Dlaczego, mimo iż większość fanów metalu to ludzie dorośli, to idioci uważają

metal za infantylną muzyke dla małolatów? Przecież zawsze na koncertach metalowych jest sporo osób po 30 i 40, na niektórych nawet stanowią większośc osób To skąd upośledzone ułomy biorą tą teze, ze z metalu, sie "wyrasta"?

no idioci, wyjaśnijcie mi to?

bo większości dzieciaków nie stać na bilety na te koncerty, nie mówiąc o dojeździe czy pozwoleniu rodziców

teraz to milczą, a zwykle do wymądrzania sie o rzekomym "wyrastaniu" są pierwsi :D wiesniaki

"bo większości dzieciaków nie stać na bilety na te koncerty, nie mówiąc o dojeździe czy pozwoleniu rodziców" No ale skąd ci ludzie w tym wieku na koncertach metalowych, skoro z metalu sie ponoć "wyrasta", co? :)

i czemu na forach internetowych o muzyce metalowej, średnia wieku to około 30, skoro z metalu sie ponoć "wyrasta"? :)

no czekam na odpowiedź, zwłaszcza, ze strony tego idioty, co napisał ten post w skasowanym temacie: "myslisz ze im bardziej lewacka i alternatywna jestes, tym bardziej jestes z***b.sta? to nie tak dziala dziecko, nie martw sie kiedys ci to przejdzie, wszelkie subkultury typu emo, punk, metaloowy, hip-hop dresy i inne lajzy to zbiory osobnikow, ktore nie potrafia sie odnalezc w spoleczenstwie, czuja sie za slabe, wiec szukaja swojej niszy, troche z perspektywy lat sie to zalosne wydaje, ale takie sa prawa mlodosci, mialem pelno kolegow, ktorzy tego belkotu sluchali, po 30-stce juz zaden nie ma nic z tym wspolnego"

Myślę, że ten stereotyp bierze się stąd, że metal powszechnie uważany jest za muzykę buntu, a buntowanie się to domena nastolatków.

"Myślę, że ten stereotyp bierze się stąd, że metal powszechnie uważany jest za muzykę buntu, a buntowanie się to domena nastolatków." No cóż, skoro tak płytko postrzegają tą muzyke... Ale nie wierzę, żeby nie znali żadnej dorosłej osoby sluchającej tej muzyki, nawet mój nauczyciel z liceum słuchał metalu. To o muzyce buntu było aktualne w latach 80 i 90, teraz zbuntowane nastolatki stanowią mniejszą częśc fanów.

no i nie odpowiada ten idiota z tamtego tematu... a myślałam, że sie wypowie, skoro był taki pewny siebie w swoim p********iu że z metalu kazdy wyrasta, i że to "bełkot" :)

Jestem po 30 lubie te klimaty, nawet sama gram na git.elektrycznej ale to wiadomo, ze to już nie jest to jakby sie mialo 10 lat mniej.. czlowiek musi sie martwic o swoja przyszlosc..zdarza sie ze nia ma czasu na swoje hobby..:(

ale słuchasz, a według tych pseudomądrych buców co mnie skłonili do załozenia tego tematu, powinnaś już z tego "wyrosnąć" i "nie miec już nic wspólnego z tym bełkotem" :D

podnosze, ten temat musi być na górze, by idioci zauważyli :)

podnosze, by idioci zauważyli xxx Zauważyłem i odpowiadam. Metalu słuchałem jak bylem mały, teraz rzadko słucham.

podnoszę i czekam na wypowiedzi idiotów :)

Odpowiedziałem.

"Metalu słuchałem jak bylem mały, teraz rzadko słucham." I co z tego, skoro fakty sa takie, jak napisałam w pierwszym poście? :) ty "wyrosłeś" mnóstwo innych ludzi nie :)

Odpowiedziałem za siebie nie za wszystkich.

P.S. to ty napisałeś ten post? : "myslisz ze im bardziej lewacka i alternatywna jestes, tym bardziej jestes z***b.sta? to nie tak dziala dziecko, nie martw sie kiedys ci to przejdzie, wszelkie subkultury typu emo, punk, metaloowy, hip-hop dresy i inne lajzy to zbiory osobnikow, ktore nie potrafia sie odnalezc w spoleczenstwie, czuja sie za slabe, wiec szukaja swojej niszy, troche z perspektywy lat sie to zalosne wydaje, ale takie sa prawa mlodosci, mialem pelno kolegow, ktorzy tego belkotu sluchali, po 30-stce juz zaden nie ma nic z tym wspolnego"

"Odpowiedziałem za siebie nie za wszystkich." ale ja sie nie pytam o osobiste przezycia, tylko pytam dlaczego niektórzy wbrew faktom twierdza, ze wszyscy ludzie "wyrastają" z słuchania metalu i, że słuchają tego tylko małolaty :)

ale słuchasz, a według tych pseudomądrych buców co mnie skłonili do załozenia tego tematu, powinnaś już z tego "wyrosnąć" i "nie miec już nic wspólnego z tym bełkotem" Moim zdaniem ze swojej ulubionej muzyki sie nie wyrasta. Tez piszą osoby tutaj, ktore sie "mentalnie zestarzaly" i one wyrosły może, wiesz..to takie podejscie typu "bo co sobie ludzie pomyslą" o oni sie juz boja co sobie o nich ktos pomysli.. mnie np. to wali co sobie sąsiedzi pomyslą, męża nie mam ani dzieci.. nie chce zyc w schemacie pomimo tego ze mam tyle lat ile mam. Ale takich osob jak ja to chyba nie ma za wiele ; P

Każdy słucha co chce, po co prowokujesz jak gimnazjalistka ?

"Każdy słucha co chce, po co prowokujesz jak gimnazjalistka ?" A po co oni piszą mi takie posty, jak ten co zacytowałam wyżej? Oni nie uważają, ze każdy słucha, czego chce, tylko uważają ze jakiegos powodu nie powinno sie słuchac metalu w wieku dorosłym, i że nikt tak nie robi "Moim zdaniem ze swojej ulubionej muzyki sie nie wyrasta. Tez piszą osoby tutaj, ktore sie "mentalnie zestarzaly" i one wyrosły może, wiesz..to takie podejscie typu "bo co sobie ludzie pomyslą" o oni sie juz boja co sobie o nich ktos pomysli.. mnie np. to wali co sobie sąsiedzi pomyslą, męża nie mam ani dzieci.. nie chce zyc w schemacie pomimo tego ze mam tyle lat ile mam. Ale takich osob jak ja to chyba nie ma za wiele ; P" Oj, jest wiele, tylko po prostu tych mentalnie zestarzałych jeszcze więcej :) Sama chce mieć dzieci ale też nie chce żyć w schemacie :) no to powodzenia :)