Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*BLE BLE*

Kto z was nie chcę brać ślubu nawet jak sobie kogoś znajdzie

Polecane posty

Gość gość
No głupota, ale tak ktoś wymyślił i tak musi być. /:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bleblaku tobie slub nie grozi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ślub to głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Póki co jest mi to obojętne, ale też nie mam zamiaru się zapierać skoro to tylko papierek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć BLE BLE Ja jestem bardzo przeziębiony - kaszel mnie męczy a z nosa kapie tak mocno że mógłbym się odwodnić :D i bez to nie mogę zasnąć :( a u ciebie jak tam z zdrowiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 32 lata, a slub wezmę dopiero wtedy, kiedy facet - którego nawet aktualnie nie mam - po 20 latach wspólnego życia powie mi, ze mnie kocha inaczej no way głupotą to jest robienie czegoś wbrew sobie tylko dlatego 'że ktoś tak wymyślił' jakim prymitywem trzeba być, zeby na tej zasadzie układać swoje życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znalazłam przed sześciu laty Ślubu nie panujemy, on by chciała, ja nie A że do tanga trzeba dwojga to mnie przecież nie zmusi I tak żyjemy, całkiem szczęśliwi Nie potrzebuję robić czegoś na siłę, czego nie czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja czuję zupełnie inaczej, bo dla mnie ślub to jest coś ważnego i wyjątkowego. Tylko że nie chcę ślubu bo nie wierzę że znajdzie się facet podobny do mnie w tej sprawie, taki dla którego ślub będzie zobowiązującą świętością, a nie tylko papierkiem, bo dla was ślub to papierek jak piszecie, a nie ślubowanie, honor i te klimaty. Dlatego nie chcę ślubu, bo nie wierzę w trwałość uczuć faceta, bo faceci zdradzają i oszukują. Więc pewnie będę bez ślubu i z poczuciem chwilowości, świadoma że po jakimś czasie się rozleci z winy mojego faceta , bo to mój facet zawiedzie , bo ja nie zawiodę. A potem może następna chwilówka z następnym facetem, ha. Już będę się kłaniać wszystkim bogom, aby uchronili mnie przed angażowaniem się do tych kolejnych partnerów, obym się nie zakochała bo nie chcę cierpieć z zawiedzionej miłości, a niczego innego nie można się spodziewać od facetów. Dołączam do was, ja też nie chcę ślubu, tak praktycznie, nie chcę, bo zbyt cenię sobie ślub i prawdziwe małżeństwo , a to utopia w naszych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×