Czy to można udawać?

Załóżmy, że jest tak jak twierdzisz - ona daje subtelne znaki i wie, że się Tobie podoba. Jak myślisz, co ona sobie myśli? Otóż pozwól, że jako kobieta, która była kiedyś w podobnej sytuacji się wypowiem: myśli sobie, ze skoro nie robisz żadnego konkretnego kroku w jej kierunku a coś jest na rzeczy to: a) masz dziewczynę/narzeczoną/żonę/dziecko b) uważa, że nie jest na tyle ładna/zgrabna/fajna żebyś chciał ją bliżej poznać c) jesteś gejem d) chcesz się dowartościować jej zainteresowaniem e) sądzi, że się z niej nabijasz e) ktoś jej coś o Tobie powiedział . Niepotrzebne skreślić. Kobieta, która znajdzie się w takiej "zawieszonej" między wami sytuacji pierwsza kroku nie zrobi. Poza tym, to co ona o Tobie wie? Jeśli nic nie zrobisz to ta znajomość umrze śmiercią naturalną bo ile można czekać. Przypuszczam, ze musisz mieć z 20 lat max, bo żaden normalny, dorosły facet nie marnowałby życia i czasu na rozkminianie tej sytuacji. Ale widocznie jesteś młody i masz czas, skoro taka sytuacja trwa ROK!!!

Popieram 20:20 ! trafiłaś tą odpowiedzią w dziesiątkę.

nie odpowiedzial czy jest wolny tu moze byc pies pogrzebany

heh, uwielbiam takich facetów co to mają wydmuszki zamiast jaj...

Właśnie autorze, jesteś singlem? Dlaczego wymigujesz się od odpowiedzi?

Jestem żonaty, trochę po czterdziestce i mam sześcioro bardzo przystojnych synów oczywiście dzięki moim genom. Zależy mi na tej dziewczynie i martwię się o nią że sobie nie poradzi. Ona właśnie rozpoczęła studia i pracuje na kasie w biedronce gdzie dochodzi do tych głębokich spojrzeń, przypadkowych dotyków, nerwowych zachowań gdy ona segreguje towar a ja kroczę krok w krok za nią. Co ranek lecę po świeże pieczywko tylko aby ją zobaczyć i martwię się o to że za taką kasę to ona na tych studiach nie utrzyma się. Myślicie że te speszone spojrzenia oznaczają że ona chce w namiętnym zespoleniu dorobić u mnie czy lepiej abym jej tego nie proponował? Zawsze mogę też wysłać jednego z synów aby ją rozkochał a ja będę mieć ją wtedy na oku. Co o tym sądzicie?

Haha, ale fajny podszyw mi się trafił. Uśmiałem się :D. Tak, jestem sam i chyba już zawsze będę, bo przez nią wszystkie inne kobiety mnie nie obchodzą, nie istnieją..

to na co czekasz

to juz nic nie rozumiem , jestes sam i nic nie robisz ??

Jak możesz przez okrągły rok przyglądać się jej i nic więcej? :-D Chcesz się z nią umówić czy nie?

zapros ją do kina

A jak się okaże że ma kogoś? Zostanę odrzucony, nie zniosę tego.. To nie jest tak że my ze sobą nie rozmawiamy i tylko się sobie przyglądamy, jak Wam się wydaje. Gadamy czasem.. ale mnie ostatnio zatyka gdy ją widzę.. na razie trwam w tym co jest, bo inaczej mogę ją stracić a tak to przynajmniej mogę sobie popatrzeć.

Przecież napisałeś w innym temacie ze ona kogoś ma i na 30 lat.

A Ty ile masz lat

wkrótce ją stracisz z powodu nic nierobienia

prowo to niemożliwe zeby facet byl az tak glupi

Dobrze robisz kobiety lubią jak się je ma w du/pie. Nie długo sama Ci wskoczy na wacka :)

Nie sądzę żeby to było prowo, ale koleś na pewno jest młody i niedoświadczony :) Ile masz lat bo to pytanie padło już kilka razy.

Raczej nie można :) Wpadles jej w oko.

Nawet jeśli autor wpadł jej w oko, to bez ryzyka i jakiegokolwiek działania z jego strony nic z tego nie będzie.

Nie wiem jak to u niej ale gdy za mna chodzil taki chlopak, dawal do zrozumienia ze mu sie podobam to wychodzily ze mnie identyczne zachowania :D Ale dlatego, ze nie podobal mi sie, i peszylo mnie to. Nie wiedzialam jak wprost powiedziec dlatego udawalam nieswiadoma. Sytuacja identyczna, az się zastanawiam czy sie nie znamy XD

gość 18:23 Nie podobał Ci się i dlatego go macałaś? Bardzo mądre..

Macanie to nie, ale te przypadkowe dotkniecia to tak :D ale chyba bardziej zeby sie dowartosciowac,jakos podswiadomie to wychodzilo. pokretne troche bo moze zmylic. lubilam go jak kumpla. ale nic wiecej.

Jak ktoś mi się nie podoba, to nie zwracam na niego uwagi i już. Proste. Jak mi się podoba, to wtedy lubię na niego spoglądać, jest uśmiech, jest dotyk.

A jaką postawę wobec niej przybrał autor? Bo jeśli jest tak jak ktoś wyżej napisał, on się tylko gapi a nie zrobi nic poza tym to laska pewnie myśli że on leci sobie w c***a i obśmiewa ją później w gronie znajomych. Dlatego też dziewczyna nie chce dać po sobie poznać że jej wpadł w oko. Proste.