kobiety są brutalnie niewierne

i dają się zapładniać obcym a frajerzy dają się okłamywać i płacą na bękarty i je kochają

Przytulam

powinna ruszyć kampania społeczna MIESZKAJ Z OJCEM SWOJEGO DZIECKA

dupczliwość damska jest równa murzyńskiej

mezczyzni za to sa brutalnie wierni... pragnieniu posiadania sluzby kuchty i opiekunki do dzieci

kobieta to kat mężczyzny !!!

Jestem kobietą ale z mojego doświadczenia a raczej obserwacji wynika, że jesteśmy gorsze. My kobiety. Mam znajomego, nic nas nie łączy. O co chodzi? Otóż, jest to facet wolny, po 30-tce. Jak do tej pory miał kilka mężatek, teraz zbajerował jakąś niemężatkę ale w zwiąku. Nie jest przystojny, nie jest rozrywkowy a jakoś nigdy nie miał problemu żeby złowić następną. Nie sa to przygody na jedna noc tylko dlugie romanse więc te kobiety nie zapomnialły sie na chwilę tylko perfidnie, z pełną świadomością zdradzają swoich mężów i partnerów. Co więcej, po tych przygodach, on nie chce być w stałym związku bo w jego mniemaniu każda zdradza lub zdradzi. Szczerze to nie dziwię się, że ma takie zdanie.

Owszem są brutalnie niewierne ale tylko te sexowne, przebojowe i atrakcyjne, które mają super wysokie mniemanie o sobie i patrzą z góry na większość kolesi, a od życia oczekują naiwnego jelenia do spełniania swoich zachcianek. No ale faceci tylko takie łaskawie obdarzają miłością, poczciwe dziewczyny, które kochają, zależy im na mężczyźnie i są dobrym materiałem na matkę i żonę nie są sexy więc są same a leszcze męczą się z księżniczkami i potem marudzą na Kafe o zdradach i płaceniu na cudzego dzieciaka :) Cóż, co kto lubi prawda? :) Jak się chce wierną i dobrą kobietę to się żeni z pobożną, delikatną dziewoją i wychowuje się swoje własne dzieci no ale taka nie jest reprezentacyjna i w ogóle za skromna, kumple nie będą zazdrościć :)

Jestem kobietą ale z mojego doświadczenia a raczej obserwacji wynika, że jesteśmy gorsze. My kobiety. Mam znajomego, nic nas nie łączy. O co chodzi? Otóż, jest to facet wolny, po 30-tce. Jak do tej pory miał kilka mężatek, teraz zbajerował jakąś niemężatkę ale w zwiąku. Nie jest przystojny, nie jest rozrywkowy a jakoś nigdy nie miał problemu żeby złowić następną. Nie sa to przygody na jedna noc tylko dlugie romanse więc te kobiety nie zapomnialły sie na chwilę tylko perfidnie, z pełną świadomością zdradzają swoich mężów i partnerów. Co więcej, po tych przygodach, on nie chce być w stałym związku bo w jego mniemaniu każda zdradza lub zdradzi. Szczerze to nie dziwię się, że ma takie zdanie. x Mam dokładnie to samo co twój kumpel, nie mam najmniejszego zamiaru zakładać rodziny, bo doskonale wiem jakie są kobiety i jak szybko nudzą się swoimi facetami i zaczynają szukać czegoś na boku. Ja święty też nie jestem, ale przynajmniej jestem wolny i mam prawo do zmiany partnerek, a jak już z kimś jestem chociażby w typowym układzie, to nie szukam niczego na boku, bo jakieś zasady i wartości trzeba mieć. A co najzabawniejsze kobiety z którymi zdarzało mi się sypiać, a które były mężatkami i narzekały na swoich partnerów, na pytanie dlaczego wyszły za mąż odpowiadają zgodnie "nie wiem", lub "bo tak wyszło" to dopiero dla mnie czarna magia :P

gość dziś To nie jest czarna magia. To konsekwencja defektu słabo rozwiniętej części mózgu odpowiedzialnej za logiczne myślenie, który trapi kobiety.

Ja sobie zdaję sprawę z tego ze kobiety i logika to sprzeczność i że one idą tylko za emocjami, które bardzo szybko mijają... dlatego pogodziłem się już z faktem, że nie będę miał kobiety na stałe, dzieci, rodziny. Cóż, wolę być sam niż ryzykować że moje ewentualne dziecko będzie wychowywało się w rozbitej rodzinie i co gorsza że będzie je wychowywał obcy facet, nie ufam kobietom i tyle i nie uwierzę w to że one potrafią kochać, one potrafią się tylko zakochiwać, a to kolosalna różnica... choć pewnie wyjątki są.

Bo kobieta nadaje się na partnerkę na max 3 lata, potem przestaje im się chcieć, w ogóle się nie starają i szybko się nudzą, takie już są i tyle.

lol pocieszajcie się tak dalej :P jest w peezdu wiernych i dobrych kobiet tylko, że one zwykle nie są super extra wysuczone i sexy, takie szanują i doceniają co mają za to te super extra wysuczone, z którymi usiłujecie montować "związek" mają was w doopsztalu ponieważ na wasze miejsce czeka 20 kolejnych chętnych :P

Ta jasne, byłem już z taką wierną i dobrą dziewczyną i właśnie po takim doświadczeniu rozumiałem że kobieta, nawet ta wartościowa, to tylko pusta emocja i nic poza tym. W sumie to normalne, takim i stworzyła nas natura, naszym zadaniem jest kopulowanie z jak największą ilością osobników i nawet ucywilizowanie tego nie zmieni.