Nie wiem gdzie mieszka mój facet!

Znamy się pół roku, jesteśmy ze sobą 3 mce a ja jeszcze nigdy nie byłam u niego w domu. Czy to normalne? Spotykamy się zawsze u mnie albo na mieście. Gdy go o to zapytałam powiedział, że kiedyś proponował ale nie chciałam. Pewnie to było na początku jak go podejrzewałam, że chce mnie tylko przelecieć. A teraz nic.

albo się wstydzi albo ukrywa coś...np inną kobietę? nie wiem postaw warunek ze albo pokaże ci gdzie mieszka i w końcu zaprosi cie do siebie albo kopnij go w dupu zanim sie za bardzo zaangażujesz

może w kartonie? ;p

posledź go... może sprobój zapytać jego kolegę lub coś, powiedz ze coś zostawił u ciebie np tablet i chciałaś mu oddać

Nie ma nikogo innego. Mieszka sam. Może chodzi o to, że gdy zostanie u mnie dłużej może wrócić kiedy chce a jakbym ja u niego była to musiałby mnie odwozić. Sama nie wiem jak to rozumieć. Nie chcę go naciskać i się wpraszać.

up

moze mieszka w rozwalającej sie ruderze i sie wstydzi ??

No nie, dobrze zarabia, mieszka w bloku jak większość ludzi. Po jakim czasie Wy zapraszaliście/byliście zapraszani?