Czego nauczyła was kafe czyli tutejsze wnioski i mądrości życiowe

- facet poniżej 180cm to nie facet - kobiety nie lecą na wygląd i kasę, ale facet musi być zaradny czyli mieć kasę, dom, samochód i utrzymać zone - kobiety nie muszą pracować bo mąż na nich chce robić i oczywiscie nigdy ich nie zostawi - wg otyłych kobiet istnieją tylko puszyste i wieszaki (szczupłych i zgrabnych brak) - każda zdradzana żona jest ładniejsza od kochanki - ślub w młodym wieku biorą albo brzydcy, albo ci co zaciążyli - wszystkie kobiety na kafe są atrakcyjne - grube kobiety mają większe powodzenie niż te zgrabne - jeśli facet zdradza to świnia - jeśli kobieta zdradza to przez faceta i jest rozgrzeszona - kury domowe wykonują cięższą pracą i mają cięższe życie niż te co pracują i mają dzieci - jak facet łysieje i jest niski to przegrał życie, ale jak kobieta ma cellulit, rozstępy i mały cycki no to natura tak wybrała - to faceci ponoszą wine za brak seksu w małżeństwie bo się zaniedbali, oczywiście kobiety zawsze zadbane - kobiety się odchudzają tylko dietą, ćwiczenia oczywiście nie wchodzą w grę - każda dietę zaczyna od jutra i kończy ją w lodówce tego samego wieczoru - każda kobieta tutaj ma klasę, ale codziennie pociska w balerinkach i legginsach - oczywiście kobiety noszą pończochy, ale facec***iszą , że ich kobiety tylko rajstopy - im większy zajob na punkcie posiadania dzieci tym większy problem by jej zrobić - fasolkowanie, staraczkowanie są oznaką zaburzeń psychicznych , za które zapłacą dzieci i rodzice - jedynak to przegraniec, bo trzeba mieć rodzeństwo - synowe narzekają na mieszkanie z teściami, ale same do swoich rodziców z mężem mieszkać nie pójdą Co pominąłem?

sa smakosze kupy i wszystkie kobiety to k***y powinnas/es od tego zaczac, reszta to drobiazgi :D

Nauczyłam się, że 8 lat temu ludzie byli życzliwsi, teraz rządzi chamstwo i prowokacja.

wszystkie kafe kobiety maja ukonczonych kilka fakultetow zarabiaja krocie, za partnerow maja playboye rodem z okladki, sa rozchwytywane towarzysko, na kafe sa tylko z doskoku z powodu braku czasu, caly czas podrozuja, maja tysiace pasji :D

Moja pasja jest walka ze zmarszkami

:D o boże nic się nie zmieniło, 4 lata temu i teraz nadal to samo. Oj kafe kafe, kocham was, naprawde tyle czasu z wami zmarnowałam że teraz s*******am, żeby znów nie popaść w nałóg 12 godzinnego ślęczenia tutaj ! :D spadam

wszystkie piszace na kafe to milionerki i kazda zarabia 10 tysiecy a jej maz 12;)

up

czego mnie nauczyła kafe....? że głupota ma przewagę liczebną ;)

Że facet piszący na kafe - to nie facet ;)

że sex analy to standard i temu podobne

że sex analy to standard i temu podobne nie tylko analny tutaj jest standardem,z reszta kto anala nie lubi to jest zacofany,oziebly i w ogole:D wiadomo,ze te niby kobiety piszczace za analem,spustem na twarz,trojkatach,czworokatach,to w wiekszosci napaleni faceci:P

up

że dookoła jest pełno zjebów.

... I każda będzie zgnieciona szmataa Bo tu wymiata hardkor madfaka... Adam Mickiewicz

Mnie kafe nauczyło: - jeśli ktoś pisze z gościa jest niczym anonimus - jeśli masz dzieci to dajesz d**y i jesteś jak szmata, kiedy jest ich więcej niż troje to jesteś patologiczna. Natomiast jeśli ich nie posiadasz to zimna suka z Ciebie, samolub lub nie jesteś prawdziwą kobietą - zawsze znajdzie się sposób żeby kogoś obrazić

Ja się nauczyłam nie pisać pod własnym nickiem. Bardzo mało piszę, a kiedyś byłam tutaj non stop. Nie zamieszczam żadnych informacji na swój temat. Tylko anonimowość jak teraz :p

Ja się nauczyłam, że jak ktoś nie ma czarnego nicka to jest tchórzem :D

Zetylko kobiece feremony z cipki mogą podziałać na faceta, inaczej wyrwać nie idzie. Ze kobieta z zarosnieta c**a nie ma szans, a i tak kazdy facet z taka sie pieprzy, de jak facet jest zarośnięty to nic bo facetowi nie idzie golić jaj,

Jak jestes ladna i nic nie ma do skrytykowania w twoim wygladzie,to albo musisz byc jakas lafirynda,ktora daje na lewo i na prawo,albo jestes wredna i jeszcze zacna pani m/o/d/e/r/a/t/o/r skasuje twoj temat pod pretekstem,ze masz paskudny charakter..no bo jak inaczej ?:O

- wszystkie studentki to kur/wy a akademiki to agencje towarzyskie

-na kafe siedzą sami ludzie sukcesu, biznesmeni, lekarze i prawnicy z dobrze płatną pracą i kochającym mężem

- wszystkie kafeterianki są atrakcyjne i faceci zaczepiają je na ulicy i zapraszają na kawe, mówią komplementy

Że facet po 50-ce to już zgrzybiały starzec cierpiący na demencję . Że wierny mąż to okaz muzealny albo całkowita c**a . Że po dwudziestu kilku latach małżeństwa to żonę powinno się nienawidzić tak jak Wołodyjowski Turczyna. Że tylko tytuł magistra robi z ciebie człowieka . To że facet jest gorszy od padalca to standard. Aha i jeszcze że pokolenie lat 80-tych i późniejsze nie ma pojęcia co to empatia i sumienie . I właśnie to mnie najbardziej przeraża :(