Pralka w kuchni czy w łazience

Ja nie wiem zeby pranie aż tak smierdzialo trzymać go nigdzie nie mozna ? Co za brudasy z was. Brudnego prania sie nie trzyma , od tego ma sie pralkę zeby je uprać ! Ale cóż brudasy tego nie zrozumieją nigdy. Wciąż wyskakują z ta sama śpiewka. Śmierdzące gacie. Jasne , był temat o majtkach co w nich chodza cały dzien i potem śpią to pewnie te same osoby pisały.

to nie wrzucasz pranie do kosza? tylko odrazu pierzesz nawet jedną pare skarpetek i majtek?:o po to są chyba kosze na pranie żeby uzbierać wiecej tego prania, współczuje jak tak codziennie pierzesz po jednej parze majtek:D

Pralkę postawcie sobie tam gdzie wam wygodnie, nie jestes wyrocznią mała Mendo. Aap zapomniałam jestes po studiach prawniczych to moze jest jakiś odgórny zakaz stawiania pralek w innych miejscach niż łazienka.

Ja nie wiem zeby pranie aż tak smierdzialo trzymać go nigdzie nie mozna ? Co za brudasy z was. Brudnego prania sie nie trzyma , od tego ma sie pralkę zeby je uprać ! Ale cóż brudasy tego nie zrozumieją nigdy. Wciąż wyskakują z ta sama śpiewka. Śmierdzące gacie. Jasne , był temat o majtkach co w nich chodza cały dzien i potem śpią to pewnie te same osoby pisały. x sama jesteś brudas jak spanie w majtkach to dla ciebie oznaka bycia brudasem:o zdezynfekuj sobie jeszcze te d**e perfumami, już widze jakie z was czyszciochy

Jest taki zakaz, bo w polsce jest tradycja, od zawsze tu stawiano pralkę w łazience, a teraz każdy chce pokazać jaki z niego irlandczyk i do kuchni każdy by pralke stawiał. TU JEST POLSKA KUŹWA MAĆ!!!!

Tak właśnie piore sobie tyle ile uważam za stosowne, nie czekam aż sie zabrudzi i śmierdzi , moze ty tak robisz to współczuje naprawde.

Ja tez nie trzymam brudnego prania i nie sram w gacie ,po kazdej kupie tez sie myje .Ubranie uzywam tylko raz -nie wyobrazam sobie zeby po kapieli zalozyc to samo ubranie.Nie rozumiem wiec skad ta opinia ze ubrania smierdza?Moze faktycznie jestescie brudasami?

Tak właśnie piore sobie tyle ile uważam za stosowne, nie czekam aż sie zabrudzi i śmierdzi , moze ty tak robisz to współczuje naprawde. x a ja współczuje tobie głupiej roboty:D

Tradycja to jest takie imię dla dziewczynki

kto pisał że zakłada to samo ubranie po kąpieli? jak sie wykąpie to zakładam inne czyste majtki i ide w nich spać, co ma to do bycia brudasem?:o to dużo znam tych brudasów bo baaardzo dużo osób znam które w majtkach śpią, z was są takie estetki, że powinniście sobie krocze dezynfekować

U mnie w domu czekamy aż mamy kosz pełny, bo mamy dużo ubrań i gaci i nie włączamy pralki na pół pusto. Wiem polactwo cebulactwo :D ale sprawdza się

już sie jest brudasem bo nie pierze sie jednej rzeczy w bębnie:D gdybym ja prała po jednej rzeczy odrazu jak ją zdejme to nie wspomne jaki rachunek by mi przyszedł i dla mnie to szkoda czasu, wole poczekać aż kilka rzeczy mi sie chociaż uzbiera

pewnie wsadzacie sobie odświeżacze w c**y takie higieniczne jesteście

Zeby miec tylko pare majtek dziennie do prania to chyba mialabym chodzic pol nago .Jest codziennie przynajmniej jeden recznik na osobe i do tego reszta garderoby .Ja chodze zawsze czysta i w swiezym ubraniu ,nie wiem jak te osoby co uwazaja ze trzeba zbierac na jedna pralke tydzien czasu! Nic dziwnego ze potem te szmaty smierdza!

gość dziś już sie jest brudasem bo nie pierze sie jednej rzeczy w bębnie gdybym ja prała po jednej rzeczy odrazu jak ją zdejme to nie wspomne jaki rachunek by mi przyszedł i dla mnie to szkoda czasu, wole poczekać aż kilka rzeczy mi sie chociaż uzbiera Nnn No dobra bo jestes biedna i musisz oszczędzać ;) nikt nie pierze raczej po jednej tylko zawsze sie cos tam w rodzinie uzbiera w ciagu dnia prawda ?

i pewnie codziennie zmieniasz wszystkie ubrania na czyste po jednym dniu? nawet spodnie zmieniasz i pierzesz mimo że nie są brudnesmiech.gif nie skomentuje, bo ja takich ludzi nie znam w zyciu realnym

Mam pralke na 8 kg. jest nas dwoje i codziennie przynajmniej jedna mam pelna,nie mowiac jak piore posciel czy koldre lub zaslony.

No dobra bo jestes biedna i musisz oszczędzać oczko.gif nikt nie pierze raczej po jednej tylko zawsze sie cos tam w rodzinie uzbiera w ciagu dnia prawda ? x nie jestem biedna ale szkoda mi czasu i w ogóle, piore jak nazbiera się więcej prania i piore częsciej niż raz na tydzień

Do 2.13 .Oczywiscie ze codziennie zmieniam ubranie nawet dwa razy dziennie .Mam ubranie do pracy ,po pracy i na dokladke pizameno i oczywiscie bielizne.Co w tym dziwnego ze lubie sie dobrze czuc?

A jak ktoś ma dzieci to pralka chodzi na okrągło

chodziło mi o to czy po jednodniowym noszeniu ubrania odrazu go pierzesz mimo że czyste?

A jak nie to znaczy ze leżą i śmierdzą ?

Na forum to każdy pierze 3 razy dziennie po jeden skarpetce. A w rzeczywistości. 3 razy w tygodniu. :D

Zapomnialamjeszcze dodac ze 3 razy w tygodniu chodze na silownie no i oczywiscie wszystko co mialam na sobie tez jest do prania!

Na forum to każdy pierze 3 razy dziennie po jeden skarpetce. A w rzeczywistości. 3 razy w tygodniu. smiech.gif x takie rzeczy tylko na forum, a tyłki spryskują sobie dezydorantami i odkażaczami

Ubranie po jednym dniu noszenia nie jest czyste ,jest to technicznie niemozliwe.Moze jeszcze ktos sie wyciera tym samym recznikiem dwa razy?Pralke zawsze i codziennie mam pelna!

Ot konsekwencja , najpierw pisze ze śmierdzące pranie w koszu na bieliznę leży a teraz ze jak zdejmie z siebie po jednym dniu to jest czyste i prac nie trzeba, wiec zdecyduj sie o co sie czepiasz. jak jest brudne to piore jak nie jest to nie śmierdzi !

to jest hit:D po jednym użyciu ręcznik też zmieniasz? to jakaś nerwica natręctw kiedy był temat o tym na kafe i każdy pisał że wyciera sie kilka razy tym samym recznikiem, może jeszcze pościel pierzesz po jednym spaniu w pralce?:D idz do specjalisty kobieto

Ręczniki to ja tez piore po każdym wycieraniu sie, normalne to dla mnie. sa non stop w praniu. Tak jak i ściereczki kuchenne.

W lato oczywiscie ze zmieniam posciel codziennie,inaczej raz na 3 dni .Chyba to normalne .Lepiej byc czystym niz pozniej leczyc sie na jakas grzybice!