po 2 tygodniach skasowal moj numer

dwa tygodnie temu zostawilam mojego chlopaka ot tak, dzisiaj wyslalam do niego smsa "cześć, co słychać?" na co odpowiedzial mi, ze nie ma zapisanego tego numeru i prosi zebym napisala kim jestem rozplakalam sie :( skoro usunal moj numer to juz calkiem o mnie zapomnial? po 2 tygodniach?!

a po co do niego piszesz jak go zostawiłaś? zachował się prawidłowo! jak normalny facet! kobieta odchodzi to kasuje się jej numer i tyle :)

liczylam ze bedzie chcial wrocic... w sumie rzucilam go bo chcialam zeby sie bardziej mna interesowal, zawalczyl troche...

tak jak moja była :) gratuluje pomyślunku! logika kobiety jest zdumiewająca! rzucę go, to wtedy zacznie się o mnie bardziej starać! jakich wy się gazet dziewczyny naczytałyście? prawdziwy facet traktuje kobietę na równi, jak ty go zostawiłaś, to stwierdza, że nie chcesz z nim być i kasuje twój numer! to proste jak budowa cepa :)

Autorko jesteś idiotką i co najgorsze - moja dziewczyna też bawiła się w takie gierki

Prowokacja. Nie wierze że istnieją takie idiotki.

Istnieją :) Jak pisałem, też z taką miałem do czynienia. Niestety.

to naprawdę śmieszne, ale może facet miał twój numer, tylko taką wiadomością chciał ci się odwdzięczyć za porzucenie

Tez tak myśle, chciał zeby zabolało dlatego tak napisał.

Nie słuchaj tych debili tutaj...jak facet kocha to walczy jak lew o kobiete. Wiem cos o tym , bo sama czułam się w związku nie do końca kochana i tez zerwałam żeby dowiedzieć się jakie sa jego prawdziwe uczucia. I walczył jak lew o mnie, błagał o powrót i nawet się oświadczył wiec przestańcie tu pierniczyc ze jak facet kocha to gdy jego ukochana z nim zerwie to kasuje jej telefon lub olewa:-(

chyba sobie jaja robisz. blagal? oswiadczyl sie? na pewno bylas z facetem? bo mi to wyglada na jakas popierdulke, ktora nie potrafilaby znalezc sobie kogos innego.