straszne rzeczy opowiadał lekarz Ani Przybylskiej, jestem w szoku

myślę, że piszę o przeważającej większości ludzi żyjących bez nadziei na wyzdrowienie w niewyobrażalnym bólu że piszę raczej nie o nich, tylko w ich imieniu

Gromnice?

moja ciocia dzisiaj tez umarla na raka

Kasia Waśniewska też żyje

Kasia wasniewska to moze ma jakiś misje do spełnienia. Młoda to moze jeszcze urodzi kiedys jakiegoś potworka za karę

skąd masz informację że w piątek podali Ani narkotyki ?

byłam pod blokiem i sąsiadka ich mówiła.

Zgadzam się, że lekarz nie powinien się na ten temat wypowiadać. Co innego wiedzieć jak wygląda umieranie na raka, co innego mówić o komkretnej osobie, jak się czula w piątek a jak w świątek. Biorąc pod uwage jak bardzo akurat ta osoba walczyła o ochronę swojej prywatności, opowiadanie o jej przypadku wydaje mi się złośliwym chichotem losu - to jakby jej mówili: i tak teraz wyciśniemy z tragedii twojej rodziny kazdą minutę czasu antenowego i każdy egzemplarz szmatławca za 1,99. Ohyda.

Rak trzustki niestetyntaki jest. Gdy pierwszy raz o tym usłyszałam, to wiedziałam że ma marne szanse, jednak potem myślałam ze może rzeczywiście było to wczesne stadium i jej się uda (bo tylko niektórym się udaje), ale niestety....stało się tak jak myslałam. Mając raka trzustki organizm odmawia pożywienia i w ostatnim stadium boli, bardzo boli. Miała pecha. Chyba nie ma osoby która nie darzyłaby jej sympatią. Po prostu nie dało sięmjej nie lubić. Bardzo mi smutno z tego powodu, choć nie była dla mnie przecież nikim bliskim, ale była fajną osobą, którą zawse lubiłam słuchać, czytać z nią wywiady. Była naturalna i bardzo pozytywna. Co tu więcej mówić...żal, zwyczajny żal...

xxx w stanach terminalnych zawsze się "wyje" - nie ma aż tak silnych leków przeciwbólowych - nawet morfina czasami nie działa - wiem , bo moja mama umierała na raka jajnika - patrzyłam na to co dzień - nic się nie da zrobić... v to prawda. patrzyłam jak cierpi kochana osoba i nie moglam nic zrobic. nic oprocz cichej prosby o kolejny zastrzyk i modlitwe...

myslicie ze tylko morfine podaja w przypadku bólu sa inne leki .. Mozna podać nawet Marihuane ,,To ze pacjent bedzie lekko nacpany , to normalne .. Lepsze to niż cierpienie .. Normalna profilkatyka ..

czy to boli gorzej niż rodzenie?

nacpane dziecko po usunięciu zęba http://www.youtube.com/watch?v=na8Jj24SUM0

nic nie boli , dostajesz narkotyki i chodzisz nacpany..

Prawictwo pospolite -chodzisz? Proponuję odwiedziny na oddziale onkologicznym albo w domu Sue Ryder.

taki pacjent nie przebywa cały czas w szpitalu , wiec ma możliwośc cpania w domu . To kwestia bezpiecznej dawki ..

marihuany nie da sie przedawkowac .. Wiec wielu chorych ludzi stosuje ja w domach . zwlaszcza w USa

ale w Polsce to nie jest legalne

no nie jest , ale sa ludzie na który nie działają leki przeciwbólowe tak jakby oczekiwali i oni stosują inne srodki w tym na przyklad marihiane... W tym wywiadzie jest zresztą wskazane ze w niektórych krajach jak USa Marihuana na recepte jest legalna

ćpanie dla zmniejszenia bólu , Morfina jest bardziej uzależniajaca od marihuany . Smiertelna dawka morfiny istnieje , marihuany nie istnieje . Od marihuany jeszcze nikt nie umarł .. Co robisz gdy morfina nie pomaga ? godzisz sie z bólem ? dlatego ludzie ktorzy nie zgadzają sie na ból biorą zioło .. To dla mnie zrozumiałe w tym przypadku

czyli nie mogli jej podawać narkotyków a ktoś pisze że w piątek jej dali

2 lata temu na raka umarla moja mama a 2 miesiace temu moja babcia... Mnie najprowdopodobniej tez to czeka, widzialam dokladnie jak przebiega chore Widzialam wycie z bolu i twarz tym bolem zmieniona nie do poznania Widzialam jak z osob przy sobie zostaly o*******ete skorka szkielety, skurczone na lozku Jezeli mnie kiedys zdiagnozuje to pojade do Szwajcarii i zaplace za eutanazje Zaczelam na ten cel zbierac pieniadze Nie mowiac juz o tym jakiego upokorzenia doswiadcza sie w polskich szpitalach do mojej umierajacej babc****elegniary przy zmianie pampersa krzyczala do 'do gory Pani dupsko wypnie' W ostatnich przeblyskach swiadomosci babcia wyszlochala, ze to upodlenie i upokorzenie jest najgorsze, gorsze nawet od bolu

po co ci eutanazja w szwajcarii, lepiej skoczyc

Dobrze ze mówiły "pani" bo do mojej babci krzyczały "babka ":(

no tak , jak pies cierpi to sie go usypia .. Jak człowiek cierpi , to nic sie nie robi , tylko ma tak zwijać się aż do smierci ? Są ludzie którzy giną w gorszych warunkach niż zwierze .. Dlaczego na to przyzwalać ? Czlowiek ma prawo do godnej smierci bez bólu ..

OK godna smierć. Ale czy taki lekarz który jest człowiekiem przeciez moze uśmiercić kogos innego w imieniu prawa? A jego sumienie? Gdybys była lekarzem wstrzyknelabys komus środek usmiercajacy? Bo ja chyba nie..

nie , mi chodzi o to ze w USa jest znacznie więcej srodków przeciwbólowych dostępnych na recepte niz w POlsce , częsc z nich jest na bazie marihuany.. Widzieliscie przyklad tego dziecka , przy wyrwaniu zęba została naćpana legalnym srodkiem przez stomatologa .. W Polsce , to niezgodne z prawem , bo Polska jest cofnieta kilka lat za krajami Zachodu

temat nie jest o eutanazji , tylko o lekach przeciwbólowych .. Dlaczego w USa ból nie jest tolerowany , a w POlsce jest dopuszczalny ? Jestem przeciwnikiem eutanazji

w Polsce takie srodki są nielegalne przy wyrywaniu zebów .. http://www.youtube.com/watch?v=unyD4pegsVY To nie jest wazne . istotne , że pacjenci , którzy i tak wiedza , ze umrą ( jak w przypadku raka) niepotrzebnie cierpia jak Przybylska ... W USa tego nie ma .. Tam na raka umierają godniej niz w Polsce

a ja na 100% tak mam dwie osoby w najbliższej rodzinie chore na raka jeśli widziałabym prośbę w ich oczach i cierpienie w ich ciałach - nie wahałabym sie skrócić im to cierpienie ale nie nic nie będę mogła zrobić tylko patrzeć w milczeniu na to cierpienie tego sie boję bardzo