Puste koperty na ślubie w prezencie.

E tam, jakby nie patrzeć to ma być najważniejszy dzień w życiu, więc czy kasa aż tak bardzo ma znaczenie? Chyba bardziej liczą na to, żeby impreza była udana i fajne wspomnienia.

wcale nie! zabawa przy okazji, ale kasa najważniejsza!!!

Zależy dla kogo...zresztą daj spokój, jakby tak na kasie zależało to by nie robili wesel tylko same śluby i reszta dla najbliższej rodziny, bo wiadomo, że sie nie zwróci.

moje się zwróciło

jak dla mnie najfajniejszym prezentem sa domowej roboty przetwory, jak mam urodziny to znajomi wiedza, ze do spizarek czas zajrzec :) lubie tez, jak goscie przychodza i z tego co mam w domu upichca cos fajnego. Ciezko takie cos wprowadzic na wesele, ale wolalabym dostac sloiczek dzemu niz jakis kurzolap, albo oramkowane zdjecie z mojej mlodosci albo poczatku zwiazku...a najlepiej dac sobie spokoj z prezentami i sie poprostu spotkac,pogadac pojesc i popic!

Teraz jak się daje to trzeba podpisywać,bo inaczej mogą nas posądzić że daliśmy pustą kopertę.

My mieliśmy wesele na 100 osób i nie dostaliśmy ani jednej pustej koperty. To chyba kwestia kultury i klasy zapraszanych gości. Odrazu nadmienię, że nie robiliśmy wesela dla kopert czy prezentów. Zaprosiliśmy samych życzliwych nam ludzi, którzy fajnie spędzili z nami ten dzień.

Szczęściarze

Fajnie spędzili dzień. Akurat. Musieli z kasy wyskoczyć to na pewno nie był ich dobry dzień. W kopertach powinny znajdować się życzenia na pamiątkę tego dnia a nie żadne piniądze. To strsznie uwłacza młodym, ze ktoś ich traktuje jak żebraków, których nie stać na wesele i robią je na koszt zaproszonych gości. U mnie było zaznaczone, że nie zbieramy w tym dniu pieniędzy.

gosc 15:01 bzdury klepies . Jak sie daje pieniadze , a nie prezent to powinno sie wkladac do kartki z zyczeniami . Zawsze sie tak robi . Niegrzecznie jest dac osobno kartke i osobno pieniadze . Jak to w ogole wyglada . I w ogole chyba jestes ewenementem ,ze nie zyczyliscie sobie prezentow ani pieniedzy albo spisz na kasie . Ja nie lubie jak ludzie chca zarobic na weselu , a co niektorzy zaznaczaja nawet ile sie teraz daje (spotkalam sie z taka sytuacja gdy mlodzi zapraszali , niby normalna rozmowa , a zaznaczenie ile oczekuja - chamstwo do kwadratu , a najdziwniejsze ,ze to bogaci ludzie byli ) ale wracajac do twojego wpisu .Kultura gosci wymaga ,ze jednak cos sie daje na nowa droge zycia , czy to prezent czy pieniadze i na pweno mlodzi ludzie nie czuja sie jak zebracy , a patrzac na te dzisiejsze wesela to wrecz oczekuja ,ze duzo dostana . Wg mnie najwazniejsza jest obecnosc gosci , a nie prezenty czy pieniadze , ale kultura wymaga cos podarowac , a jesli ktos daje pieniadze powinien je wlozyc do kartki z zyczeniami .

Chamie i prostaku, jak miałeś odwagę dać pusta kopertę, to trzeba było nie dawać nic - ale tu już odwagi zabrakło, co? Tchórzu p*****llony

Wg mnie to strasznie chamskie. Co to za glupie teksty ze jak nie stac to niech mlodzi nie wyprawiaja. Z jakiej racji oni maja was sponsorowac? Chca uczcic swoj dzien i raczej bliscy z przyjemnoscia powinni dać te pieniadze czy tam prezent i cieszyc sie razem z nimi a nie wyrzygiwac ze musza cos dac. Jak nie chcecie nic dac to w ogole nie idzcie. Że też taki plebs się uchował.

kogo sponsorować? Gości, których zapraszają? ja pierdzielę... No takiej głupoty jak żyję nie widziałam :D

"raczej bliscy z przyjemnoscia powinni dać te pieniadze" w rzeczywistości jest tak, że większość chętnie by nie poszła, ale nie chcą tych młodych urazić to idą. Nie jest to żadna przyjemność tylko dopust boży, bo mało komu zyje się lekko i ma kasę żeby dawać ludziom, którym zachciało sie papiera na potwierdzenie związku a przy tym chcą się zabawić na weselu za kasę zaproszonych gości. Nie stać - nie wyprawiać wesela a nie dziadować od gości jak te ostatnie dziady spod kościoła. Przed ludźmi chcą się pokazać i robią weselicho a potem gości ich sponsorujcie, bo bida aż piszczy i się domaga... obciachowe współczesne pary młoda

Nie stać was, żeby gości zaprosić, to nie zapraszajcie. Proste. Pobawcie się w gronie swiadków i rodziców a nie róbcie żenady oczekując sponsoringu od gości weselnych.

Ale nie puste koperty.

Up

dawać pustą kopertę to chamstwo, mi się zdarzyło że dostałam trzy koperty ze 100 zł od pary, były z życzeniami ale niepodpisane, wiem od kogo były bo pozostali goście się podpisali, i najśmieszniejsze jest to że nie byli to biedni ludzie ale całkiem zamożni, w tym jedna od brata mojego męża z narzeczoną:)

Lepiej 100 zł jak pustą koperta, ale od pary to mało trochę wstyd.

Tak, ale iść parę osób i dać 100 zł, to może lepiej coś kupić.

100 zl to zeby zrobic na zlosc chyba

Jak ktoś jest biedny, to normalne źe tyle da i trzeba się z tego cieszyć że w ogóle przyszedł, ale jak daje osoba co dobrze jej się powodzi, to chamstwo.

Ile się w ogóle terazdaje? pytam z ciekawości.

Daje się tyle, na ile cię stać.

Mi kiedyś znajoma powiedziała, że na jej wesele przyszła ciotka, wujek i ich dwóch synów (duzi chłopacy) i dali tylko 300, była tym zbulwersowana, przemilczałam - żenada. Jak robisz wesele, zapraszasz gości, to potem ich nie rozliczaj.

My ostatnio nie poszliśmy na dwa wesela, bo cienko z kasą staliśmy, a to naprawdę droga impreza. Smutne bo jednak większość liczy na kasę z kopert a nie cieszy się z obecnością przyjaciół i rodziny w tym dniu.

My tak samo, też brak kasy.

Kurde to nikt babci z cienką emeryturą nie zaprasza - bo da z dziadkiem 200zł? Pogniotło Was ludzie? Na urodziny też jak ktoś wam za słaby prezent przyniesie i się "nie zwróci " to za rok wypad z listy gości?

tak dokładnie! teraz to również komunie i chrzciny muszą się zwracać!!!

Babcia z dziadkiem, może nawet nic nie dawać, to jest najbliższa rodzina i trzeba się cieszyć, że są.