny jestes juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ojciec był vice mistrzem europy w kick boxingu, to po nim odziedziczyłem prawidłowe geny, dzięki niemu i mojej mamie jestem niesamowicie przystojny i utalentowany. Oczywiście juniorów, ale nigdzie o nim nie ma w internecie, to były lata 90 . Niestety dowiedziałem się od mojej rodziny, ze mój ojciec nie był taki kolorowy, jak miałem 3 lata to się już wyprowadził od mojej mamy, i potem jechał z kumplem autem i j*e*b*n*e*l*i w jakiegoś tira i się poskładał :/. Wg mojej mamy nawet jakby żył to nie miałbym ojca. Ale w wieku 16 lat wziął się za siebie, zaczął ćwiczyć uprawiać boks, i parę lat później zdobył mistrzostwo polski potem walka o mistrzostwo europy i ja chce w iść jego ślady, tez mam pasje i cel i chce osiągnąć dużo. Wujek, mamy brat mi kupił perkusje jak miałem 9 lat, wcześniej pukałem do rytmu pałeczkami chińskimi o ziemie i tak parę lat, to było jakoś od 7 roku życia dopóki perkusji nie dostałem. Gdyby nie wujek to nie miałbym marzeń ani nic, a teraz siedzę w Anglii mam z*a*j*e*b*i*s*t*y*c*h kompanów w zespole i tworzymy utwory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×