Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nienawidze mojej pracy i studiow

Polecane posty

Gość gość
no wlasnie nie wiem, z czego to wynika - ta potrzeba udowadniania sobie, ze pomimo, ze czegos nie lubie, nie interesuje mnie cos, to ja jestem w stanie się nauczyć... musze mieć niskie poczucie wartości, nie wiem tylko, od kiedy się to zaczelo, może taką mam naturę głupią, charakter, raczej nic się takiego w zyciu nie stało, ze musiałam się zacząć podbudowywać w taki sposób, a przynajmniej nie pamiętam tego; wiem, ze moja mama zawsze chciała, zebym była najlepsza we wszystkim, nieważne w czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam kompetencji by udzielać Ci jakichś wiążących rad, ale może pomyśl o paru wizytach jednak? U kogoś kto zajmuje się terapią poznawczą. Bo już nawet abstra.h.u.jąc od przyczyn (a tego co było nie zmienisz, na swoją matke też masz niewielki wpływ) łatwiej by Ci było gdybyś zmieniła niektóre schematy w swoim myśleniu. Książki jakie Ci proponują mogą być dobre, jednak nie wiem czy samodzielnie, bez jakiejś opinii zewnątrz to da wymierne korzyści. Pytanie też czy fizycznie jesteś 100% zdrowa. vvvv Podjęcie kursów+jakichś działań mających na celu zmianę nastawianie (obojętnie czy to warsztaty, ksiązki czy terapia) i tak na start dadzą Ci pewien power :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy fizycznie zdrowa - średnio z tym, mam problemy ze wzrokiem, włosy mi wypadają strasznie, o innych chorobach/problemach zdrowotnych nic mi nie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×