Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość w podbramkowej sytuacji

Na caly miesiac zostalo mi 88zl. Dam rade przezyc?

Polecane posty

Gość gość w podbramkowej sytuacji
boję się, ale wtedy nie będzie wyjścia i pożyczę. Co prawda jeśli chodzi o opłaty szkolne to mam wszytsko uregulowane, bardziej martwię się o jakieś leki, ale mam nadzieję, ze bedziemy zdrowi. Poza tym to jest wyjatkowa sytuacja, nie chodzi o to, ze nie mam pieniedzy ale nie moge ich wyplacic w ogole (skomplikowana sytuacja) a wyplate na drugie konto dostane 5 dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gazowana tylko rozpycha żołądek Zwykła woda naturalna jest ok .. naucz sie pic wode i zmien nawyki żywieniowe bo widzę u ciebie stanowczo za duzo mięsa i przeróbek mięsnych typu parówki kabanosy wędliny .. To jest w ogole nie potrzebne.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żarcia masz jak dla pułku wojska wez przestań płakać, ja nawet tyle nie kupuje w miesiącu na 3 osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.zrezygnuj z wody kupna wody butelkowanej w skali miesiąca to kupa kasy, 2. gotuj zupy na skrzydełkach, ja gotuje gar zupy z 4 skrzydełek za 2, 5 i mam na 3, koszt takiego obiadu na 3-4 dni to 20 zł 3. ugotuj duży gar fasolki po bretońsku starczy ci na 4-5 dni na kiełbasie koszt ok. 15 zł, 4. Weekendy jakieś kotlety, ziemniaki, surówka 5. Tanie są też placki ziemniaczane, z jabłkami, naleśniki, pierogi z serem, kapustą, spaghetti z mięsem, oczywiście nie kupne tylko domowe, trochę zachodu a duża oszczędność takie żarcie wiele razy ratowało mi tyłek, 5. Jeśli w pracy masz mikrofale to bierz takie obiady do odgrzania w pudełku, słoiku nie musisz wydawać kasy dobrze jak dziecko ma opłacone obiady w szkole 6. Jabłka na drugie śniadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w podbramkowej sytuacji
wybacz, ale zostanę przy swoich upodobaniach:P lubię wodę gazowaną i będę ją piła. Uważam, że moje jedzenie jest zdrowe (no może te parowki sa kontrowersyjne hehe), wszystko pochodzi ze wsi, wedliny, mieso nie bylo kupne. I naprawde nie wiem co zlego jest w wedlinie? Ja lubie zjesc kanapke tak samo z dobrym serem jak i z dobra szynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie doczytałam za 88 zl to może dasz rade przeżyć 2 -3 dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w podbramkowej sytuacji
dziękuję za rady:) tylko tej swojej wody będę się upierać, ale mimo wszystko rady są naprawdę fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
woda gazowana nie jest tak szkodliwa, jak to się niektórym "mądrym"wydaje, a mięso (białko) jest jak najbardziej potrzebne do budowy mięśni, szkoda że niektórzy nie znają podstaw, ale pouczają namiętnie innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w podbramkowej sytuacji
ja w ogóle nie widze sensu w pouczaniu mnie, jem to co lubie i ciesze sie, ze mam mozliwosc miec mieso dobrej jakosci. Nie mam zamiaru rezygnowac z czegos co jest dobre, co lubie po to zeby komus sie przypodobac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko przeczytałam wszystkie twoje wpisy i uważam, że masz całkiem fajną sytuację na to, że niewiele pieniędzy masz. Moim zdaniem masz tak: 4 filety rybne to już dwa obiady 6 koteltów to trzy obiady mięso mielone to myślę, ze 3 obiady kilogram wołowiny to na waszą dwójkę myślę, ze też 3 obiady trzy paczki pierogów jesli dużych to obiadów sześć, ale jeśli małych to trzy z 6 piersi zrobisz z 4 obiady. Razem to daje 18 pewnych i sytych obiadów. Do obiadów masz dodatki, frytki, fasolka, więc dobrze jest. Na kanapki nie kupuj nic, bo macie wędline, na bieżąco bym kupowała np. 2-3 pomidory do kanapek czy do obiadu. Masz pieczarki to mozesz zrobić zapiekankę, naleśniki z pieczarkami i np. mięsem mielonym jak ci zostanie. Staraj się nie wydawać więcej jak 3-4zł dziennie. Masz na razie zapas jesli chodzi o picie i warzywa, więc myślę, że do soboty nic nie wydasz. Od soboty do 5 zostaje 27 dni, wodę kup w zgrzewce za jednym zamachem, w Tesco masz po 0,59zł za butelkę. Ziemniaki maz po 0,89zł za kg, a możesz z nich wiele zrobić, buraki są tanie, a możesz nagotować zupy z nich, smaczna i zdrowa:) masz też chleb po 1,20zł a to tanio. Powodzenia życzę na pewno dasz radę. Nawet jak codziennie kupisz 2 butelki wody po 0,59 i chleb co drugi dzień i nawet ze 3 pomidory to nie przekroczysz 3zł na dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czasami dojadam takie resztki po resztkach, rozumiem Cię autorko. Ja też bym isę bała i na Twoim miejscu, żeby poczuć się bezpieczniej, zaplanowałabym już dzisiaj obiady ze wszystkiego, co mam, zobaczyła, na ile wystarczy. dokupiłabym jakieś kasze na kilogramy, tkaie niepaczkowane. Zdrowe i sycące. Mrożone warzywa też. Wiadomo, że gorsze, niż świeże, ale bez przesady, wyjątkowa sytuacja to wyjątkowa sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydatki szkolne chodziło mi cos typu zdjecia np moj syn mial ostatnio-3 klasa podstawówki-i juz 11zł na zdjecie klasowe,niby nie obowiązkowe no ale niech ma,dzisiaj teatrzyk 16zł bo cala klasa idzie, czyli takie wydatki o ktorych nie mowi sie na początku roku,do konca mc znow 15zł na paczki na mikołaja i tak wkoło macieju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w podbramkowej sytuacji
Brdzo dziękuję wszystkim za rady:) Muszę sprawdzić tą wodę w tesco, jesli faktycznie taka tania to jestem uratowana:P. Tez mi się do wydaje, że do soboty nic nie wydam, bo mam obiad, mam chleb plus jeden zamozony, masło mam, nawet owoców sporo także jak dobrze pójdzie to i do poniedziałku może nawet nic nie wydam. Co do szkoły syna to mam wszystko na ten miesiąc popłacone czyli dwa wyjścia na basen, jeden do teatru. Myślę, że więcej aytrakcji nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×