Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mozliweto

Żona nic nie wie.

Polecane posty

Gość gość
Ja też znam takie małzenstwo... Mąż, w domu - cudowny, kochający, sprząta, pierze, gotuje smaczne obiadki a nawet zaprawy robi, a na boku " bierze" wszystko co się rusza...Nawet w pracy romansuje ile się da... Pracuję z nim , więc wiem... A zona? Wie o tym, bo znajomi ją poinformowali, dostawala nawet anonimy... Ale twierdzi, że ma wspaniałego męża a ludzie jej po prostu zazdroszczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:15 napisał prawdę może dla niektórych bolesną, może to co napisane to prowokacja , ale udana, bo tak jest , znam to z autopsji i obserwacji, może nie moje własne doświadczenia, ale tacy delikwenci są szanowanymi mężami i tatusiami, zdjęcie rodziny na biurku w pracy, a rzeczywistości to lowelasi ,którzy wyrywają co się tylko da do łóżka.Wybiera przeważnie atrakcyjne mężatki, bo w razie czego będą cicho, nie narobią kłopotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już przylazła jakaś szmata co cierpi na rozdwojenie osobowości i udaje faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i takiej qrwie nie przeszkadza zdjęcie rodzinne na biurku faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie spodziewaj się tu normalnych odpowiedzi, bo sama widzisz kto tu siedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze zdziwilibyscie sie wiedzac ile takich zdradzanych zon wie o wszystkim a sa z facetem dla pieniedzy albo innych korzysci. Oczywiscie przed ludzmi udaja glupie a jakby wyszla jednoznaczna sytuacja i nie byloby innej opcji to zeby zachowac twarz udawalyby pokrzywdzone, ze nic nie wiedzialy i wylalyby najgorsze pomyje na faceta a w sadzie oskubaly z kasy. A faceci jak idioci wierza, ze skoro jest ok to jest, a to tylko bomba z opoznionym zaplonem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też znam takie małzenstwo... Mąż, w domu - cudowny, kochający, sprząta, pierze, gotuje smaczne obiadki a nawet zaprawy robi, a na boku " bierze" wszystko co się rusza...Nawet w pracy romansuje ile się da... Pracuję z nim , więc wiem... A zona? Wie o tym, bo znajomi ją poinformowali, dostawala nawet anonimy... x a ty skąd wiesz, ze czyjaś żona dostawał anonimy? bo sama je wysyłałaś szmato co się gzi z cudzym meżem w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też pracuję z takim "cudownym" męzem. dzwoni do żonki kilka razy dziennie, całuje przez telefon a romansuje ze stażystką... ma nienormowany czas pracy, więc są wyjazdy do hotelu itd... Tacy to potrafią uśpić czujnosć żony a na boku ją zdradzają ile się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 10.38. Ta żona sama opowiadala o tych anonimach... A szmatą to jesteś ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>Autorko, nie spodziewaj się tu normalnych odpowiedzi, bo sama widzisz kto tu siedzi...<< no kto stara qrwo? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 10:15 napisał prawdę może dla niektórych bolesną, może to co napisane to prowokacja , ale udana, bo tak jest , znam to z autopsji i obserwacji, może nie moje własne doświadczenia, ale tacy delikwenci są szanowanymi mężami i tatusiami, zdjęcie rodziny na biurku w pracy, a rzeczywistości to lowelasi ,którzy wyrywają co się tylko da do łóżka.Wybiera przeważnie atrakcyjne mężatki, bo w razie czego będą cicho, nie narobią kłopotów ------nie zarzucam mu, ze klamie, tylko ze jest definicja idioty, no i to tez nie zarzut, tylko stwierdzenie faktu :) cieszyc sie z tego, ze jest sie banalnym czlowieczkiem. osiagniecie zycia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 10.44 ja w przciwieństwie do ciebie nie pieprze sie z cudzymi męzami i nie obrabiam doop żonom w necie, dziffko zidiociała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ot. polska kultura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakaś zamężna łajdaczka ma ciężką niedziele. Weekend pewnie jej się dłuży. Może strzel sobie jeszcze jednego dzieciaka z kumplem z roboty, to twojemu mężowi urośnie bujniejsze poroże :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:51 ale z ciebie sekutnica, nie dziwię się,że cię zdradza, kto by wytrzymał z taką motyką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ot. polska kultura... x z dzifką nie sposób kulturalnie dyskutować, bo wmówi zradę która nigdy nie istniała, a porządną żonę nazwie szmatą, żeby siebie wybielić i dowatościować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>10:51 ale z ciebie sekutnica, nie dziwię się,że cię zdradza, kto by wytrzymał z taką motyką<< w przeciwieństwie do ciebie nikt mnie nie zdradza stara qrwo a ty nie dość ze jesteś dzifką żonatego to jeszcze z bujnym porożem na pustym łbie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:12 już ci się te ,,q*****,z caffe pomieszały jedną jestem ja z 11:02 ,druga to z 10:44, ale jak mniemam jest nas więcej czeka cię ciężka walka hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.20 cmoknij mnie w tyłek :D to tobie się coś pomieszało dlatego robisz z siebie cyk za darmo.walczysz z całą kafeterią smarując brednie bo myślisz że to jakaś jedna żona ci odpisuje :D a to może twój kochanek? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:27 to ty kochanie?Oj nie ładnie tak mnie oszukiwać hahaha , miłego dnia teraz muszę do garów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotna niedziela chyba ostro daje w kość jakiejś koofie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:27 oj widać, że jestes niedopieszczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 11:27 to ty kochanie?Oj nie ładnie tak mnie oszukiwać hahaha , miłego dnia teraz muszę do garów xxxxx idź nagotuj brei, żeby ci dzieciary z głodu nie pozdychały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś o jasnowidza mamy. widzi ludzi przez forum :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też znam takie małzenstwo... Mąż, w domu - cudowny, kochający, sprząta, pierze, gotuje smaczne obiadki a nawet zaprawy robi, a na boku " bierze" wszystko co się rusza...Nawet w pracy romansuje ile się da... Pracuję z nim , więc wiem... A zona? Wie o tym, bo znajomi ją poinformowali, dostawala nawet anonimy... Ale twierdzi, że ma wspaniałego męża a ludzie jej po prostu zazdroszczą... x x Zazdrościsz to ty tej żonie, bo cię jej mąż przelecieć nie chciał, dlatego ploty o nim rozsiewasz. Idź do psychiatry, przepisze ci leki i głupota minie jakby ręką odjął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracamy do tematu: zzz Czy myślicie, że to jest możliwe, że żona może nie wiedzieć, że mąż ją zdradza? Są małżeństwem 20 lat. Właściwie już w narzeczeństwie kręcił z dwiema na raz. Wybrał jedną i ożenił się z nią. Po 3-4 latach się zaczęło. Zawsze jest dyskretny, przeważnie wybiera mężatki, czasami jakaś przygoda. Czy to możliwe, żeby ta żona żyła tyle lat w słodkiej nieświadomości, że ma porządnego męża, który finansowo zabezpiecza i zawsze na noc do domu wraca. Czy to możliwe, że przez tyle lat nie zorientowała się z jakim bzykaczem żyje? Czy kobieta może przeżyć życie i uważać małżeństwo za dobre , jednocześnie dźwigając poroże? Rozumiem, że pojedynczy skok w bok, nawet romans można przeoczyć,ale permanentne zdradzanie? zzz Tak jest to możliwe. Ja jestem taką żoną co autentycznie nie wiedziała o tym że jest systematycznie zdradzana,przez wiele lat. Z mojego punktu widzenia, nic nie wskazywało na to. Dobrze udający mąż , mistrz dyskrecji i grasujący zwłaszcza po mężatkach.Perfekcyjny kłamca i oszust. Do tego rodzaj pracy sprzyjający takiemu stylowi życia. Strategia i perfidia posunięta do stanu absolutnego. Zdradzał pewnie od zawsze, ale nie, nie chciał mnie zostawić, zależało mu na mnie i rodzinie której byłam filarem, chciał ze mną zostać i znowu oszukiwać. zzz Krzywdzące jest dla zdradzanych kobiet posądzenie," że ona wie ale udaje że nie wie", że niemożliwe aby przez tyle lat nie wiedziała. , albo że woli jednak pozostać przyklejona do zdradzacza ze względów praktycznych. A skąd miała wiedzieć ?? Myślicie że ktokolwiek powie o tym zdradzanej kobiecie? Mi nikt nie powiedział, nigdy. Po wielu latach jednak coś mnie zaniepokoiło, jakiś dysonans , niezgodność, ale potrzebowałam aż pół roku aby zdobyć dowody i było to bardzo trudne, kosztowało mnie to sporo kasy i logistycznego działania. Aby poznać prawdę. zzz Tego się nie wybacza, spakowałam walizki mężowi , dostał skarpetki też, nie jesteśmy razem i nie będziemy. Brzydzę się każdą chwilą spędzoną z takim mężem, obrzydliwe że to on jest ojcem moich dzieci, nie mam wspomnień, żałuję że go spotkałam i nie wiem po co się ze mną żenił. Całe życie obłudy i oszustwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Współczuję Ci bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Gosc 12:15 Dlugo nie wiedzialas ale sie dowiedzialas, wiec wszystko jest kwestia czasu. Oliwa na wierzch wyplywa. Choc moze sie i zdarza, ze zona dopiero po smierci meza dowie sie, kim on tak naprawde byl. Ja uwazam, ze kobieca intuicja czuje, jesli cos jest nie tak. Tyle, ze reakcje kobiet sa rozne. Jedna zaczyna natychmiast weszyc, druga sobie wmawia, ze pewnie sie bez powodu czepia a trzecia w ogole to zignoruje i nie bedzie dupka sledzic. A sa moze i takie co wiedza ze ich zdradza ale nie wyobrazaja sobie bez niego zycia wiec sie na to godza. To wszystko zalezy jakie to jest malzenstwo i jaki charakter ma kobieta. Tak jak i jedna kobieta wybaczy zdrade a druga wyrzuci chlopa na zbity leb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej bredzisz sama ze sobą głupia lafiryndo? :D Zajmij się własnym zgredem, bo też rogi ci rosną, ty je widzisz i nic z tym nie robisz, a tylko innych obgadujesz. :D Twój stary cie zdradza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne... ciekawe kiedy zonie sie znudzi dawanie d**y kolegom z pracy :classic_cool: a - juz wiem, wasze zony nie moga pracowac, bo tam czai sie zagrozenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×