Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pęka mi serce

Polecane posty

Gość gość

Witajcie dziewczyny, ale być może i faceci zechcący się udzielić w tej dyskusji. Poradźcie mi, bo ja nie wiem już co robić. Ponad miesiąc temu poznałam mojego aktualnego(?)chłopaka. On już na początku mnie okłamał...mianowicie powiedział że nigdy nie miał 'przygodnego'seksu. Później się przyznał i uzasadniał to tym, że chciał dobrze wypaść w moich oczach. Ja po tym czułam się jakoś tak...niestabilnie? Cholernie zaczęło mi na nim zależeć od samego początku. On nie chciał za bardzo rozmawiać o swojej byłej. Okazało się, że okłamał mnie także w związku z nią-mówił, że bardzo dawno się nie widzieli(bodajże od zerwania czyli od roku), a okazało się, że w sierpniu byli ze sobą na weselu...Ja odkryłam to 'grzebiąc'w jego laptopie. On strasznie się zdenerwował, opowiedział o tym, że kiedyś zerwał z dziewczyną,bo sprawdzała go cały czas, i po tym powiedział sobie, że jeśli kiedyś miałoby miejsce jeszcze coś takiego, to nie dałby drugiej szansy(bo jej dał). Z tym że ona chyba (jakkolwiek dziwnie to zabrzmi z mojej strony)-bardzo 'mocno'go sprawdzała. Wiem że czytała smsy, wiem że zrobiła mu awanturę bo zobaczyła go z dobrą koleżanką na mieście. Ja jednak chyba miałam podstawy? Gdyby nie pierwsze kłamstwo, i unikanie pewnych 'tematów'naprawdę na 100% nie grzebałabym w czyimś laptopie. Ale okej. Zostaliśmy ze sobą. Ja strasznie mocno go kochałam/kocham. Teraz rzecz ostatnia, mianowicie-seks. W łóżku jest mi z nim cudownie, do tego robiliśmy to baardzo często. On żartował sobie że 'przy takiej ilości seksu nie musi oglądać porno/nie miałby siły na porno'. Tak sobie jakoś jednak pomyślałam, że chyba on ogląda...sprawdziłam i co?Ogląda. Wkurzyłam się strasznie, już nie nawet przez to oglądanie porno, bo jak chce to niech ogląda, ale o to, że znowu mnie okłamał. Okłamał mnie w nawet takiej błahej sprawie mówiąc, że nie chciał mi zrobić przykrości. Po tym w sumie już wiedziałam że będzie chciał zerwania, bo znowu przeszukałam jego laptopa...i boże jak ja żałowałam. Po prostu tak mi zależy na nim że nie potrafiłam wyjść z jego mieszkania(poprosił bym wyszła). Po rozmowie poszliśmy do łóżka, kochaliśmy się, zasnęliśmy, przytulaliśmy się...rano on pojechał do pracy, ja na weekend do domu rodzinnego. On po pracy też. Później zaczął mi pisać że 'przemyślał sobie to wszystko'i nie wie co robić...ja już nie mam siły, przepłakałam wczoraj pół dnia, a wieczorem to już się dosłownie zalałam łzami. Doradźcie mi coś proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzuć go. Nie jest Ciebie wart. I mówię to ja jako facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On sobie chyba jaja robi? Okłamuje Cię od początku a ma problem bo weszłaś w jego historię? Dziewczyno on Cię przecież okłamał i w poważnej i w błahej sprawie. Będzie kłamał dalej. Wiem jak to jest jak zalezy cholernie na kimś, ale czasami trzeba powiedzieć sobie dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem tak kiedyś że dziewczyna mnie sprawdzała, strasznie mnie to wkur...bo nie dawałem jej ŻADNYCH podstaw. Gdybym jednak okłamał ją w czymś to halo halo, no okej, wtedy 'mogłaby'sprawdzić coś na lapku. Przepraszam że Ci to powiem, ale wprost będzie najlepiej-jemu najwyraźniej na Ciebie nie zależy/nie kocha Cię. Powiedz mu papa, zobaczy po czasie co stracił(a naprawdę gratuluję cierpliwości i wytrwałości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli tak bardzo Ci na nim zależy to mu to powiedz, spytaj czy jemu zależy i czy chce dalej być z Tobą. Obydwoje popełniliście błędy, dajcie sobie szansę i zobaczcie czy wyjdzie. On niech jednak nie kłamie, a Ty go nie sprawdzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze:TO NIE TY POWINNAŚ CHCIEĆ ZWIĄZKU/POWROTU. On widzi że go kochasz to wie że zrobisz wiele dla niego/wiele mu wybaczysz. Spytaj czy chce być z Toba, jeśli nie to...wyjdź i nigdy nie wracaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Po rozmowie poszliśmy do łóżka, kochaliśmy się, zasnęliśmy, przytulaliśmy się...rano on pojechał do pracy, ja na weekend do domu rodzinnego. On po pracy też. Później zaczął mi pisać że 'przemyślał sobie to wszystko'i nie wie co robić'' are you f**k*** kidding me?! Najpierw okazuje uczucia żeby potem napisać że nie wie co robić? Dziewczyno jemu chyba zależy tylko na jednym...zostaw go bo jeszcze Cię czymś zarazi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie pokazal uczuc tylko po prostu skorzystal z okazji do seksu przed rozstaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×