Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

haha a SULIMIRA to ani podpasek ani tamponow nie używa

Polecane posty

Gość gość

W kubek zbiera haha a pierze pewnie w orzechach haha wspolczuje jej współpracownikom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha nie słyszałeś/łaś o kubku menstruacyjnym takie małe coś wkładane do pochwy, haha ale nieuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestś głupia:O akurat ja czytałam jej wypowiedź w temacie o kubeczku i to ja pytałam jak to jest, bo mnie zaciekawiło to. Poczytałam na necie trochę i uważam, że to świetna sprawa, nie wydajesz na podpaski, tampony, nie ma obawy, że ci zabraknie albo zapomnisz, bo gdzieś się wybierasz i nie zaśmiecasz środowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszędzie te eko wariatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde super sprawa. I kupując wcale nie kierowałam się ekologia a wygodą i zdrowiem. Tampony bardzo wysuszają pochwę, a podpaski mi nie odpowiadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SULIMIRA a ty czasami mysle się np jakimś mydłem czy żelem czy to tez za duzo chemi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuj, jej sprawa ale jak o tym przeczytałam... grzebac sobie w piczce zeby to wyjąć i w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrzydliwe i niehigieniczne. Zawsze trzeba mieć dostęp do umywalki, a nie zawsze jest to możliwe bez towarzystwa innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, wszyscy używajmy pampersow, alwaysow, tampaxsow, pierzmy w arielu a potem sie dziwnmy ze jest pełno śmieci i wszyscy mają alergie.... Karmię piersią, używam wielorazowych pieluszek i naprawde poważnie myśle o tym kubeczku. Czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne wszyscy cofnijmy sie do średniowiecza pierzny w rzekach, nie uzywajmy lekarstw ani prądu będziemy żyć dlugo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mysle o tym kubeczku z wygody i oszczednosci. Mieszkam za granica w przleiczeniu na zł wydaje miesiecznie 20zl na tampony a taki kubeczek wypatrzylam za 130zl to po pol roku mi sie zwroci a potem juz latami nie trzeba wydawac na podpaski i tampony:) ja uzywam tamponow i zeby wlozyc tampona to tez musze sobie gmerac w ...:P a dostep do umywalki jest o wiele bardziej prostszy niz czasami dostep do kubla. Ja kiedys bylam u znajomej tampona musialam zmienic a w lazience kosza nie bylo, w salonie mnostwo osob w kuchni tez az mi glupio bylo pytac. A taki kubeczek umylabym i po problemie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie chodzi o cofanie sie do średniowiecza, tylko o świadomość, ze niektóre rzeczy mogą szkodzić a nie pomagać. Zreszta, dla mnie kubeczek jest wygodniejszy. Nie wiem dlaczego wy uważacie używanie kubeczka za obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wylewanie krwi do umywalki i mycie tego kubka jest obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzydzisz się swje krwi menstruacyjnej? Niezle:D to ja i maz jestesmy jakimis dziwakami bo czasem jak mam okres to nawet sie bzykamy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bo wylewanie krwi do umywalki i mycie tego kubka jest obrzydliwe. xx Tak samo jak zostawianie podpasek w koszu u koleżanki :) Gość 18:07 niby tak, ale wydaje mi się, że latami jeden kubeczek nie posłuży:) xx Kiedyś poczytałam o nim, jeśli ktoś daje radę go prawidłowo założyć i zdjąć, a ogólnie nie ma bóli menstruacyjnych, to jest to bardzo dobra rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie musisz dotykać tej krwi i kubka od środka jak tak Cię to brzydzi :P a krwi z palca też się brzydzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, żeby nie było co ma ból menstruacyjny do kubeczka. To nie wiem, czy przy bolącym podbrzuszu i rozpierających kościach u wejścia do pochwy, dałabym radę założyć kubeczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zorjana dziś nawet nie musisz dotykać tej krwi i kubka od środka jak tak Cię to brzydzi jezyk.gif a krwi z palca też się brzydzisz? xxx W tej kwestii się z tobą zgodzę. Facetom nie przeszkadza stosunek w czasie miesiączki, a ta się tutaj wzdryga, jakby co najmniej chodziło o zarzynanego wieprza. To umyć się koleżanka w tym miejscu o tym czasie też brzydzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieję, że chociaż 3 lata taki kubeczek wytrzyma, więc można mówić o latach:) No chyba, że to rok czasu i koniec, ja wiem, że 12 lat to przesada i za bardzo w to nie wierzę:P ale jesli się coś reklamuje o żywotności lat 12 to wypadałoby by chociaż 3-4 lat naprawdę przeżyło:P Co do bólu to ja mam okropne bóle, teraz już słabsze, ale kiedyś masakra, kodeina mi nie pomagała:O i faktycznie wtedy używałam podpasek. A ja mam pytanie do Zorjany: co ile wymieniasz ten kubeczek w pierwszych dniach okresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z Ciebie debil autorko :o. Ja tez używam kubeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgodze sie, ze kazdy facet sie nie brzydzi seksu podczas okresu, moj by w zyciu nie chcial :) zreszta ja tez nie, wole sobie pouzywac jak nie mam okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co 9h to super:) Ja nie mam jakichś super obfitych miesiączek, ale wiadomo, ze pierwszy dzień średnio, drugi powódź, a potem coraz mniej:D Jakbym mogła zmieniać taki kubeczek co 9 h to spokojnie wyspać się można i do pracy iść, a nawet na imprezę:D Martwię się tylko jednym: może to głupie, ale jestem dość ciasna i obawiam się problemów z włożeniem kubeczka i wyjęcia, tampon ma sznureczek, kubeczek taką końcówkę też posiada, ale obawiam się, że może być za krótka. Czy trzeba bardzo głęboko wprowadzić ten kubeczek? Z góry dziękuję za odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta końcówka kubeczka to tak naprawde nie sluzy do wyciągnięcia, tylko tak do pomocy. Trzeba złapać końcówkę kubeczka i trochę go przycisnąć aby się odessał ( bo sie przyssysa so pochwy). Głęboko nie trzeba go wkładać, ja go wkładam tak mniej więcej jak tampon, ale on i tak się układa w,pochwie, bo ten silikon hmm znajduje sobie ze tak to nazwę dobre miejsce. Jak chce go wyciągnąć to jest on bardzo blisko wyjścia pochwy. Trzeba popróbować na sucho bez okresu. Są różne wielkości kubeczków, na stronach są nawet ankiety z pytaniami czy np rodziłaś czy uprawiasz sport i ci podpowiadają jaki kubeczek wybrac, rozmiary są np od s do xl. Ja mam meluna kubeczek i są tez s mini albo krótsze jak ktos ma krotsza pochwę. Tez myślałam aby sobie wziac s ale w końcu wzięłam L i jest naprawde duży a spokojnie sie mieści. Można użyć lubrylantu aby go włożyć aczkolwiek ja nie pptrzevuje. Popatrz sobie na youtubie jest sporo filmików gdzie porównują kubeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję za odpowiedź:) Myślałam o kubeczku w rozmiarze S, ale chyba właśnie sobie uświadomiłam, że mam krótką pochwę albo mi się wydaje:D Poszukam takich testów właśnie z pytaniami i chyba zainwestuję, bo kusi mnie wygoda i oszczędzanie na tamponach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do lubrykantu to ja niestety w ostatnich dniach okresu nawet do włożenia tamponu potrzebuję nawilżenia więc często nawilżam pochwę za pomocą (może zgorszę, ale lubrykantu używam rzadko i do seksu tylko:P ) mokrego od śliny palca:P Także jakbym nawet z kubeczkiem miała problem w tej kwestii to bym poradziła sobie w ten sam sposób:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zdecydowanie jest to oszczędność:) kupisz taki kubeczek raz i masz z głowy na kilka lat, są tampony to nawet nie wiem ile kosztują teraz, ale pewnie ze 20-30 zl miesięcznie sie na nie wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×