Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy są tu mamy dzieci urodzonych w lipcu 2013?

Polecane posty

Gość matylda89
Tu autorka tego tematu. Ja swojej Niny nie szczepiłam na nic i nie zaszczepię, z przekonania. Z odpieluszkowaniem zamierzam poczekać aż zrobi się ciepło. Co do mleka modyfikowanego, to niestety, ale moja córka jest na nim od drugiego miesiąca życia. Miałam za małą wiedzę na temat laktacji, za słabą pomoc i nie dałam rady. Liczę na to, że przy następnym dziecku uda mi się przynajmniej pół roku. Ninka ma 12 zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
Esen bedzie cie bardzo ciezko. Mam podobne, Miedzy moimi dziecmi jest roznica rok i 9 mies. i jestem ciagle niewyspana i nie mam czasu na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dobrej myśli :) przy jednym dziecku mam na prawde duzo cwzasu dla siebie i na reszte obowiazkow. Mam spore wsparcie rodzicow wiec zawsze mam sie gdzie zglosic w razie kryzysu. Syn póki co jest nie tyle ze spokojny ale bezproblemowy, wiem ze dopiero się zaczyna i pewnie nie będzie tak pięknie jak mi się wydaje. Aaaale to byla świadoma decyzja wiec jestem gotowa na wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dobrze :) każda sytuacja jest inna i to że komuś jest ciężko, nie oznacza, że Tobie też tak będzie. Też zamierzam się niedługo zacząć starać, tzn. dopiero ma wiosnę, ale tak naprawdę chciałabym już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nawiązując do pytań koleżanki: szczepię 5w1, tylko na obowiązkowe. Na nocnik sadzam a karmiłam piersią 9 mcy. Pierwszy raz mm podałam w 8 mcu. Karmienie było dla mnie bardzo wygodne, ale bałam się, że im będzie starszy tym trudniej będzie go odstawić. Ma 9 zębów - wszystkie jedynki i dwójki oraz jedną ósemkę, która ciężko bardzo się przebijała. Teraz od kilku nocy jest spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Was serdecznie :) Seks po ciąży? Lepiej, gorzej, czy bez zmian? To pytanie kierujemy do kobiet w okresie od 6 miesięcy do 1,5 roku po porodzie. Jesteśmy studentkami kierunku lekarskiego i prosimy o uzupełnienie poniższej anonimowej ankiety, która pozwoli nam zwiększyć wiedzę na ten temat i lepiej opiekować się przyszłymi pacjentkami. LINK: https://docs.google.com/forms/d/1N_ttSaGXIhIULIc0rsEZxhgu90e9qgyZu1C5K8B8_rU/viewform?formkey=dGhXS0hOOFZSUkNsUzYwVFRPa3BXNnc6MQ Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat widzę nieaktywny, ale mam problem i postanowiłam spróbować napisać tutaj zamiast od razu zakładać nowy wątek. ... Od pewnego czasu mój syn, kiedy się złości uderza głową o podłogę. Nie bardzo wiem jak reagować. Kiedy płacze, bo chce coś wymusić (powoli zaczynają się u niego takie zachowania) to po prostu go ignoruję. Ale co robić z tym uderzaniem? Kiedy to robi nie mam serca zostawiać go samego sobie. Poza tym może sobie przecież zrobić krzywdę. Co radzicie? Czy Waszym dzieciom też się zdarzają takie zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek tak nie robi, ale dzieci robią różne rzeczy. Może zauważył, że zwracasz na to uwagę i to wykorzystuje... Bez względu na przyczynę musisz go przed tym chronić, nie może uderzać się w głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój tylko się kladzie na podlodze i jeczy, jeszcze nie wymyslil walenia przy tym glowa .. ale walil się pięściami po glowe, lekko bo lekko, ale wtedy lapie go ra rękę i stanowczo mowie ze nie wolno. I robi tak juz bardzo rzadko. Jak zaczyna walić to może podnos go i sadzaj/stawiaj na nogi ignorując go dalej. I tak w kolko.. Przy okazji, kiedy macie kolejna szczepionkę 5w1?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka jak wymusza kładzie się na podłodze i płacze, ale ja to ignoruje i zaraz jej przechodzi. Olaboga bratanek mojego męża tak robił, że jak mu coś nie pasowało padał na ziemię i walił głową (robił to nawet na dworze, w sklepie, no wszędzie) i niestety, ale nadal to robi ( podejrzewam, że to jakiś błąd rodziców ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za odpowiedzi. Szczerze mówiąc kiedy to robi, to biorę go na ręce i mocno przytulam. Tak bardzo przykro patrzeć jak wali tak głową. Jednak pomysł z tym, żeby go podnosić i stanowczo mówić, że nie wolno jest zdecydowanie rozsądniejszy. Na razie zrobił tak tylko kilka razy, mam nadzieję, że szybko przestanie. Ps. Kolejną szczepionkę ma w grudniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie myślę, że złość złością, ale może zaczął też tak robić dlatego, że od kilku tygodni spędza z nami dość dużo czasu dziewczynka w jego wieku, bo dorabiam dorywczo jako niania. Niby już wcześniej miał częste kontakty z innym dziećmi, ale sytuacja, kiedy inne dziecko jest bez mamy i przez kilka godzin poświęcam mu tyle samo czasu, co swojemu maluchowi, jest całkiem nowa. Pozornie nie wykazuje zazdrości, ale chyba jednak stara się zwrócić na siebie moją uwagę. No nic, będziemy musieli trochę nad tym popracować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo możliwe ze to wlasnie dlatego ! Ale przyzwyczai sie i będzie mu może latwiej w przyszlosci zaakceptować wlasne rodzeństwo ;) Ja tez staram się być niewzruszona jego wymuszaniem i krzykami, bardzo rzadko mu ulegam, prawie w ogóle. Ale zastanawia mnie jak dlugo trwa to sprawdzanie naszych granic przez dzieci .. ;) i czy w końcu przestana wymuszać krzykiem i takimi zachowaniami? :) Nam przenieśli termin szczepienia na polowe grudnia. Korzystalismy do tej pory z infanrixa ipv hib ale jest ona niedostępna od dluzszego czasu i kolejne domysly, ze może pojawi się w styczniu. Pediatra proponuje zaszczepić 6w1(czyli hexa), ciężko się z nią dogadać bo nie potrafi powiedzieć czemu akurat ta a nie 5w1 ale innej firmy .. i tak wlasnie szukam jakichkolwiek rad,informacji nt która będzie lepsza w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aninowamama
Olaboga no wlsnie Moj syn tez ma 16 miesiecy i robi dokładnie tak samo... Jak co jest nie po jego myśli to bije mnie a jak mu nie pozwalał to uderza główka o wszystko co ma w pobliżu... Probowalam juz chyba wszystkiego (włącznie z ignorowaniem jak np uderzał w łóżko a nie w szafę :-( ) ale ręce opadają... Od poczatku byliśmy konsekwencji bez krzyków i rękoczynów ;-) a tu proszę Młody próbuje mnie bic i ciągnąc za włosy gdy tylko cos mu nie pasuje... Juz nie wiem co robić... Póki co pomaga trochę kara w kącie na minute ale muszę być blisko bo wiadomo, ze ucieka. Odkąd zaczelam to stosować to juz zadko mu się zdarza podnosić rękę na mnie... Ale z tym uderzeniem główka to nie wiem co robić... Może jest tu jakaś mama, ktrora ma na to "sposób" albo wie skąd mogą się brac takie zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aninowamama
Dodał ze wie ze nie wolno bo powtarzam to do znudzenia... Z przytula niem tez probowalam ale nie daje efektów... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jestem lipcową mamą. mam pytanie, czy Wasze dziec***iją jeszcze z butelek? moja córka od mniej więcej 8 miesiąca życia pije wodę i soczki z kubka, ale mleko zawsze piła tylko rano i wieczorem z butelki. lubiłam zwłaszcza to jej wieczorne picie z butelki, bo się przy tym wyciszała i łatwiej jej było zasnąć. ostatnio jednak coś się zbuntowała i nie chce... rozumiem, duża się robi, ale problem w tym, że nie chce też pić z kubka. na śniadanie robię więc jej kaszę a z kolacjami mam problem, kaszy też za bardzo nie chce. boję się, że będzie miała za mało nabiału, bo niestety jak coraz większa ilość dzieci ostatnio, ma skazę i jest na bebilonie. robiąc jej kaszkę rano i wieczorem na bebilonie to tego mleka zje góra 300 ml. trochę mało, prawda? jak jej przemycać mleko w innych stałych posiłkach? i jak zachęcić do picia mleka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esen, mój jest z końca miesiąca i z góry umawialiśmy się na szczepienie pod koniec roku. Tak więc nie mam zielonego pojęcia co z tym szczepieniem będzie. Jeśli będą jakieś kłopoty to pewnie dowiem się o nich, gdy będę dzwonić w celu rejestracji. X Gościu powyżej. Nie pije z butelki, też ma alergię. Również je rano i wieczorem kaszkę, ale staram się od czasu do czasu zrobić mu budyń domowy na bebilonie albo np.usmażyć placki z jabłkiem z jego mlekiem. Myślę, że można też zabielać zupy mm. X Anonimowa mamo, przeczytaj ten link, który ktoś wkleił nt uderzenia głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rety ale wy głupiuykie. Dzieci w tym wieku potrzebują jeszcze ssania. Najlepiej jakby były karmione piersią a jeśli to niemożliwe to niech z butelki piją maleństwa. Olaboga13 ty to masz sieczkę w głowie. Na nocnik od małego, butli nie dasz. Twoje dziecko nie ma jeszcze półtora roku a ty je traktujesx jak przedszkolaka. Ogarnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie robię z dziecka przedszkolaka. Sam przestał pić z butelki z dnia na dzień, ku mojemu początkowemu niezadowoleniu. Bałam się, że będzie miał za mało mleka w diecie, bo z kubka wypija raptem kilka łyków naraz a z butli było to 250 ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pije z butelki wszystko. W ogóle nie chce kubka tak więc zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Znów podbijam temat ;) ciekawa jestem jak Wam idzie wieczorne usypianie dzieci? Czy macie jakieś swoje rytuały? Mój syn od co najmniej 10 mcy zapytał dosłownie sam w swoim łóżeczku. Czasem gdy miał trudności (rzadko)to siadałam obok, głaskałam go po główce i ewentualnie zanuciłam kołysankę. Ostatnio jednak nie jest już tak kolorowo. W ogóle odkąd skończył 16 mcy to zrobił się z niego złośnik (na szczęście głową nie uderza już wcale). Wiem, że to normalny etap jego rozwoju i tylko spokój może nas uratować :) ciekawa jestem jak to jest u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zasadzie to nie mamy żadnego rytuały. Moja zawsze zasypiała mi na rękach i tak jest do tej pory. Trochę to upierdliwe ale przynajmniej działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mamą dziecka z kwietnia 2013. Zasypia przy butli. Pije na leżąco w swoim łóżeczku i zasypia w 3 minuty. Tyle że wiem iż wkrótce będzie trzeba tego oduczyć. Bo wiecie złe nawyki, próchnica itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No z dwojga złego to już lepsze to usypianie na rękach niż przy butli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie dwuletnie dziecko zasypia przy butli? prowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×