Pytam serio, czy to normalne że w czasie kłótni się szarpiecie z partnerem?

W tytule nie ma ani grama ironii. Mam przyjaciółkę, o którą się zwyczajnie martwię. Zarówno ona jak i jej partner są temperamentnymi ludźmi ale to do czego między nimi dochodzi mnie przeraża. Krzyczą na siebie, nawet w mojej obecności, nieraz się szarpią. Potem tworzą idealną parę, ogólnie kochają sie to widać ale dla mnie te kłótnie są powodem do zmartwień. Ja też jest emocjonalna ale nigdy przenigdy nie zdarzyło się żebyśmy z moim chłopakiem się szarpali podczas kłótni! A jak to jest u Was? Powiedzcie mi proszę prawdę:)

ehh

Nigdy się z nikim nie szarpałam podczas kłótni.

nie. ja i mój facet mamy ciężkie charaktery ale nie zdarzyło nam się szarpać.

Podczas ostatniego związku trwającego 3 lata nigdy się nie pokłóciliśmy, a co dopiero mówić o szarpaniu...

oczywiscie biore przyklad z ewy i angeli :P

Nie, nigdy. Natomiast ta para jest wzajem siebie warta- tzw. para walcząca. Gdybys spróbowala mièdzy nich wejsc, zewrą szyki, i to ty bèdziesz ta "niedobra". Daj sobie spokój, i do minimum ogranicz kontakty. Z obojgiem.