Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Znadzieją296

Za długie krwawienie po porodzie

Polecane posty

Cześć dziewczyny! Potrzebuję pomocy... Jestem po porodzie już 2 i pół miesiąca (17.07.2014). Krwawiłam normalnie. Około 2 tygodni, po czym były tylko plamienia. 31 sierpnia miałam 2 nie bardzo obfite krwawienia co drugi dzień, co mnie zdziwiło. 12 września byłam u lekarza, zapytała, czy bolał mnie przy tym brzuch, powiedziałam, że nie, więc stwierdziła, że to może resztki z połogu. Tydzień temu (czwartek) znowu było krwawienie w piątek znowu nie. W sobote kochałam się z mężem i znowu krwawienie. Myślałam, że to po seksie, nie kochamy się do dziś a krwawię nadal żywą krwią (dziwacznie to zabrzmiało). Lekarka nie odbiera swojego tel., a zapisy do niej dopiero na listopad. Nie wiem co to... Jeśli macie jakieś podejrzenia to proszę podpowiedzcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam bardzo długo krwawienie, okazało się, że nie do końca się oczyściłam po porodzie. Dostałam leki i na szczęście przeszło samo, nie musiałam mieć łyżeczkowania. Lepiej sprawdź to, poproś o USG dopochwowe, bo moze się wdać zapalenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarka robiła mi USG dopochwowe i badała, mówiła, że wszystko w porządku. Może przez te szwy w macicy (jestem po CC)? A na izbę nie mam jak jechać chyba, że w nocy jak mąż wróci z pracy. A i dodam, że lekarka przepisała mi tabl. antykoncepcyjne "OVULAN" wzięłam tylko 2 tabletki, bo przeczytałam o raku piersi, a w moja rodzina jest podatna na takie choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to po prostu okres skoro raz był pod koniec sierpnia, a teraz pod koniec września? Nieregularny i różnie wygląda, ale i tak bywa po porodzie. U mnie to wyglądało podobnie, pierwszy okres skąpy i raptem 2-3 dni, kolejny- ponad tydzień, do pół roku uregulowało się wszystko. I cykle od 3 do ponad 4 tyg. Tyle że miałam krwawienie po porodzie prawie 5 tyg. więc byłam praktycznie pewna że to nie pozostałości po połogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak: z tego co się orientuję nie powinnaś mieć tak długo plamień/krwawień po porodzie. Sama miałam długo plamienia, bo 6 tygodni i na kontroli u lekarki okazało się, że prawdopodobnie coś tam zostało po porodzie,, endometrium było za duże i miałam robione łyżeczkowanie. Nie ma co bagatelizować takich problemów, bo jeśli coś Ci zostało to może być nieciekawie. Na Twoim miejscu pojechałabym na ostry dyżur ginekologiczny, na pewno nikt Cię z kwitkiem nie odeśle, sprawdzą co to jest i w razie czego zareagują. W takim przypadku nie opierałabym się na opinii jednego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa i nie sądzę aby to był okres. Bo to trochę za szybko, ale dodatkowo okres po CC to jest ponoć masakra, w sensie, że krwi leci bardzo dużo, więc nie nazwałabyś tego plamieniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz jest "żywa" krew, ale nie widzę, żeby ustępowało. Jeśli byłby to okres, to w tym czasie powinnam go skończyć bądź mieć brązowy śluz. Plamienia były tydzień temu i 31 sierpnia. Chyba faktycznie lepiej jechać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak mialam po cc...niby polog sie skonczyl pozniej kilka dni plamienia i dostalam okres i od tamtej pory choc nieregularnie ale jest mniej wiecej w odstepach miesiecznych,ja to konsultowalam z ginem on potwierdzil.poradz sie lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja krwawiłam ok 12 tyg.... u mnie winą tego były hormony :( ciągle żywa krew co drugi trzeci dzień, już mnie cholery brały. Byłam u lekarza po porodzie jakoś 7-8 tyg po. Przepisał mi anty przy których mogę karmić piersią, krwawienie się zatrzymało na tydzień po czym znów wróciło :( poszłam do gina i dostałam silniejsze hormony, przy których niestety już nie mogłam karmić ale na to też złożyły się też inne czynniki (ale to nie o tym). Dopiero po tych tabletkach przestałam krwawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam cc i krwawiłam niecałe 6 tygodni, na końcu raz brązowym śluzem a raz żywą krwią, potem zaczęłam brać tabletki anty, minipigułkę bo karmię piersią i miałam zaraz na początku brania krwawienie takie jak okres, teraz jestem już 4 miesiące po porodzie i zero krwawienia tylko często ból brzucha jak na okres, dość silny ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iness1984
Witaj Jak skończyła się twoja "przygoda". Pozdrawiam Iness

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja droga, dostałam normalny okres równo 2 miesiące po cc, a dodam, że karmię piersią, więc okres jak najbardziej możliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iness1984
Witam ponownie właśnie przetrwałam moją anomalię, historia powinna uspokoić Mamy które doskonale rozumiem. To moja kolejna ciąża więc nic nie powinno mnie zaskoczyć a jednak. Po około 2 miesiącach od cc byłam już po połogu i wychodziłam na prostą potem miesiąc spokoju i się zaczęło najpierw nieśmiałe plamienie przez kilka dni z przerwami i tak przez miesiąc to plamienie przeszło w coś w stylu średnio obfitego okresu i trwało bez przerwy 2 miesiące w tym czasie byłam u Gin-a stwierdził że wszystko ok i to jakaś anomalia hormonalna przewlekła miesiączka. Przepisał ovulan jako że karmię piersią - po 3 tygodniach stosowania nie zauważyłam żadnej zmiany, przerwałam stosowanie. Może to słabo zabrzmi ale postanowiłam przeczekać nie chciałam rezygnować z karmienia piersią , krwawienie narastało przez pierwszy miesiąc pózniej było spore ale w miarę równe Po 3,5 miesiącach takiego okresu przez kolejne 2 tygodnie krwawienie zaceło się zmniejszać i od 2 miesięcy cisza. Byłam na kątroli Gin stwierdził że nie ma pojęcia dlaczego tak było, wszystko jest ok Pozdrawiam cieszcie się bobasami dbajcie o siebie nie gdybajcie zawsze warto sprawdzić co jest grane u ginekologa ( na początku podejżewał mięśniaka a z tym nie ma przelewem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×