pytam zupełnie serio ,czy marihuana pomoże uśmieżyć ból nowotworowy?

pytam zupełnie serio ,czy marihuana pomoże uśmieżyć ból nowotworowy?

a tutaj treść tematu która nie weszła ,nie wiem dlaczego : moja mama choruje na raka żołądka,bardzo cierpi,ja nigdy w życiu nie miałam styczności z marihuana stąd moje pytanie. Znajomy brata -lekarz w UK ,mówi że mimo iż nielegalny ,ale jest to dobry środek znieczulajacy i uspokajający często niepoficjalnie używany przez chorych . Jakie jest wasze zdanie na ten temat ? Mama pali papierosy ,może taki skret jej pomoże? Kwestia skąd TO wziąć to kolejne tabu dla mnie ,bo boję sie dać mamie jakas chemie

nie. w innych krajach używa się jej wyłącznie dla żartu przy łagodzeniu bólów... oczywiście, że tak :P

Tak, zresztą marihuana ma ponad 2tys zastosowań i głównie to są zastosowania lecznicze. Niestety w Polsce panuje moherowy ciemnogrod mówiący, że maryaha to narkotyk.

poczytaj książki michała tombaka o leczeniu raka, wystarczy zmienic dietę, a jak twoja matka pali jak smok to niedziwne że ma raka...

bardzo ciekawa ta teoria z paleniem ,mój ojciec palił jak smok ,a w wieku 57 lat pokonała go cukrzyca.

no dobrze a to nie jest czasem na zasadzie placebo ? czy chodzi może o odwrócenie uwagi od bólu innym stanem świadomości. Czy ktoś z forum palił kiedys by nie czuć bólu -fizycznego?

Mojej koleżanki mama miała guzy w macicy które bolały mocno - paliła wtedy marihuanę. Nie wiem czy to tylko odwarcnie uwagi od bólu, czy też jak inne leki przeciwbólowe - wyłączanie receptorów. Jak dla mnie nie ma różnicy - skoro chory nie cierpi to jest to działanie przeciwbólowe.

No i przecież morfina - która podaje się w ciężkich przypadkach ma tez działanie psychotropowe. Nawet tramal ogłupia trochę a to przecież powszechnie stosowany w szpitalach lek na bardzo silne bóle.

ja miałam latem paskudną anginę ,nie mogłam mówić ,jeść i pić ,mąż przyniósł do domu maryśkę i skręcił takiego papierosa ,wypaliłam tego pół i rano obudziłam się o wiele zdrowsza,naprawdę!

mama ma właśnie tramal plus pielęgniarz przychodzi wieczorami z morfiną na zastrzyk,a i tak budzi się w nocy z bólem.

słyszałam że nie tyle uśmierza ból co poprawia nastrój i zwiększa apetyt a to przy wyniszczonych pacjentach jest ważne

przy bólach tego typu nie stostuje sie wyłącznie srodków przeciwbólowych , ale także depresanty .. Depresant to alkohol zatem marihuana nie zlikwiduje bólu , ale może go złagodzić razem ze srodkami przeciwbólowymi jak morfina

ja raz sobie zakopciłem przed wizytą u dentysty i to nie był dobry pomysł bo ona była taka śmieszna ,tak śmiesznie gadała i darła się na mnie żebym nie wyciągał tej rurki od śliny bo mi przeszkadzała się śmiać,normalnie jaram regularnie ale to był niewypał ,natomiast jesli chodzi o choroby typu angina,grypa ,zapalenie ucha,zapalenie zatok ,to jes to świetny środek p/bólowy,w raku to nie wiem ,myślę że zdoła odwrócić uwagę i twoja mama będzie chociaż jedną noc roześmiana i wyluzowana ?

ile tego potrzeba na tydzień /6 nocy/? ile to kosztuje?

marihuana kosztuje więcej niż alkohol , ale starcza na dłużej

Zalety leczenia terapią hipertermii onkologicznej ogólnoustrojowej: 1. Zwiększa skuteczność chemioterapii i radioterapii. 2. Redukuje negatywne skutki chemioterapii i radioterapii. 3. Systematycznie uszkadza białka i nici DNA nowotworu. 4. Aktywuje układ immunologiczny do walki z rakiem. 5. Oddziałuje na guz pierwotny oraz ogniska przerzutów nowotworowych. 6. Działa przeciwbólowo. 7. Jest nietoksyczna, nieinwazyjna, bezbolesna. 8. Podnosi jakość życia chorego. 9. Obniża ryzyko powstawania przerzutów. www.BialaOnkologia.pl

Oddaj głos na legalizacje marihuany w Polsce http://oferta4you.com.pl?u=zalegalizuj_marihuane

Nie. 

1 minutę temu, less is more napisał:

Nie. 

morda ty krva narkusie przedmuchany!!!