Ślady zaawansowanej techniki sprzed tysiącleci

Osiągniesz te cele podając konkretne dowody i logiczny wywód. To przekonuje niedowiarków. Jeśli twierdzisz, że np. CAŁĄ ziemię ogarnął potop, to wskaż choćby teoretyczną możliwość: skąd taki nadmiar wody wziąłby się w przyrodzie nagle i co by się z nim potem stało?

egzorcysci odprawili swoje egzorcyzmy w trujkoncie bermudzkim i juz nie ma okrętów które zaginaja aw akcji

To tyle o teorii ewolucji i „religii ewolucji”. Myślę, że skoro jest pan wyznawcą tej drugiej, to niech pan sobie w tym trwa, ale niech pan sobie uświadomi konsekwencje płynące z pańskiej religii oraz z fałszywości teorii ewolucji niezależnie. Co do ciekawostki. Przede wszystkim napisałem „podobno” w przeciwieństwie do „prawd objawionych” przez satanistów w religii ewolucji, które publikowane są jako udowodniona i nie podlegająca dyskusji prawda. Ale jak pan nie wierzy, to nie będę się rozpisywał o spalaniu w komórkach i znaczeniu w tym tlenu.

Niech pan przy okazji kiedyś wejdzie sobie na jakąś górkę, tak z 2500 m.n.p.m i spróbuje pobiegać, a zobaczy pan, jaki wpływ na wydolność organizmu ma ilość tlenu w powietrzu, to jest w jednym wdechu. Hiperbarycznej komory tlenowej panu nie proponuję, bo rzecz droga i mało dostępna. Są bary tlenowe na świecie, a i w Polsce małpującej wszystko pewnie też. Jak pan będzie przechodził, proszę skorzystać, a zobaczy pan jak wpływa nawdychanie się tlenu na wydolność organizmu i zdolności myślenia. W końcu może pan sobie zamknąć okno i posiedzieć w małym pokoju z kilkanaście godzin, a później to okno otworzyć, i też sprawdzić, czy jest różnica w wydolności i pracy mózgu w zależności od stężenia tlenu w powietrzu.