Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eliza vbnh

niedlugo rodze a facet totalny nierób!!!!!!!

Polecane posty

Gość psychologgic
Eliza... to jest ojciec twojego dziecka które zaraz się urodzi, on jest inny niż ty, a przeciwieństwa się przyciągają. U ciebie osobowość aż kipi, u niego wręcz przeciwnie im więcej się dzieje, tym bardziej on się wycofuje. U ciebie przyszłej matki już instynkt zapobiegawczy działa, u niego jeszcze nic nie działa, on sobie z tym zwyczajnie nie radzi. Nowa sytuacja oraz twoja kipiąca energia przytłoczyły faceta do tego stopnia, że nie ma szans na jakiś sensowny ruch. Dlaczego przez tyle czasu nie pojechałaś do jego rodziny poznać tych ludzi, chociażby chwilę porozmawiać z jego matką? Dałoby ci to jakiś pełniejszy obraz sytuacji. Mógł cie zawieźć ale tego nie zrobił, trzeba było jechać samej. Jesteś w ciąży, będziecie mieli dziecko i masz prawo poznać jego rodzinę, żeby wiedzieć jakie geny może wasze dziecko odziedziczyć. Styl życia tych ludzi, ich kultura mogą się bardzo różnić od twoich, ale to nie znaczy że niczego masz o nich nie wiedzieć. To twój pierwszy błąd. Druga sprawa to praca lub raczej jej brak, z każdego nieroba można coś wyciągnąć, to tylko kwestia umiejętności, a tych tobie najwyraźniej brakuje. Rzucasz pomysłami, które twój facet ma realizować i żalisz się że tego nie robi. Sądzę że on woli realizować własne pomysły, ale nikt go nawet o to nie pyta. Na bieżąco pomysły masz sama, realizujesz je sama, kupujesz wszystko sama, płacisz sama, a on stoi z boku jak przysłowiowe cielę i zastanawia się co tutaj w ogóle robi, bo okazał się jedynie dawca nasienia i nie czuje się już potrzebny jako mężczyzna. Wszelkie decyzje ty podejmujesz, może u niego w rodzinie jest podobnie, inni podejmują decyzje, a on po prostu nie ma szans niczym się wykazać. Krytyką tego nie osiągniesz. Winni tej sytuacji jesteście obydwoje. On może być całkiem porządnym facetem, może się okazać bardzo dobrym ojcem, ale przydeptany do ziemi po prostu tam pozostanie. Mimo wszystko to jest mężczyzna i w głębi duszy chciałby pokazać ze coś potrafi, bez popychania, popędzania, pretensji i wylewania mu pomyj na głowę. Ciemno to widzę, zwłaszcza jak urodzisz i najważniejsze będzie dziecko, wszyscy troje na tym stracicie i aż mi was żal. No ale takie bywają wpadki, dwoje ludzi się prawie nie zna i robią przypadkiem trzecie. Potem są matki frustratki, ojcowie alkoholicy i dzieci bez prawidłowych wzorców do życia. Elizo życzę ci dobrego i spokojnego faceta, przyda ci się taki przy twojej osobowości, jednego prawdopodobnie już masz, szkoda tylko że go nie widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez taki chłopak z osiedla zaczepiał niby nic mu nie brakowało ale zniechęciłam się jak zobaczyłam z kim się zadaje a kolegował się i pił pod blokiem z najgorszym elementem i żulernią, widać dobrze się czuł w towarzystwie, szkoda że byłaś bardziej czujna nie obserwowałaś z kim masz do czynienia a to się właśnie widzi po takich rzeczach jak czy ma pracę, czy jest ambitny, jaką ma rodzinę, czy szanuje własną matkę, bo to bedzie świadczyć jak bedzie traktował ciebie i waszą rodzinę, masz nauczkę niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się chłopak urządził w życiu!Darmowa dupa, sex, do niczego nie musi się dokładać, nie musi pracować, nie musi oprowadzać po rodzinie i jeszcze laska od czasu do czasu go sponsoruje. Żyć nie umierać!On traktuje cię jak darmowa krowę do wydymania bez konsekwencji.Jak można przez okres 3 lat nie poznać jego matki, braci :/?Przecież całe to jego zachowanie świadczy, że on nie myśli o tobie poważnie, czego najlepszym dowodem jest, że ty do tej pory, pomimo ciąży nie znasz jego rodziny. Przecież on ma już 28 lat i nie jest oseskiem. Szkoda mi ciebie autorko, chłop wyraźnie Cię wykorzystuje i ani myśli o zmianie.I teraz co?Dalej sobie będzie taki dochodzący. Będzie dalej przyjeżdżał na seksik, 5 minut zabawy z dzieckiem, zero pomocy finansowej i papapa z powrotem do domciu do mamusi?Porażka. Koleżanka dobrze go określiła. To duuuże dziecko, co gorsza wykorzystywacz. Ale ty sobie poradzisz :)). Olej chłopa młoda jesteś znajdziesz sobie innego. I na alimenty nie ma co liczyć. Nie pracuje więc i komornik nic nie zdziała. Teraz zresztą będzie miał argument, że do pracy nie pójdzie bo mu pół pensji zabiorą na alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×