Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego dwumiesięczne niemowlę bardzo się ślini

Polecane posty

Gość gość

Moja niespełna trzymiesięczna córka od jakichś trzech tygodni niesamowicie się ślini. Nie ząbkuje. O co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślinienie się niemowląt zazwyczaj jest naturalnym zjawiskiem, związanym z dojrzewaniem ślinianek bądź z wyrzynaniem się pierwszych zębów. Są jednak takie przypadki, kiedy ślinotok u niemowlakaświadczy o niepokojących dolegliwościach. Ciągle cieknąca po brodzie ślina i stos mokrych śliniaków mogą oznaczać takie choroby, jak: Zapalenie nagłośni – objawia się niskim kaszlem, przytłumionym głosem, trudnościami z oddychaniem i połykaniem oraz ślinieniem się, Obniżone napięcie mięśniowe – schorzenie neurologiczne, które wyraża się osłabioną pracą mięśni okolicy ust i przyczynia się do wycieku śliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie czytam o tym zapaleniu nagłośni... Przeczytałam, że choroba rozwija się bardzo szybko - czy dobrze rozumiem, że skoro to zjawisko obserwuję u córki od jakichś trzech tygodni to mogę wykluczyć tę chorobę (bo by już się rozwinęła)? Dodam też, że w ubiegłym tygodniu córka była w szpitalu, gdzie leczono jej zapalenie płuc, podając dożylnie antybiotyk przez 8 dni (Amoksiklav). Ślinienie obserwowałam jeszcze przed chorobą, w trakcie leczenia oraz po jego zakończeniu. Dodatkowo córka ma stale podwyższoną temperaturę (od 36,9 do 37,4 stopnia). Takie temperatury ma właściwie od urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja miała taki etap i to były ślinianki, zaczęły nagle pracować i nie nadążała z połykaniem, le dokładnie nie pamiętam ile miała, chyba właśnie ze 2-3 m-ce,po m-cu przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temperatura jest jak najbardziej w normie. Dziecko się ślini my zmienialiśmy śliniaki co godzinę bo ciekło z nich jak z kranu. To jest normalne nie słuchaj głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka dni przed tym zapaleniem płuc byłam z małą u pediatry. Ona obstawia refluks. Mnie to jednak trochę niepokoi i szukam ewentualnych innych powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jejku dzięki, ale mnie pocieszyłyście:) Po tym zapaleniu płuc zrobiłam się trochę przewrażliwiona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla spokoju sumienia możesz iść do pediatry,dla potwierdzenia, że nic złego się dzieje, ale taki jest etap rozwoju i trzeba to przeczekać:)potem ząbkowanie i też potok śliny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To jest normalne nie słuchaj głupot." x U 100 dzieci będzie to normalne. U 101 dziecka będzie zapalenie nagłośni. A u 110 dziecka - obniżone napięcie mięśniowe. To nie są głupoty. Należy zweryfikować wszystko. Nie należy panikować. Ale też nie należy lekceważyć. Widziałam dzieci, których rodzice też nie chcieli słuchać "głupot".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Lenka. Do pediatry na razie boję się pójść (po tym zapaleniu płuc - lekarz w szpitalu na razie odradzał wizyty we wszelkich przychodniach). Dziecko poza tym ślinieniem zachowuje się normalnie - ma wprawdzie lekki katar, ale jest radosne, ma dobry apetyt i nie kaszle (czasem się zdarzy - ale lekarz uprzedzał, że nawet 2 miesiące po zapaleniu płuc może wystąpić kaszel). Powiem Wam dziewczyny, że stan zdrowia mojej córki spędza mi sen z powiek. Ciągle się doszukuję u niej jakichś chorobowych objawów, niepokoi mnie nawet to jak choć raz nie odwzajemni uśmiechu (dlaczego jest taka smutna?! na pewno jest chora!). Chyba mam problem z głową. A najgorsze jest to, że o ile na co dzień jestem oazą spokoju i słynę z tego, że w każdej sytuacji potrafię zachować zimną krew, tak jeśli chodzi o zdrowie mojego dziecka kompletnie mnie pokręciło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×