Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szenellka

Podłamana...

Polecane posty

czas pokaże, jeżeli faktycznie kocha tak bardzo jak zapewniał, będzie sie starał w jakis sposób to naprawić. jest mi bardzo ciężko bo planowaliśmy wspólne życie. każdego dnia jest mi coraz ciężej bez niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech mi ktos wytłumaczy co to za durne czasy i beznadziejne dziewuchy się narodziły które potrafią bez skrupuło i bez wstydu wprowadzać się do domu rodzinnego swojego chłopaka?Nie rozumiem tego zjawiska:-( Dokąd ten świat zmierza? Rozumiem duzo ale to mi sie juz w głwoie nie miesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to idz do spowiedzi v o ale tylko pod warunkiem, ze spowiadal bedzie zawsze szczery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na miejscu tych rodziców to bym cię W***********A na zbity pysk! Sorki ale nie wyobrażam sobie sytuacji zeby mój syn sprowadził jakas ladacznicę bez zasad i wychowania do mojego domu. Wy byliscie ze soba baaardzo krótko i moim zdaniem postapiliście bardzo nieładnie i niemądrze że wprowadziliscie się do domu jego rodziców. Moim zdaniem to na pewno cie skresliło u jego rodzicow ( nawet jesli udawali że im to pasuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze szczery a ty co, popierasz to zeby lewdo co poznana dziewczyna wprowadzała się do domu rodzinnego swojego chłopaka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - czy Ty pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ladacznice :D "..moim zdaniem.." problem w tym ,ze Twoje zdanie nikogo nie interesuje ;) Moze idz troche pobiegaj bo stres pieknosci szkodzi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu babo weź sie już uspokój, każdy ma swoje zasady, może Tobie by to przeszkadzało , a innym nie, jest XXI wiek nie przezywaj juz tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popierasz to zeby lewdo co poznana dziewczyna wprowadzała się do domu rodzinnego swojego chłopaka?? x nie popieram o czym wczesniej juz pisalem ale jaki to ma k.wa zwiazek z "ladaczniaca" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego ze mamy 21 wiek??? Dobre wychowanie , szacunek i pewne zasady nie przemijają🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze szczery z ust mi to wyjales :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"i co z tego ze mamy 21 wiek??? Dobre wychowanie , szacunek i pewne zasady nie przemijająlapka.gif " Miejmy nadzieje ,ze Ty przeminiesz bo juz usypiamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra nie pisałam tu , aby negować mieszkanie z przyszłymi diedoszłymi teściami. Stało sie jak stało chcieliśmy miec siebie przy sobie, nie jestesmy z tej samej miejscowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kłótnie zależą akurat nie od czasu znajomości, a charakterów partnerów i tego, jak te charaktery ze sobą współgrają. ja np. z natury jestem cholerykiem, jak mam zły dzień to o pierdołę się wydrę i sprzeczka gotowa, ale mniejsza o to. z moim przyszłym mężem jesteśmy parą od nieco ponad roku. owszem, kocham go, chcę z nim być, najlepiej już do końca, wiele bym dla niego zrobiła, ale żeby świata nie widzieć za sobą i wiecznie tylko sobie kadzić, słodzić i się miziać? tak to chyba mają tylko nastolatki. dorośli ludzie muszą się dobrać pod wieloma względami, żeby związek miał ręce i nogi. nie tylko super seks, nie tylko wspólne tematy na wieczór przy winie, ale przede wszystkim umiejętność funkcjonowania i ze sobą i obok siebie, bo i tak czasami trzeba. jak mój facet odstawia jakąś głupotę, to nie będę go po główce głaskać, niezależnie od tego, czy jestem z nim rok, czy 10 lat. miłość miłością, a myśleć trzeba. później z takiego właśnie świataniewidzenia wychodzą zdesperowane kobiety bez własnego życia, bo przez ileś tam lat związku na tapecie był tylko ON. tak nie można, to niezdrowe i na pewno nic dobrego z tego nie wyjdzie. xxx a teraz do sedna. facet autorki rozkręca firmę, na pewno ma w związku z tym mnóstwo pracy, jest fizycznie i psychicznie zmęczony, brakuje mu pieniędzy, mieszka z rodzicami, a jego dziewczyna robi mu dodatkowo notoryczne jazdy i wszystko pod górę. facet jest zmęczony, zły i sfrustrowany. jeśli kocha, to w tej chwili jest tak wypompowany, że naprawdę wisi mu ten związek. może kiedyś będzie żałował, ale teraz chce mieć tylko chwilę cholernego spokoju od wszystkich. ciężko jest zaczynać życie od zera, miłostki i głaskanie się po główkach muszą zejść na dalszy plan, niestety kobietom na ogół ciężko to zrozumieć. mnie też było i też robiłam jazdy, na szczęście szybko poszłam po rozum do głowy, ale nie o tym temat. teraz chłopaka zostawić należy w spokoju, a gdy się spotkacie przede wszystkim przeprosić za swoje zachowanie i postarać się poprawić na przyszłość. a Ty autorko wyluzuj, umów się z przyjaciółmi, skoro ich masz i pożyj chwilkę bez spinki o związek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczery ? To Ty ??? !!! Tesknilam za Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy byliscie chociaz zaręczeni że mówisz na rodziców ex faceta teściowie??? nie rozpędzasz sie dziewczynko??? Wiesz co moze mamy 21 wiek ale rodzice twojego faceta na pewno nie byli z tej sytuacji zadowoleni, czy ty chociaz o tym pomyslalas czy tylko myslals aby byc ze swoim misiaczkiem 24 h/dobe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko jedyna co za natretna baba, przyczepiła sie i nie da spokoju. weź napij sie czegos na rozluźnienie , juz zaczynaja mnie denerwowac Twoje komentarze. Współoczuje Twoim dziecią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znam ich ale jestem co do tego pewna. Którzy rodzice byliby z tego zadowloeni ze obca dziewczyna chce u nich mieszkac? Nie rpzesadzajmy, wiadomo ze zawsze nowa osoba w domu to problem a juz nie wspomnę ze to była dla nich zupełnie obcna i nowopoznana dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"..czy ty chociaz o tym pomyslalas czy tylko myslals aby byc ze swoim misiaczkiem 24 h/dobe???.." Zazdroscisz? Moze meliske zaparzyc na skolatane nerwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czego mam zazdroscić? Tego ze jest juz spalona w oczach jego rodziców i tego ze przez to wszytsko zniszczyła swój zwiazek? Czego tu zazdroscić? braku wychowania? czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestem co do tego pewna x tak? w wiesz, ze niektorym bol sprawia radosc? a inni popelniaja samobojstwa z "blahych" powodow? ale oczywiscie gratuluje tej "pewnosci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze szczery ,a Ty jestes wolny ?To moze autorce udzielisz tych korepetycji ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×