Łamiąc stereotypy 4...czyli jak zrobić dobrze wykluczając pchanie i ciągnięcie

Ty Czwóra to coś słabą pamięć masz skoro kocich łapek nie pamiętasz:-P

Wygląda na to, że bardzo słabą:-( nie bądź taki Gościu-odśwież mi pamięć:-)

Doktor teolog magister przyjdzie z koscioła powie co było na kazaniu hm chciałbym jego swiadectwo zobaczyc

Hehe:-D Oj Czwora:-P Nie moge,powiem w poniedzialek:-D

No tak:-( szukałam nie tam gdzie trzeba "kocia łapko":-D ale powiedz, powiedz:-P do poniedziałku już tylko 14 godzin:-P

A ja bym chciał zobaczyć twoje świadectwo z podstawówki gościuMirosławie,bo wątpię czy je w ogóle masz,a tak a propo nie mógłbyś,tak dla dobra świata,pier/dol/nąć się na linę?albo chociaż podciąć żyły?pleasssss :)

Eee juz wiesz ;-) Milej niedzieli bo musze spadac ;-)

Wiem:-) co prawda z opóźnieniem, ale wiem:-D Tobie też milej niedzieli:-) nawet bardzo milej;-)

Ja zupełnie nie po niedzielnemu, latam właśnie z odkurzaczem :P

Witaj Doktorek:) to Ty jesteś taki bardziej nowoczesny,żeńska odmiana lata na miotłach:)

Miłego dnia wszystkim, pogoda u mnie nie najładniejszą wiec moje panie wybrały się poshopowac a ja gminę na kanapie... Z myślą o jutrzejszej pobudce z tylu głowy...

Pozdrawiam nie witanych i pchne zanim mnie kotka znow nie zjedzie Za caloksztalt;)

Doktorek jestes już? Poznan i namiary jak chcesz priv?

Dzień dobry :D Ale mam dziś dooobry obiad :) Głodne, zbłąkane duszyczki zapraszam. Jak jeszcze by przyniosły ze sobą jakiś zacny napitek to już całkiem byłoby pięknie ;)

Oo odkryłam Pusza Obrońcę :D I słusznie :P Pomarańczo, Doktor to nie osoba za którą go masz.

Doktorek to ile latek liczysz45 to się na mnie załapiesz a Poznan nie tak daleko

Nie no ja Cię proszę. Moi wielbiciele mają wyższą kulturę osobistą ;) I Cię za nic i pod nic nie biorę. To Ty się chcesz z Wilczkiem za sierść czy tam za inne ogonki ciągnąć :P ;)

Nie świruj bo cenne niepopychane posty marnujesz :D Spamuj na mniej pięknym temacie, co? ;)

Pusz, ale chyba temat nie ten... ;)

Ale mnie kochasz:-) tak mówiłeś-pamiętam ja też chce się dobrze bawić, a to akurat nie jest zabawne:-)

Nieuważne maleństwo :P Dla mnie było tylko to, że z braku Twej miłości nie będę się dobrze bawiła? :D Otóż będę :P Bo nie masz władzy by mi zabronić

Czwóreczko, weź mu tyłkiem i piersiami wytłumacz, że to tak nie działa ;)

Myślisz, że zrozumie? Będę próbować:-D A jak szpilki sis? Pasują?:-)

Oooo widzę ze towarzystwo juz rozrabia, ...Milo ze wszyscy w nastroju

Cudne! Ale tak wysokie, że tylko do łózka się nadają ;) Takie miały przeznaczenie? :D Cześć Matu :) Staram się jak mogę by pałać radością. Nie ukrywam, że wizja walki puszystych mnie rozbawiła i chociaż jestem troszkę zaniepokojona faktem, że może się nie odbyć to i tak humorek się utrzymuje.

Dokładnie takie miały mieć przeznaczenie:-) to prezent z tych nieoczywistych:-) Matu:-) mam nadzieję że i Tobie humor dopisuje:-) A ja się dziś tak cudownie zrelaksowałam...i zaraz pójdę korzystać z uroków pięknego lata tej jesieni:-D ehh cudowny dzień :-)

Puszysty...bez takich tu- bo następnym razem nie będzie okazji do zakładanego obróżki:-)no!

...no cóż nigdy wielkich oczekiwań nie miałem wiec i do dobrego nastroju wiele mi nie trzeba ... Trochę szkoda ze jutro do roboty, ale w moim przypadku to nie galery wiec tez spoko :)

Mat, w moim też nie galery ale 1 dzień przerwy to za mało. A wizja przyszłotygodniowej harówki... ble :D x 4, dziękuję ;) i trzymaj go krótko na tej smyczy :D chociaż Mu się wydaje, że jest na odwrót ;)

eLKa:) Twój obiadek z pewnością jest smaczniejszy od mojego;) Smacznego:) x Smof taki stary (stażem!:) ) i nie łapie:) Jest tu taki jeden (doskonale wszystkim znany z niebieskiego nika),który z braku życia osobistego w realu(mały,tłusty,z oszpeconą gębą),wypróbowuje na wybranych ofiarach metody socjotechniczne-przyczepia się do "boguduchawinnej"ofiary i zaczyna wmawiać zmyślone rzeczy,tylko i wyłącznie takie żeby w/k/u/r/w/i/ć. Znajdzie jakąś wypowiedź,przekręci sens,czepi się tego jak menda łonowego włosa i wmawia np.: Doktorkowi(a przedtem innym) te same bajki o szafarzu,katechecie i innych dostojnikach,albo ostatnio sunny, ani chybi jakiś moherowy karzeł reakcji katolandu.Jak trafi na ostrą reakcję zaczyna jątrzyć,dociskać i wymyślać coraz bardziej niestworzone bujdy,nierzadko posuwając się do obelg i wulgaryzmów.Z uporem sadystycznego kapo z Auschwitz wbija widelec w mózg i chce zmusić by mu udowodnić że nie jest się wielbłądem.W sumie do niczego nie jest mu to potrzebne,chce tylko żeby ofiara zaczęła się ośmieszać.Taki mały,sadystyczny karzełek który chce podbudować swoje ego kosztem innych.Najlepsze lekarstwo? nie reagować,nie komentować,nie dyskutować,nie odpowiadać na wredne posty. Miłego wieczoru życzę:)