Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

solidnie zdecydowna na ZEMSTĘ

Polecane posty

Gość gość

Witam, piszę tutaj pierwszy raz, proszę zatem o wyrozumiałość. Chciałabym w jakiś sposób sobie pomóc, nie chodzi o taką prawdziwą zemstę jak sugeruje to tytuł. Mianowicie czuję się źle i to bardzo. Spotykałam sie kiedyś z chłopakiem, pierwsza miłość (dla mnie), bardzo sie zakochałam a on bardzo mnie skrzywdził. Nie chcę się tutaj rozwodzić co zrobił, ale zrobił wszystko co można uczynić aby skrzywdzić drugiego człowieka- kobietę. Płakałam bardzo długo, nie rozumiałam co się stało i dlaczego. Niczemu nie byłam winna a "dostałam" po nosie. On sam potem strasznie przepraszał ale ja mu nie wierzę, nie wierzę, że to było szczere. Bardzo szybko znalazł sobie nowy obiekt zainteresowania a ja cierpię. Chciałabym być od niej ładniejsza, mądrzejsza, inteligentniejsza a przed wszystkim chciałabym żeby mocno żałował "straty". Wiem, że dla większości to bardzo infantylne. Sama jakbym czytała czyjąś wypowiedź pewno bym tak pomyślała. Jednak muszę spróbować, chcę się poczuć lepiej, nie chcę płakać, chcę poczuć siłę. Z góry dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łeee, co to za zemsta. Po prostu chcesz się "wylaszczyć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego oczekujesz po napisaniu tego tematu? Że damy Ci rady jak zniszczyć komuś życie w odwecie? A poszła stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znudzilas się ru/chaczowi więc cię zostawił dla nowej doopy bo taki przy jednej długo nie wytrzyma. Ru/chacz myśli fi/utem więc i tak żadna zemsta byłej dopy nie zrobi na nim wrażenia, więc odpusc sobie dziewczyno. Życie samo mu da w kość, może za kilka lat bedzie zdychac na raka? Szkoda twoich nerwow na takie zero, jak to się mówi, nie ruszaj goowna bo śmierdzi. A mszczac się tylko pokażesz dzifkarzowi co to on nie jest, jaki wspaniały, tylko jego dowartosciujesz że była tak za nim tęskni bo on taki zayebisty i knuje zemstę bo tak go kochała. Po prostu olej dopka jakby nigdy go nie było i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto niszczyć swojej godności dla nic nie wartego dupka. Los sam dla takich wymierzy karę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórzy trochę źle mnie zrozumieli. Ja nie chcę nikomu niszczyć życia, nikomu nie życzyłam nigdy źle, jemu też nie. Nie chodzi tutaj o taką zemstę z piekła rodem, o której koniecznie nawet musi wiedzieć, zorientować się. Chciałabym przede wszystkim poczuć się lepiej, ja. Wbić sobie pewne rzeczy do głowy, których ciągle nie jestem wstanie sobie ułożyć. Ciągle ktoś mi tłumaczy co to był za człowiek. Nie wiem czy jest to możliwe, może nie ale moim marzeniem byłoby to, że mówiąc kolokwialnie ''stracił niezłą laskę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest tutaj ktoś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A paszła wreszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę nic nie rozumiesz? jeśli nigdy nikt Cię tak nie skrzywdził to Ci zazdroszczę. Mnie nie chodzi o zrobienie jemu krzywdy, cierpienia. To ja chciałabym się w końcu poczuć lepiej, mijać zakochane pary i nie myśleć, że wszyscy tak mogą tylko nie ja, że nie jestem gorsza od tamtej, z którą on teraz jest. Może źle się wyraziłam, nie chcę zemsty ale chcę pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze dziewczyno, zrób coś dla siebie a zobaczysz ze lepiej sie poczujesz. Wiem o czym piszesz, sama przez to przechodziłam ;) głowa do góry :) może rzuci tamtą bo też mu się znudzi albo ja tez skrzywidzi skoro to taki ludź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to znaczy co mam zrobić? ja robię już praktycznie wszystko, uczę się, odwiedzam innych, zapraszam innych, czytam, wychodzę wszędzie i nic mi to nie daje. Ciągle myślę, ciągle się do niej porównuję, że na pewno jestem od niej gorsza, brzydsza. Ja już to robiłam zaraz po rozstaniu. W nocy płakałam cicho pod poduszką, ale wtedy porównywałam się do jego byłej, to o nią mu chodziło, nie o mnie. Chciał jedynie wzbudzić jej zazdrość. Wtedy zamęczałam się, że to ona była tą, którą kochał, że jej by nie skrzywdził, nie obraził. Mam serdecznie dość a nie wiem jak z tego wybrnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź spać lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja zemsta jest zalosna po prostu jestes brzydka dziewuszka, ktora chce sie dowartosciowac przyjmij do wiadomosci, ze się po prostu ponizysz, bo na nim i tak wrazenia nie zrobisz. Zachowaj chociaz godnosc, jesli ja masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z czasem Ci przejdzie ale czasami to moze dlugo potrwac zanim zrozumiesz o co tak naprawde chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak chcesz si wiazac z jakims idiota patologiczna nicia ( bo wszystko co bedziesz robic bedziesz wszak robic dla niego) to powodzenia super sposob na zycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już mówiłam, nie chcę się poniżać. Nie zrobiłam tego do tej pory i dalej tego nie zamierzam czynić. Chciałabym po prostu sobie pomóc, wmówić sobie coś, wbić do głowy. Tylko nie wiem co i w jaki sposób. Nie rozumiem, czemu zamiast pomóc niektórzy tutaj próbują mnie jeszcze obrażać. Przecież mnie nie znacie, nie wiecie jak wyglądam ani jak zachowuje się na co dzień. Nie ma tutaj nikogo życzliwego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jeszcze tupet pytać o kogoś życzliwego? Zakończ ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×