Gość gość Napisano Październik 12, 2014 Hm aa to zaczne od tego chodzi tu o mojego faceta jakby tu zaczac a wiec jestesmy ze soba juz ponad rok, znamy sie już długo.. KIedys nasze stosunki wygladały bardzo słabo ( liczac ze juz bylismy kiedys razem ) nie mowiac teraz , kiedy bywało tak że czesto mnie olewał , duzo pił, zajmował sie kolegami a wrecz bardziej go interesowało życie kolegów, byle zeby sie napić . Teraz bardzo sie uspokoił bo w koncu nie mogłam juz tego wytrzymac i powiedzialam albo ja albo koledzy i alkohol, jednak wybrał mnie...dlugi czas nie pozwoliłam jemu sie napic nawet piwa , z czasem jak byly urodziny czy cos to mu pozwoliłam JUZ TEGO ŻAŁUJE( nie raz sie klocilismy o to ze przyszedl wypity z miasta i ze znowu bedzie to samo)... teraz jest w delegacji i po glosie zorientowałam sie przez telefon ze jest cos nie tak;/ spytałam sie czy pil ale pow ze nie" tak twierdzil" ale ja mysle inaczej bo tak inaczej sie rozmawiało , pierwszy raz mialam tak ze na prawde nie chcialo mi sie z nim rozmawiac Ps: O CO TU GRANE ?! CZY ON DO TEGO WROCI? I ZNOWU BEDZIE TO SAMO ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach