Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdziwiona zona

Ksiazki Paulo Coelho

Polecane posty

Gość zdziwiona zona

Drogie Forumowiczki, moj maz zwariowal,zabrania mi czytac ksiazki Paula Coelho ! Przeczyl jego biografie i stwierdzil,ze jego ksiazki nie sa dla mnie. Jestesmy wierzaca rodzina i staramy sie zyc z Bogiem. Paulo Coelho mial swoje rozne przezycia w zyciu ale ja go nie oceniam, kazdy bladzi i popelnia bledy. Moj maz uwaza,ze ten czlowiek ma zly wplyw na ludzi po przez swoje ksiazki, poniewaz kiedys zajmowal sie czarna magia i egzorcyzmem. Natomiast ja uwazam,ze moj maz sie myli. Ksiazki Paula Coelho nie maja na mnie zadnego wplywu, lubie jak Paulo opisuje wiele rzeczy, lubie styl jego pisania, historie itp. Jego ksiazki mnie wciagaja i uwazam je za interesujace ale nie powoduja tego,ze sie odwracam od Boga czy jestem nie milym czlowiekiem. Uwazam,ze stanowczo przesadza i powinien sie uspokoic. Niestety upiera sie przy swoim. Powiedzialam mu,ze nie bede czytac wiecej jego ksiazek dla swietego spokoju ale ja i tak bede bo mnie ineteresuja. Nie wiem dlaczego tak reaguje, nigdy w zyciu na nic tak nie reagowal zazwyczaj jest bardzo spokojnym i opanowanym czlowiekiem. Jak jak mam mu przemowic do rozsadku ? Wiem,ze zaraz polowa z Was bardziej zwroci uwage na to ,ze jest wierzacy i zacznie go wyzywac, ale prosze mi uwierzyc,ze nigdy na nic tak nie zaragowal jak na ksiazki tego pisarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to autor niezbyt wysokich lotów, można sobie darować. Jest popularny wśród mas i to dla nich pisuje. To tak jak kino kategorii B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma racje, ale nie dlatego,ze to jakas diabelka sila tylko on jest po prostu grafomanem :) Filozofia dla pietnastolatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat tego autora można sobie spokojnie darować, choć z innych powodów. Strata czasu, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troche ograniczony ten twoj maz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co? twój mąż to cymbal a ty zwyczajnie nie znasz się na literaturze. Dojrzej i zacznij czytać coś wyższych lotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwiedź się i zacznij czytać Dostojewskiego lub Prousta. Może zajarzysz, co znaczy dobra książka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zona
Odrazu wyzywacie ... czytalam rozne ksiazki roznych autorow teraz jestem na etapie Paulo. Kolezanka polecila mi jego ksiazki I sie wciagnelam. Wiem, ze Coelho ma duzo zlych recenzji ale jego ksiazki trzeba tez zrozumiec. Mnie zdziwila jego reakcja. Czytalam ksiazki roznych piaarzy I nigdy tak nie reagowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do rozumienia w tych książkach jest tyle, że to szczyt kiczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprócz jedzenia kotów po lekturze jego książek żadnych niepokojących zmian u siebie nie zauważyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zona
Kazdy ma swoja opinie na temat tego pisarza. Ja lubie jego ksiazki co nie oznacza odrazu,ze jeste ograniczona. Kazy lubi inny rodzaj ksiazek. Nie oceniam ludzi przez to ani nie mam zamiaru wyzywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka po przeczytaniu jednej z tych książek wsiadła na miotłę i poleciała na sabat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziwioma zona
Moze masz i racje ale ja nie widze aby na mnie te ksiazki zle wplywaly. Dalej wierze w Boga i zawsze bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chore co on robi. ja tez nie widze nic zlego w ksiazkach coelho. jak dobrze,ze na kafe siedzi tylu intelektualistow czytajacych same arcydziela literackie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Egzorcyzmem to się zajmują biskupi i księża egzorcyści. Coehlo zajmuje się okultyzmem, który faktycznie jest przeciwny Bogu i od dawna większość katolików na czyta jego książek. Jako osoba wierząca bym nie przeczytała. Jednego to wpędzi w silne duchowe problemy, inny może się uchroni, ale i tak zgrzeszy, propagując w ten sposób jego okultystyczne-sprzeczne z wiarą w Jezusa ideologie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor dla mas ...co za debil watpie zeby czytanie bylo teraz na takim topie ...grafoman sorry nazwac tego pisarza grafomanem jest bynajmnij smieszne i nie zebym wyszedl na wielkiego obronce p. Lub jego ksiazek ale cos jednak musi w nich byc skoro tyle sie ich sprzedaje czytalem kilka pozycji w wieku 17 -20 lat nie sa to wybitne ksiazki ale swietne historie warte polecenia zaraz pewnie wszyscy wybuchna smiechem ale czytalem alchemika z 3razy chuda ksiazka z swietna historia w srodku do ktorej zawsze milo sie powraca ale dla wielkich "znawcow" literatury zwlaszcza na tutejszym forum to obciachowa pozycja bo to teraz w modzie 90% z was na pewno nie wpadla na to sama ze autor jest kiepski tylko powiela zdanie jakiegos krytyka pewnie ;) co do meza to wspolczuje ksiazka jakaby nie byla zawsze niesie ze soba jakas wartosc cos wiecej od sieczki serwowanej na codzien w tv ... piszcie co chcecie ja tam zawsze chetnie wroce do alchemika na codzien uwielbiam sf polecam dicka ; o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wpadlam... Jak mialam 15 lat to czytalam Alchemika bo slyszalam ze dobry ale te wszystkie "zyciowe prawdy" mialam juz dawno odkryte w swoich tekstach ktore pisalam wczesniej tez jako nastolatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sorry, ale ja przebrnąc przez to pretensjonalne g****o nie mogłam mam na mysli z pretensjami do bycia filozoficznym a filozoficzne g****o to nadal g****o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze jaka ty madra jestes... najlepiej w ogole niczego nie czytaj :D najgorsza jest niemozliwosc delektowania sie sama przygoda opisana w ksiazce wydaje mi sie ze wyciaganie wnioskow z alchemika jest dobre dla 15latkow wlasnie spotykajac przy orenzadzie i czipsach moga dyskutowac nad sensem zycia hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowniana pani cos pani powiem to ze nie lubie jakiegos stylu lub gatunku nie znaczy wcale ze to jest zle dlatego ja nie komentuje gatunkow ktorych nie lubie bo byloby to nieobiektywne chyba ze to twoj sposob na zycie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ma tu do rzeczy gatunek? No chyba nie o tym pisałam. O teść chodzi, o treść.... Zwykle pod pompą nie skrywa się nic. Tam są tylko nadmierne środki wyrazu użyte do treści bez treści.... albo inaczej - udające treść... nie warte to nawet dyskusji... autor przejdzie błyskawicznie w zapomnienie, szkoda czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gusta sa rozne wiadomo... Na Coelho byl boom bo niby "wartosciowa" literatura... Ale literatura popularna masowa nie jest wyzsza tak jak przecietny poziom masy jest sredni. Ja z historii z Alchemika pamietam tylko ze ktos chodzil po pustyni bo czegos szukal i byla to wielka alegoria "szukania siebie" czy cos podobnego... Ale on tym co dostaja nagrody Bookera czy Pulitzera do Piet nie dorasta, to rzecz jasna. Sprobujcie przebrnac przez Salmana Rushdiego. Ja poleglam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czytałam wszystkich wypowiedzi, ale wiem jedno, i to na pewno, nie wiesz , nigdy nie wiesz czy to ci zaszkodzi, czy bedzisz taka jak przedtem, bo będziesz już inna i tego nie zauważysz, woda zamieniając sie w lód nie pamięta że była wodą, czytaj coelho a zaczadzejesz i może nie będziesz wiedzieć kiedy , jak i dlaczego wszystko wokół ciebie i ty sama się posypie,.. choć zły ukrywa to co robi w ukryciu,....możesz myśleć że to ciebie nie dotyczy, ale on będzie chciał cie zniszczyć, zrobiłaś krok w jego kierunku, ...może jednak posłuchaj mądrości kościoła skoro wierzysz w boga, chyba że myślisz że wierzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×