Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eliza vbnh

niedlugo rodze a facet totalny nierób!!!!!!!

Polecane posty

Gość gość
tak moi rodzice pracowali na odpowiedzialnych stanowiskach Moj tata pracowal na kolei jako maszynista wozil ze soba masa ludzi musial byc zawsze wypoczety zero alkoholu imprez a nie jak ten wojskowy renta za balangi wiem bo moja rodzina od strony ojca to sami wojskowi na wysokich stanowiskach kazdy kazdemu zalatwil prace i tak sobie zycie umilali przy wodeczce moja mama pracowala w sluzbie zdrowia potem w aptece wydajac lekarswa kiedys trzeba bylo robic niektore samemu wedlug receptury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingaStefankaFanka
Tak czy inaczej Twoja dobra sytuacja autorko nie jest ani trochę Twoją zasługą bo gdyby Twój ojciec nie był obibokiem wojskowym miałabyś rentę maz 500 zeta i co wtedy??? Poza tym co Ty niby robisz? Za studiowanie nie płacą, więc nie zarabiasz a kasę masz przez szczęście i nic więcej. Co do faceta to już sie wypowiedziałam, a myśleć trzeba było wcześniej...zamieszkać razem itd a nie od razu zachodzić w ciążę a potem się dziwić :o Teraz możesz albo dać facetowi szansę, albo wisieć dalej na mamie i śp tacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eliza ty tylko wyliczasz ile ty dalas na lekarza na wozek same kwoty piszesz zastanow sie jaka ty jestes materialistka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło jezuu :o Masz 1700 renty, faceta wysyłasz do byle jakiej roboty i musi dostać najmniej 1500...rodziny wielodzietne żyją nawet za mniej niż sama Twoja renta po tatusiu, więc nie marudź tylko się usamodzielniaj. Zresztą co to za pomysł żeby będąc w ciąży siedzieć u mamy zamiast dążyć do mieszkania z ojcem dziecka...bo jakoś nie widzę żebyś miała taki pomysł, co najwyżej żeby on miał siewprowadzać do twojej mamusi :o wcale sie nie dziwię że się do tego nie rwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinga ma racje za studia nie placa ty tez nigdy nie pracowalas pieniadze mieszkanie dostalas na tacy dzieki rencie po obiboku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co, mi sie wydaje że ten facet jest tylko z autorką po to aby nie płacić alimentów, bo ona wszystko kupi dziecko utrzyma a jak by musiał płacić to nie ma zmiłuj komornik by mu na głowe wszedł i musiał by zacząć uczciwa prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KingaStefankaFanka dziś Nie przeczytałam oczywiście całości bo cenię mój czas jezyk.gif ale nie możesz mówić że facet jest jakimś totalnym nierobem skoro chce mu się wycinać drzewo i sprzedawać...to ciężka praca. zzz To po odpisujesz? To też zajmuje twój cenny czas. Facet jest nierobem. A wiesz dlaczego? Bo wstaje kiedy chce i idzie do lasu kiedy chce, albo jak go pusta kiebza zmusi. Codziennie tam nie idzie na 8 godzin, tylko raz na jakiś czas na 2-3 godziny. Dłuższy czas "pracy" jest nieco ryzykowny, bo to tak naprawdę kradzież i trzeba się pilnować, żeby nie zostać złapanym. Gość dodatkowo nie ma w sobie dyscypliny i poczucia odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aktorka to wielka egoistka i materialistka i nigdy nie zazna szczescia z zadnym facetem zaszla w ciaze dla alimentow dalej bedziee kasa jak renta sie saczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KingaStefankaFanka dziś )Ło jezuu pechowiec.gif Masz 1700 renty, faceta wysyłasz do byle jakiej roboty i musi dostać najmniej 1500... -----Tylko ta renta się skończy w momencie kiedy autorka zakończy edukację, lub skończy 26 lat. )rodziny wielodzietne żyją nawet za mniej niż sama Twoja renta po tatusiu, więc nie marudź tylko się usamodzielniaj. Zresztą co to za pomysł żeby będąc w ciąży siedzieć u mamy zamiast dążyć do mieszkania z ojcem dziecka... ------Może własnie po to ona chce, żeby ojciec dziecka zaczał normalnie pracować? Jak ty to sobie wyobrażasz? 1700 zł renty i to będzie jedyny dochód przez najbliższy czas, a potem co? Autorka będzie musiała iść do pracy i utrzymać nie tylko siebie i dziecko ale jego również. Wtedy będzie żyła jak te rodziny wielodzietne. Chcesz takiego faceta, to go sobie sama bierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wyżej dla alimentów zaszła ty głupia jesteś i tyle. 18 lat opieki troski nad dzieckiem czy to warte 15O zł miesięcznie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KingaStefankaFanka dziś Z zasady odpowiadam jedynie ewentualnie na posty autorki usmiech.giflapka.gif ---- I odpisujesz takie bzdury, że aż ręce opadają. W sumie nic dziwnego jak nie czytasz uważnie co autorzy postów piszą. Twoje zasady odpisywania automatycznie mijają się z celem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pisałam nigdzie że autorka ma sama pracować i utrzymywać lenia, tylko że ma dać facetowi szansę i zobaczyć czy da sie go jakoś pogonić do roboty czy nie, a nie od razu słuchać mamy i rezygnować z normalnej rodziny dla dziecka, które sie nieodpowiedzialnie zrobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu czytając CAŁY post autorki i wszystkie inne wpisy widzą, że jest autorka e swoją cudowną rodziną jako jeden obóz i zły leniwy ojciec dziecka :o nigdzie nie widzę chęci tworzenia własnej osobnej rodziny i to jest dla mnie baaaaardzo niezrozumiałe :o Autorko dlaczego od razu na początku ciąży nie miałaś pomysłu żeby zamieszkać tylko ze swoim facetem???? Może wtedy widziałby więcej potrzeb i poważniej szukałby pracy...a tak co? Ty żyjesz z mamusią, on u siebie...i jakieś tak fikcyjne dziecko nociasz w brzuchu, do którego on ne bardzo sie poczuwa, bo i skąd skoro Ty nie żyjesz z nim tylko z mamusią :o Masakra jak dla mnie, niedojrzałość i patologia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko nie czytaj postów Kingi ja już na innych tematach zauważyłąm że z tą baba coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do KingaStefankaFanka widać że nie czytasz postów autorki a się wypowiadasz, przecież napisała, że chce dać szanse i miesiąc po porodzie zdecyduje co dalej. W tej sytuacji koleś nie ma dużo czasu na zmiany bo będzie miał DZIECKO wiec na co ma czekać jak przez 9 miesięcy się nie ogarnął! i po co maja osobno zamieszkać .skoro ojca dziecka na to nie stać jak mają wyżyć za 1700 zł takie życie to patologia by była. W domu matki chociaż ma warunki żeby wychowywać dziecko a wynajmując byłaby to egzystencja no tak ale według ciebie to lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza ngg
Kinga .... litosci... moze i mam tą rente dzięki szczesciu, ale to w imie zasad mam sie jej zrzec i isc do pracy? Ty bys tak zrobila? Mam to z tego korzystam to jest proste. Nie dam sobie wmawiac ze moj ojciec skoro był wojskowym, to był obibokiem. Wg mnie to jaki ktos ma zawód powinno zalezec od dwoch czynnikow po 1 lubic to co sie robi, a po 2 miec z tego pieniadze. Jak mozna wytykac to ze ktos byl wojskowym, albo to ze mam rente. Lepiej chyba zeby moj ojciec byl kims kto grabi liscie w parku, wtedy dodając tego posta kazdemu z Was zrobiloby sie mnie zal, no bo jak, ja mam marną rente 500zl po ojcu, a to juz zmienia postac rzeczy bo to nie 1700! ale tez byloby ze jestem ta zla, bo sama nie mam pieniedzy a wysyłam faceta obiboka do pracy. Do drugiej osoby która pisala ze jestem egoistką i materialistką bo wymieniam same liczby i kwoty - na tym opiera sie moj post, do materializmu mi naprawde daleko. Wole sama komus cos dac, niz potem aby ktoś coś mi wytykał. Ale ilez mozna, sorry,.. pisze o liczbach, ile wydalam na wozek i inne rzeczy aby ukazać skale finansową w jakiej mój facet wogóle sie nie doklada. Rozumiem,ze może jego nie byc stac na wozek za 1000zl, chcialby abym kupila jakis za 400. Ok, rozumiem, ja mialam odlozone pieniądze, bardzo chcialabym ten wozek za 1000. Kupilam go sobie, on mógłby chociaz dolozyc sie do tego 200zl, jesli uwazal ze jest za drogi. Ale chce pokazac jego podejscie, że on nawet nie chce nic dac, a gdy zapyta np jak do mnie jedzie czy kupic mi moze jakis sok czy cos, to liczy tylko na odpowiedz ze odpowiem " nie dzieki nie chce". Prosze racjonalnie wytlumaczcie mi co ja robie zle, bo nie rozumiem. Zarzucacie mi ze mam pieniądze z renty po tatusiu obiboku, ok, wiec mam z nich zrezygnowac? :l Kinga - dlaczego wtrącasz w to moją mame, ona absolutnie nie wypowiada sie na moj temat i jego - nie chce narazie abym z nim mieszkala, ale to jest jej obiektywne zdanie które kiedys rzuciła mimochodem, narazie nie rozmawialismy na ten temat. Twoim zdaniem mam się wyprowadzic i mamy sobie cos wynając, mimo ze ja mam dom dwupietrowy i moglibysmy spokojnie mieszkac na górze. Czyli mamy wyrzucic (zakladając juz, że on znajdzie prace) na darmo na wynajem? Moja mama ma wlasne zycie, wogole sie nie wtrąca do nas i nie sadze zeby wtrącala. Tylko jak ja mam z nim mieszkac, gotowac, prac skarpetki, jeszcze za niego oplacac wszystko a on tylko bedzie siedzial i szukal pracy? Po to mam to zrobic aby zobaczyc jak sie nam razem mieszka? Najwazniejsza kwestia - on nie chce razem zamieszkac poniewaz: -nie wyobraza sobie tego - liczą sie dla niego koledzy i chce z nimi pic pod sklepem piwo wieczorami kilka razy w tygodniu -lubi swoj dom w ktorym mieszka -praca w duzym miescie sądze ze by go przerosła. Podsumowując bo chyba nie kazdy tu mnie rozumie, a juz szczególnie Ty Kinga. Kiedy sie zapytalam go, dlaczego nie pracuje, to bylo na początku naszej znajomosci. Wiecie co mi odpowiedzial? Dokladnie takie zdanie : Wiesz Eliza jakie ja mam kwalifikacje? Że lubie wakacje :l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza ngg
Mój brat ma firme budowlaną w Szwecji i tam mieszka, proponowalam mojemu facetowi prace ze moze tam pracowac, chociaz przez pare miesiecy, to bylo jakos niedlugo po tym jak sie dowiedzialam o ciazy - odmówił. Powiedzialam ze moglby chociaz pojechac zarobic sobie troche aby stanąć na nogi, przyjechalby i może zacząl jakis wlasny biznes, nie na dlugo jak mu sie nie spodoba to by wrócil - odmówil. Malo tego, moj brat powiedzial nawet ze nie musialby placic za mieszkanie bo dalby mu miejsce do spania. Jedyne to na jedzenie musialby wydawac albo jakies inne potrzeby typu no niewiem przybory do higieny, bilety... Co by go to wynioslo tyle co nic a zyski mailby spore. Odmowil. Jak z takim czlowiekiem sobie poradzic? Odmowil, ok moze nie chce az tak zmieniac swojego zycia. Ale dlaczego nie znajdzie sobie pracy tu? Dlaczego nie zrobi tej cholernej karty kierowcy, porozsylal kiedys cv, zadzwonili do niego z 3 miejsc, poszedl na dwie rozmowy to nie podobaly mu sie zarobki bo byly ponizej 2 tysiecy a on stwierdzil ze nie bedzie za takie pieniadze robil. Za granicą u mojego brata czy gdziekolwiek mialby duzo wiecej, ale tez nie. Wiec co zrobic z takim czlowiekiem. Na tym opiera sie moj post, zrozumcie ze ja nie chce go pietnowac i wkółko pisac czego to ja od niego nie chce - bo ja od niego nie chce grosza, tylko na dziecko którego sama sobie nie zrobilam. Mial mnostwo czasu a tego nie zrobil, teraz juz nie mam jakich argumentow uzywac jak z nim rozmawiam poprostu. Kradnie drewno z lasu i to jest fer? Ale moja renta nie jest fer bo mam ją dzieki ojcu nie mojej pracy. No naprawde lepiej z niech chyba zrezygnuje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza ngg
gość dziś wiecie co, mi sie wydaje że ten facet jest tylko z autorką po to aby nie płacić alimentów, bo ona wszystko kupi dziecko utrzyma a jak by musiał płacić to nie ma zmiłuj komornik by mu na głowe wszedł i musiał by zacząć uczciwa prace Coraz bardziej tez zaczynam tak myslec . Dziewczyny nie popelnijcie nigdy takiego bledu jak ja, nie wiazcie sie z nierobem i skąpcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej by Ci było gdybyś całkowicie zerwała z nim kontakt. Niech płaci alimenty ale ogranicz mu prawa rodzicielskie. Jesteś dziewczyną na poziomie więc po co Ci ten facet? Spokojnie poradzisz sobie z dzieckiem. Poznasz kiedyś kogoś wartościowego więc teraz to najgorsze co mogłabyś zrobić to zamieszkać z nim. Mam troszkę podobną sytuacje do Twojej. Pochodzę z takiej w miarę zamożnej rodziny. Niczego mi nie brakuje, studiuje, utrzymują mnie rodzice. Nie muszę sobie nic odmawiać. No oprócz jakiś zbytków jak nowy Iphon, ale nigdy takich zachcianek nie miałam. Mam faceta, po zawodówce, zarabia mało. ALE pracuje po 10-12 godzin dziennie. Rozkręca swój interes. Jest na początku więc teraz prawie wszystko co zarobi inwestuje. Imponuje mi jego ambicja, umiejętności. Z tym że on sam chce coś robić, a nie taki leń, który związał się z bogatą dziewczyną i nic sam z siebie nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie wartości może przekazać ten facet? Ma pokazywać synowi jak się stoi pod sklepem i pije piwo z kumplami? Po to jest ojciec? Bo ten facet nic sobą nie reprezentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja myśle że on się nie zmieni przykre szkoda że nie poznałaś jego rodziny bo to wiele o nim mogłoby powiedzieć podejrzewam że to prości ludzie ale w złym słowa tego znaczenia czyli zacofanie, brak wychowania, kultury, ambicji, wykształcenia na minimalnym chociaż poziomie, czego taki facet nauczy dziecko, jakich wartości? nie wiem czy nawet bym chciała alimenty od kogoś takiego, chyba jak bym była na miejscu autorki to wpisała w akt urodzenia ojciec dziecka nieznany,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to też bym wolała ojciec nieznany niż taki człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupotą jest spanie z kimś kogo się wogóle nie zna. Jak można wpaść z kimś takim? Przecież on musi nieciekawie wyglądać. Z tego co piszesz to jakiś wieśniak spod budki z piwem. No ale stało się. Ale czy Ty go kochasz? On Ciebie chyba nie. Zerwij z nim kontakt. Może to go ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego aktorka ty studentka inteligentna nie widzialas nie przejrzalas go wczesnie , wczesniej nigdy nie widzialas go z kumplami pod sklepem ? dlaczego nie pracuje tam gdze pracowal za co go zwolnili ?. Moim dzieciakom wpajam od najmodszych lat jaka jest wartosc honor odpowiedzialnosc czlowieka Ja osobiscie w przyszlosci bede czujna z kim moje corki sie spotykaja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie wieśniak spod budki z piwem to zwykły żul spod budki piwem on się z tych alimentów to w zyciu nie wypłaci swoją drogą wstyd mieć takiego ojca, ciekawe o czym można rozmawiać z żulem, masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś nie wierzę że taka super ogarnięta i pracowita laska jak autorka zrobiła sobie dziecko z żulem spod budki z piwem :o Myślę, że po prostu ma teraz nagle duże oczekiwania a przedtem, że tak powiem, właziła mu do d**y z radości że z nią łaskawie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko zastanów się czy warto się godzić na uznanie dziecka przez ojca, co on mu przekaże, jakie wartości, skoro nawet nie czuje potrzeby by parcytypować w kosztach jakie niesie za sobą dziecko a przeciesz takie rzeczy to podstawa, może również ma nieciekawą rodzinę i chcesz by tacy ludzie mieli wpływ na twoje dziecko, co jesli dziecko bedzie miało charakterek ojca cięzko bedzie ci je utemperować i wychować na porządnego człowiek jeśli bedzie miał taki "wzór" obok, zastanawiałabym się nad nie uznaniem sama sobie radzisz teraz wiec sama sobie poradzisz i z dzieckiem co do alimentów nie sądze byś kiedykolwiek zobaczyła choćby złotówke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×