Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ale wtopilam... czy przegralam zycie?

Polecane posty

Gość gość

Zdalam sobie sprawe ze oddalam promotorce zla prace tz bez ostatecznych porawek. Tresc jest w porzadku ale w innym pliku dokonalam poprawek m.in. stylistycznych a inny plik wydrukowalam do oceny..... Czy jestem stracona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze o odpowiedz bo z nerwow oszaleje. Juz drugi temat zakladam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bede podnosila puki ktos nie odpowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce cie straszyć ale chyba sama sobie zdajesz sprawe że przejebałaś sprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydrukuj dobry i zanieś jej i powiedz że się pomyliłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie jutro mam obrone a zorientowalam sie dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co obleje czy po prostu dostane tragiczna ocene z pracy? Wszyscy wyjda z 5 a ja np z 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mega panikuje. Mam nadzieje ze oni nie czytaja prac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mial ktos moze podobna sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjatka2343
to chyba zalezy od uczelni u mnie nie czytali prac przed obroną promotorka miała juz dość tych prac więc jak oddaliśmy oprawione to walnęła ją w kąt i już, recenzent tak samo olał te prace bo mój licencjat miał 150 stron wiec razy 12 osób których licencjaty też były takie grube to koleś nie miał szans na czytanie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki tytul ze spodziewalam sie gorszego wyznania. Daj spokij stalo sie. Raczej cie nie udupia. Zreszta faktycznie oni pobieznie przegladaja prace to wielu bledow nie wylapia. Bedzie dobrze a ty sie niepotrzebnie nakrecasz. Wrzuc na luz i szykuj do obrony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest to 60 stron a osob tylko 4. Mysle jednak ze jesli w ogole to oni tylko przeleca przez te prace i jesli tresc bedzie ok to zalicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od osoby której oddałaś pracę. Jedna przymknie oczy i ci podmieni a inna powie "trudno"... Fakt faktem że zapier****aś sprawę - ale trudno się mówi - mleko już rozlane. Więc albo siedź cicho albo próbuj cokolwiek zdziałać - idź do tej osoby - powiedz prawdę... najwyżej się nie zgodzi. Ale... i tak uważam, że to nie normalne aby nie przeczytać pracy po wydrukowaniu - bo czesto wtedy wychodza jeszcze jakieś błędy lub okazuje się, że cos zostało źle wydrukowane lub coś drukarka spartoliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie kuje Chyba oleje i nie bede sie ta praca juz dzis przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem wlasnie glupia ja nawet nie przeczytalam pracy przed wydrukowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
btw robisz studia a piszesz "puki" ?? co ty dziecko studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No sorry za puki heh. Mam dysleksje ale sobie radze jak na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podejrzewam że afery z tego nie będzie myślę że przejdzie bez zauważenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest to ze ja ponad 3 mc prace pisalam i czytałam specjalnie ponad 30 ksiazek i kolo 20 czasopism. Kilka ustaw i codziennie pisalam ta prace przex kilka h. Naprawde sie staralam i szkoda zeby to sie zmarnowalo bo nieopatrznie dalam inny plik do wydruku. Co za porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jutro masz obronę a dopiero dzisiaj wysłałaś pracę promotorce? omg, co to za uczelnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, prace wyslalam 2 tyg temu ale dopiero dziś przed sama obrona uswiadomilam sobie ze zly plik wydrukowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×