KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Hejo u mnie wczoraj wieczorem zrobiło się gorąco, wieczorem przy kąpieli zaczęłam krwawic, pojechałam do szpitala zostawili mnie na badania. Dzisiaj byłam na usg - serduszko bije na szczęście u dzidzi. Na razie nie wiem co było przyczyną krwawienia, straszny stress;-/

Ojeju :-( A właśnie dziś o Tobie pomyślałam przed wejściem na forum, bo dawno się nie odzywałaś i miałam Cię wywołać do odpowiedzi... Mało ciekawie to brzmi, oby to tylko niegroźny pojedynczy incydent! A Ty Johana siedzisz w domu czy pracujesz? Bo już zapomniałam która z Was jest na zwolnieniu lekarskim. Trzymaj się zdrowo, odpoczywaj w spokoju. Pozdrawiam!

Ja na zwolnieniu od transferu ;-) mam nadzieje ze to tylko jednorazowe było ;-/

Johana tak się czasem zdarza, oby jednorazowo i już nie powtórzyło... A u mnie wciąż okresu brak... A Z. na urlopie 26-31.01... do kogo zapisać się? Kogo polecacie?

joahnaaa1 a może kąpiel za ciepła była i dlatego coś się poluźniło. Oby to był jednorazowy wyskok Maluszka, niech siedzi w środku i spokojnie rośnie, za oknem plucha to niech mu śpieszno nie będzie. Ja po raz pierwszy z utęsknieniem czekam na miesiączkę, żeby móc wreszcie iść dalej. Wszystkie objawy poprzedzające już są więc pewnie w weekend nadejdzie. Powiedzcie mi jeśli 5/6 dc wypadnie w sob/niedz to co wtedy, lepiej iść 4 dc czy 7 dc na wizytę?

Lillalu ja nie wiem czy pomogę, jestem u dr. Taszyckiej, jest bardzo sympatyczna, uporządkowana, każde USG ładnie opisuje, pokazuje co jest i gdzie ale byłam u niej dopiero na 4 wizytach więc ciężko stwierdzić. W każdym razie czuje się "zaopiekowana" :-)

lillalu dr wojewódzki równiez jest bardzo sympatyczny i konkretny! Dziewczyny, mialyscie moze tak, ze po odstawieniu lekow nie mogłyscie spac? dzis do 3 nie moglam zasnac, jakies uderzenia goraca mialam! jak w menopauzie doslownie...hustawka hormonalna w organizmie jest raczej teraz....

Mogłybyście mi powiedzieć z jakimi kosztami powinnam się jeszcze liczyć? W tej chwili wykupiłam Gonal F 900 i mam brac po 125 jednostek, z jakimi kosztami powinnam się liczyć po 6dc? Wiem że to głupie ale średnio u nas z kasą i chciałabym się przygotować... a jeszcze po dzisiejszych akcjach z CHF marnie widzę dalsze miesiące.

Johana jak się czujesz? Dostałaś jakieś leki, zlecenia? A co Sylvia u Ciebie, nudności Cię już odpuściły? I jak Twoje ucho, czym się leczysz? Skarb_ik - koszty zależą od tego jakie leki i w jakich dawkach dalej Ci przepiszą. Na pewno kilka stówek musisz na nie mieć... Ja brałam po 75 jednostek Menopuru i Gonalu i jeszcze 2/3 Gonapeptylu. Raz za leki zapłaciłam 520 zł, później 190 zł , potem 87 zł za Ovitrelle i po transferze leki za 330 zł. Nt. cen leków i kolejnych wydatków z tym związanych wiedziałam od Andzi :-) Także w aptece już nie przeżywałam kolejnego szoku ;-) I tak duży plus i odciążenie finansowe, że większość tych leków jest refundowanych! :-) Ja mam jutro wizytę z USG i się denerwuję... Zwyczajnie się boje... Ech... Odezwę się jutro. Trzymajcie kciuki. Pozdrawiam!

DORT dziekuje za informacje :-) trzymam mocno kciukasy, koniecznie daj znać. A jak się czujesz? Jakies objawy masz? Który to będzie dzień po transferze? Jesteś dla Nas nadzieją że czasem i pierwsze IVF się udaje

Dort Dzięki ze pytasz. Fizycznie ok zadnych dolegliwości oprucz lenistwa ;) Gorzej psychicznie ale mam nadzieję, że to minie. Co do uszu to bardzo duzo rad czytalam zeby zwyklym olejem nasaczyc wacik i włożyć do ucha.smarowalam tez amolem, na razie cisza. ostatie 3 dni katar i kichanie a przy tym czasem bardzo ostry bol w dole brzucha. Nie denerwuj się Usg na pewno maluch silny i ♥ bije jak dzwon :) Choc sama gryzlam paznokcie przed pierwszym usg. Będzie dobrze :) Pozdrawiam

skarbik! Ty pewnie masz refundowane leki, to nie bedzie takiej tragedii. Ja nie mam refundacji, i na leki do stymulacji, po punkcji i transferze wyszlo mi ponad 4 tys! i tez mam kredyt w CHF ech....

dort powodzenia dzis!!! bedzie dobrze i czekamy niecierpliwie na wiesci:)))

orchidea1 dlaczego Ty nie masz refundacji? Jak patrzę na Twoją stopkę to miałaś dopiero dwie próby na MZ. Ja póki co kupiłam tylko Gonal F za 380zl i nic więcej, więc nie wiem co jeszcze mnie będzie czekać po 6dc.

skarbik! 1 próba MZ była w innej klinice, teraz w grudniu 2 proba w Novum! nie mam refundacji, bo mam amh 0,7, a od powyzej 0,7 jest refundacja! dr Z sprawdzał długo i kilka razy, bo Mu zal było Nas ze Nam sie nie nalezy....trudno! Wg aktualnych wytycznych juz bysmy sie do programu nie dostali, bo tez trzeba miec powyzej 0,7 amh...jak sie kwalifikowalismy trzeba bylo miec powyzej 0,5! Wiec ciesze sie z tego, ze w ogole w programie jestesmy, i ze Nas nie wywalili po zmianie przepisów, hehe;))

wiec Ci nie pomoge, bo nie wiem, ile przy refundacji kosztuja leki....

orchidea1 rozumiem. Strasznie to wszystko pogmatwane jest :-( ale najważniejsze że jesteś w programie że masz jeszcze 2 mrozaczki. Trzymam kciuki żeby kolejna próba się powiodła.

Dort - ja też trzymałam kciuki za Ciebie :) jak tam po wizycie? Dziewczyny ja też nie miałam refundowanych leków . I sporo kasy wydałam .

Lato - czy Ty ubiegałas sie o miejsce w programie?Tyle juz kasy w sumie Wam poszlo na te starania,ze panstwo mogloby sie dolozyc. Co planujecie dalej?Kurde,boje sie ze ta moja histero nic nie wyjasni i znowu bedzie wielka niewiadoma.Codziennie zadaje sobie pytanie czy nadejdzie ten dzien gdy zostane mama i lapie dola:(

A ja już nie myślę, nie planuję, żyję dniem codziennym i cieszę się życiem, rozwijam zawodowo i w ogóle mi wszystkie żale przeszły. Mamy jeszcze czas a i nie chcę wszystkiego przyspieszać, co ma być to będzie :) Ale głęboko wierzę i wiem, że matką zostanę choćby nie wiem co, w najgorszym wypadku adopcyjną! Życzę Wam wszystkim takiej harmonii... Weszłam w nowy rok z takim nastawieniem i uśmiechem na ustach i nie zamierzam tego zmieniać! :)

Dzięki Kochane za kciuki, macie ****ardzo skuteczne! :-) Beta rośnie jak zwariowana dziś w 25 dpt wyniosła 21424, pęcherzyk ciążowy ma 1,7 cm, ciążę wyliczyli na 6 tydzień i 2 dni więc traktują dzień punkcji jako hipotetyczny ok. 14dc czyli owulację czy jakoś tak. Serduszko widać niewyraźnie ale jest pulsująca kropeczka, na pewno nie ma pustego jaja płodowego - o tym zapewniła mnie lekarka, bo jestem przewrażliwiona na tym punkcie :-/ Także wynika z tego, że wszystko idzie bardzo dobrze :-) Z czego się bardzo cieszę i Wam również takiej radości życzę! :-) Podobno sypnęło ciążami w Novum także skuteczność mają wysoką. Skarbik - czuję się dobrze, w sumie po tych akcjach z ogórkami i pełniejszymi piersiami to nic poza tym. Nie mam mdłości ani senności póki co i mogłoby tak zostać:-) Sylvia - super, że dobrze się czujesz, a z psychiką to każdy ma jakiś problem ;-) Dziś lekarka tłumaczyła mojemu mężowi, żeby sobie zapamiętał, że kobiety w ciąży nie są normalne :-) więc coś w tym musi być... Lilallu - bardzo dobre obrałaś podejście! Myślę, że za skutkuje ono pozytywnymi wydarzeniami u Ciebie, czego Ci bardzo życzę! Allellują i do przodu a będzie dobrze! Tylko spokój może nas uratować :-)

DORT świetne wiadomości!!!!! Rośnij duża okrąglutka :-) piękny czas przed Wami, z przyjaciółką śmiałam się że jej mózg zamienił się w ciąży w jeden wielki żelek :-P Lillau my też staramy sie nie dać zwariować, żeby odwrócić uwage od tematu szukamy samochodu :-) choć do Twojej harmonii w głowie mi daleko.

Ja po teście (zrobiłam go pro forma bo będę dziś pić alkohol) miesiączki wciąż nie ma.. oczywiście jest negatywny...

dort! super wiesci! ciesze sie bardzo! lillalu, to ile dni Ci sie juz opóźnia? Ty sie szykujesz do criotransferu? czy stymulacji?

Ja do crio. Mam przyjść na wizyte 10-12 dc. A spóźnia się 3-7 dni. Ci u mnie się nie zdarza. Pisze od do bo po świeżym transferze zaczęłam plamic w sobotę a okres zaczął się w środę. Ale na dzień przed @ zaczęłam brać euthyrox... ale to nie powinno mieć wpływu. Jeszcze nie panikuje ale mnie to niepokoi...

lillalu ja tez teraz mialam od srody plamienia a normalny @ dopiero pt/sb i trwal z 7 dni!

A u mnie dzisiaj 1dc, od jutra zaczynamy zastrzyki. A na przyszły czwartek muszę umówić się na wizyte bo to bedzie 6dc. Trochę się boję...

Skarb_ik - nic się nie bój. Podejdź do tego na spokojnie, jak tylko możesz bo nastawienie na pewno odgrywa tu dużą rolę... :-) Powodzenia!

Dort bardzo mnie ucieszyła twoja wiadomość o serduszku! :-) Nie zapeszam i trzymam mocno kciuki za ciebie i twoje dzieciątko :-) Lillalu może to jednak po tym leku bo u mnie to samo Miesiączki ni widu ni słychu :-( Sylvia, Joahnaa co u Was dziewczyny? Jak się czujecie? Skarbik powodzenia! Fajnie, że już zaczynasz.

Dort -super ,że widzieliście serduszko :) bubu -tak mieliśmy refundowane IVF tylko za wszystkie leki płaciliśmy 100%. Mogliby nam odrobinę dołożyć .Najgorsze byłam zawiedziona na swojej dr , bo powiedziała , że nam nie należy się refundacja IVF. Dopiero po konsultacji nie chętnie powiedziała,że możemy podpisać papiery . Wiem , że sporo kasy tam już zostawiliśmy , to powinna bardziej być wyrozumiała . Ale cóż .....mamy jeszcze na zimowisku zamrożonego 1 zarodka .Oby z nami pozostał tak bym chciała . A jak nas się nie uda , to spróbujemy jeszcze z KD .