Było z***biście

Wczoraj Cię tak doceniłam, że po północy musiałeś mnie związać, abym ręce przy sobie trzymała.. Myślałam, że to forma rekreacji a Ty spać poszedłeś:P

Dzisiejszego wieczory mam wolne, więc oczywiście, zgadzam się.;)

Canis pasowalibyśmy do siebie :-p Bo bycie bitą, wiązaną i poniżaną to integralna część mojej natury :-p Oczywiście tylko w łóżku :-p A ty jakie związki preferujesz? Partnerskie czy dominacja 24/7?

No to widzę że już powoli pary się tutaj tworzą. Może i rzeczywiście wybujałych wymagań księżniczki bym nie zaspokoił. Chociaż, trzeba stawiać czoła wyzwaniom. Ale zielona też pewnie ma swoje wymagania, spokojnie nie leży, no chyba że przywiązana do oparcia łóżka ;)

Absolutnie nie jestem wymagająca. Wieczorem przynieś z sobą pierścień erekcyjny i czekoladę. Kajdanki, lód, i cukierki miętowe już mam:)

Gospodarz kto wie.... :-p Moze byś właśnie zaspokoił najlepiej? :-p Jakby w realnym życiu pary tak łatwo się dobierały pod względem seksualnym jak tu na kafeterii byłoby idealnie... ;-)

Pierścień erekcyjny? Od razu zakładasz że będzie potrzebny? To jak solenie zupy jeszcze przez spróbowaniem ;) No chyba że bez pierścienia nie ma seksu. Muszę sprawdzić co to jest w ogóle ;)

@księżniczkaaaaaaa ja jestem typem absolutnego dominatora ale tylko w łóżku. W seksie kobieta ma być moją niewolnicą, zabawką z której korzysta jej Pan. Ale jako partner jestem wyrozumiały i opiekuńczy, nigdy nie podniosłem ręki na kobietę poza łóżkową zabawą.

Jest to taka nakładka na penis, przyjemnie wibruje jak i Ciebie tak i mnie:) Już wiesz? a i ma kilka poziomów intensywnego wibrowania:)Potrzebny może nie być, bo możliwości masz nieziemskie, ale dla urozmaicenia....;)

Jakoś zbyt spokojnie i miło jest. Zaraz przyjdzie ten idiota i powie, że wszystkie posty w tym temacie pisze jedna osoba :D

Erotyzm nie zawsze musi być na ostro. Ostro może być w łóżku. Ale rozmowa może być miła, spokojnie powoli podniecająca:) Oj, u mnie się zaczyna..

Aha, bo już myślałem zielona że jesteś w ogóle jakaś uprzedzona co do męskich rozmiarów jakie ci się trafiają i od razu na wejściu każesz nakładać. Jakieś konkretne kształty tych zabawek, albo tryby pracy? Czy chcesz być mile zaskoczona?

Mile zaskoczona? już więcej nie potrzebuję. Zaskocz mnie mile aż podskoczę wskoczę i naskoczę:D

No proszę jakie mam miłe perspektywy ;)

(x) dlaczego zmienilas nick?:)

Przyjdź wcześniej, zjemy miłą kolację, aby sił nam nie zabrakło. Gdyż noce bardzo długie są, wino wypijemy międzyczasie:)

to i ja się dopisuję po wczorajszych harcach :)

Wino oczywiście ;) A te utensylia które wymieniłaś? Cukierki miętowe? Coś mi świta, ale powiedz ;)

Cukierki mietowe pytasz ? Pomyśl o Twoim rozgrzanym ciele i chłodzie mięty w moich ustach :)

To moze byc przyjemne chcesz to samo poczuc na lechtaczce?

To jest przyjemne. Poczułam ten chłód nie tylko na lechtaczce. Nigdy takiego doznania nie przezyleś?

Był tu kiedyś taki jeden Cukierek tylko nie wiem w jakim smaku

Przezylem I chce zebys teraz possala cukierka a potem mojego k****a ja zrobie tobie minetke psiutka juz pewnie mokra

Tak szybko mnie nie podniecisz. Kilka prostych słów nie sprawi wilgoci między moimi udami. Uruchom wyobraźnię i mnie rozbudz.

Tak ale moze na mailu jak mi podasz. A teraz pocaluje cie namietnie w usta nasze jezyku splota sie w milosnym uniesieniu przytule twoja piers I uslysze jak twoje serce szybciej bije twoje policzki sa gorce moje tez tulimy sie I kontynuujemy milosny taniec

Nie podam swojego maila. Może Ty, skoro wyszedłeś z propozycją pocałunku, pieszczoty i doprowadzenia moich zmysłów do szaleństwa.

Adam40-1974@wp.pl napisz czekam

Oj to i ja się dorzucę z tym uśmiechem, a nawet dwa :-D :-D Zielona wielka jest moc mięty.

Dobrze napisze ale później. Czekaj bądź cierpliwy. Pomyśl przez ten czas co zrobiłbyś mi dzisiejszej nocy, kiedy wiatr za oknem tańczy z drzewami, kiedy zabraknie prądu. Mamy do dyspozycji tylko jedną swieczkę i opaski fluorescencyjne. Jestem owinięta w ręcznik w kolorze purpury a włosy przyklejają się moich nagich ramion i pleców. ..

Ja jeszcze nie wiem ale napewno wstawił bym tu kolejny uśmiech a nawet trzy. ;-)