Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem załamana, bo mąż chce kupić mieszkanie z kuchnią w salonie.

Polecane posty

Gość gość

Ja w życiu nie będę w takim czymś mieszkać. Chcę miec salon do relaksu i wypoczynku. Nienawidzę salonu z widokiem na zlew i garnki. A on tego nie rozumie. Tylko co powie jak zacznę gotować podczas, gdy on ogląda mecz? Dopiero będzie płacz jak się przekona ile niedogodności to stwarza w życiu codziennym. I jak paskudnie wygląda taki salon. Porąbię się chyba, jak się nie da przekonać. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwo mówić, ale jak w takim czymś mieszkać? Szczerze, to sobie nie wyobrażam. Kilka koleżanek tak ma i to jest masakra. Wszystkie narzekają, ale do męża to nie dociera. Szlag by to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problemy pierwszego świata :o załamać to sie ja powinnam juz dawno bo nie mogę znaleźc pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dziwne, bo ten DURNY pomysł z salono-kuchnią mają zazwyczaj kobiety :(. Mi udało się wybronić, ale sąsiad baby już nie ma, a smród z kuchni nadal go męczy :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja nienawidzę takiego połączenia. Niespecjalnie też lubię gotować, choć to robię. Jednak nie wyobrażam sobie oglądać tv w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja proponuję tez zrobić tam łazienkę aby nie miec dylematów jak w temacie czy trzymać pralkę w kuchni czy łazience. Kupcie jedną wielką halę i wszystko z=zróbcie w jednym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci tak. Przerabiałam już salon z aneksem kuchennym i nigdy, NIGDY!, więcej. To jest masakra jakaś. Dobre tylko dla młodych, pracujących par bez dzieci. Wracają wieczorem i w kuchni co najwyżej cos podgrzewają lub kawę robia. Broń się przed takim polączeniem rękami i nogami, bo będziesz żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem mąż chce? Chyba razem kupujecie to mieszkanie? Czy mąż nabywa je do majątku odrębnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 15:07 pomyślałam dokładnie to samo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośiu dziś zgłosiłam cię do skasowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbeataa
no tak jeśli nie chcesz to nie ma co.. chociaż mi się wydaje fajne takie połączenie, można zawsze postawić a'la barek na srodku z wysokimi krzesłami. Popatrz sobie w sklepie Dajar w zakładce Ambition tam są różne rzeczy do kuchni, może akurat cos wpadnie w oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A za co zostałem zgłoszona? :D Nie jestem autorką tych głupich tematów a, że tutaj sobie zażartowałam to nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×