Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chory romantyk

Czy ona się domyśla ?

Polecane posty

Gość gość
Romantyk ma racje. Traktuje go jak zapchajdziure. Wie, ze wszystko dla niej zrobi, wiec to wykorzystuje. Nawet pizzy nie moze sama zjesc wiec go ciagnie, pewnie jej jeszcze funduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiego uczucia? Sam jeszcze jej niczego nie wyznałeś, to ona nie wie na czym stoi. Na jej miejscu chyba bym zwątpiła, ona musi Ciebie bardzo lubić, że godzi się na coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cwana sucz i tyle. I jeszcze na tyle wyrachowana, żeby robić autorowi złudne nadzieje. Ona do Ciebie nic nie czuje, w przeciwnym razie już dawno otrzymałbyś od niej jakiś choćby subtelny znak. A teraz mami Cię nadziejami, że jak odpowiednio się postarasz to sie "coś" narodzi. Sorry autorze ale trafiłeś na niezłą cwaniarę, wyssie Cię jak cytrynę a potem kopnie w tyłek (w momencie poznania innego absztyfikanta). I zwali winę na Ciebie, "bo zabiłeś to co się mogło narodzić". Poszukaj nowej pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chory romantyk dziś "Napisałem jej, że z tego co wiem, też kiedyś bardzo kochała więc na pewno potrafi sobie wyobrazić jak to jest obcować z osobą, którą darzy się takim uczuciem " Dla mnie to jest wyznanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo :) A ona się wystraszyła, że może stracić swojego przydupaska więc wzięła go na zwłokę i tak będzie go karmić złudzeniami. Jakby jej zależało na nim, to po tyn wyznaniu inaczej by zareagowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym caly ambaras aby dwoje chcialo na raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze ona widzi jak on jest beznadziejnie w niej zakochany i nie chce mu sprawiac jeszcze wiecej bolu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory romantyk
Byłem wczoraj z nią na pizzie. Praktycznie nic nie zjedliśmy, bo był tylko jeden wielki szloch i płacz. Bo chce ale nie może, jeszcze nie jest tak daleko, rany jeszcze się nie zabliźniły. Nie wiem co myśleć. Przykro mi, że doprowadziłem ją do takiego stanu a z drugiej strony gnębią mnie myśli, czy to nie jest jedna wielka gra. Chociaż też może być, że takimi podejrzeniami tylko ją krzywdzę. Sam już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes dla niej przystankiem. Jest jej z Toba dobrze ale czeka na cos lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mi sie tak wydaje ale nie kumam czy to relacja niby taka romansowo-przyjacielska (nie czytalam calego tematu) czy tylko ta ostatnia, jezeli tak to szkoda przyjazni ale z drugiej strony jak masz sie meczyc to chyba lepiej zaryzykowac i ewentualnie się ulotnic... oszczędzisz sobie cierpień i jej niezręcznej sytuacji, a wykorzystywac się nie dawaj,bo kobiety tak robia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze dziewczyna faktycznie ma jakis uraz do mezczyzn. Nie wszystkie baby to zolzy i bluszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, wyjatki sie zdarzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory romantyk
Była wczoraj u mnie. Nie przekreślaj wszystkiego. Smutno mi bez Ciebie. Nie chcę Cię stracić. Poczekaj. Nie gniewaj się. O co jej chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już się obudziłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pocałuj ją:-) a wyjdzie szydło z worka i albo Cię odepchnie, albo przytuli. Tutaj nie da się udawać, albo chemia jest albo nie ma i wtedy pozostaniecie na stopie koleżeńskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebuje faceta a nie c.i.o.ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że jest samotna.Może nie za bardzo traktuje Cię jak potencjalnego kandydata na swojego faceta.Gdyby tak było , myśłę , że te 2 lata zrobiłyby swoje i bylibyście parą.Ona przywiązała się do Ciebie jak do przyjaciela.Dla kobiety to wymarzona relacja.Stracić przyjaciela to przecież wielka strata.Wiem coś o tym, bo sama to przeżyłam, z tym, że nie mogłam mu nic zaoferować, bo jestem w związku małżeńskim.Szkoda jednak, że faceci-przyjaciele potem znikają .To przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma przyjazni damsko-meskiej. Kazda taka relacja ma podloze seksualne. Instynktu nie da sie oszukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory romantyk
Już chyba się domyślam o co chodzi. Jest wyższa. Co prawda tylko o 1cm ale obcas, włosy swoje robią. Wczoraj, jak była u mnie, siedziała obok, nie unikała kontaktu, dotknięć. Jak tylko wyszliśmy (odprowadziłem ją) od razu metrowy odstęp. Jej "były" ma 2m. Jeżeli mam rację, pytać o to ? Będzie w stanie się przyznać ? Pewnie nie, nie będzie chciała robić mi bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sobie odpowiedziales

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdzielę czy nie możecie normalnie porozmawiać? takie domysły że aż niedobrze się robi... jak ona ci takie niedopowiedziane teksty funduje to zapytaj się konkretnie o co jej chodzi a nie jakieś domysły później (wg mnie nietrafione ale może się mylę nie znam całej sytuacji tylko z opisu co tutaj) masakra po co ludzie się tak katują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory romantyk
Tzw. kultura osobista jej na to nie pozwala. Notabene: Czy są tu dziewczyny, które "zrezygnowały" z faceta ze względu na jego wzrost, chociaż "czułyście" coś do niego ? Powiedziałyście mu to wprost ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska samoska
W ogole sie za takimi nie ogladam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne jest to że ona wstydzi się Ciebie. Wiesz, ja kiedyś zakochałam się w otyłym chłopaku ważącym prawie sto kilo więcej niż ja. Ale mi to nie przeszkadzało, najważniejsze było to że dobrze się przy nim czułam. Nie wstydziłam się z nim iść za rękę czy pocałować. Bo uczucie mnie oślepiało. To on miał więcej obiekcji z powodu swoich kompleksów, dlatego ostatecznie to nie wypaliło bo bał się że odejdę do chudszego. A ta Twoja pani, to no cóż, skoro aż tak ważny jest dla niej wygląd i prezencja, to o szaleńczej miłości z jej strony nie ma mowy. Nawet przyjaciół, ułomnych, normalna osoba się nie wstydzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadna sie do tego nie przyzna, ale kobiety musza miec wyzszego, zeby czuc sie kobieta, zeby czuc sie bezpiecznie. Moze byc ulomny, przymul, kolorowy, byle wyzszy. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ja wiem? Gdy mnie wpadł w oko gość o wzroście podobnym do mojego, to bardziej sie martwiłam czy on nie będzie sie czuł przy mnie głupio. Juz nie powiem, że myślałam że bł wyższy ode mnie, dopiero gdy ubrałam buty na obcasie zrozumiałam, że to był mój pierwszy i ostatni raz w tym obuwiu. Specjalnie dla niego kupowałam sobie niskie buty, nie robilam jakiś wybujałych fryzur. Wiec nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakies 5 cm to nie tragedia, bo szpilek nie nosze,ale z karlem tez bym nie chciala sie prowadzic wiec taaaaaak,wzrost jest wazny,zwlaszcza ze sama jestem dosc wysoka,169

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory romantyk
169 wysoka ? Ona ma 182

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 cm jakoś może ujdzie,sprawdz czy Cię pragnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej były miał 2 metry wzrostu. No i cóż z tego, jak i tak jest ex? Wzrost nie ma tutaj nic do rzeczy, tylko brak uczucia z jej strony może stanowić przeszkodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×