Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Julciaaa

KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Polecane posty

dziewczyny, od ktorego tygodnia czujecie ruchy dzieci, mi sie jutro zaczyna 15 tydzien i zadko ale od trzech dni cos inaczej tam czasem czuje, takie zalaskotanie jakby czy cos i zastanawiem sie czy to moga byc ruchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dandm przecudowną macie córeczkę. Po raz kolejny gratuluje Ci stworzenia tak szczęśliwej rodzinki. Po Twoim wpisie o małej normalnie rozkleiłam się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dandm Słodka ta Wasz córcia, dzieci są obłędne w postrzeganiu świata. Mam przyjaciółkę która ma dwie córcie 2,5 latka i 1,5roku po każdej wizycie u nich czuje że moj***ateryjki naładowane są jakąś kosmiczną mocą :-) A to magiczne "Kocham Cię Ciociu" rozkłada mnie na łopatki. Cudnie że ją macie i podobnie do Kingi łezki mi w oczu stanęły. Cieszę się że szczęśliwy los się do Was uśmiechnął, teraz już wszystko będzie dobrze. Sylvia83 8 maja już niedaleko, skoro czujesz ruchy to z Małym jest wszystko w najlepszym porządku. Imię dla Malucha już wybraliście? Kompletujesz ju wyprawkę? Joahnaaa1 oj co ja bym dała żeby mój brzusio wyglądał jak ciążowy a nie jak pasibrzusio :-) U mnie mój gin zawsze mówił że czeka mnie CC, mam dużą wadę wzroku -4 i -5. Ja chciałabym bardzo urodzić naturalnie ale myślę że lekarze wiedzą najlepiej co jest dla nas dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dandm Wzruszam sie jak piszesz w ten sposob o małej, jaka z niej mądra dziewczynka, super rodzinka bedzie z was :) Dzieci czasem potrafią nas tak zaskoczyć pytaniami,że nie wiadomo co im odpowiedzieć. Ja ruchy poczułam w 18tc i to juz były takie konkretne, nie musialam sie domyslac czy to oby na pewno mały, bo pierwszy kopniak był dosyc porządny :) joahna No to super, potem jeszcze fajniej bedziesz czuć ruchy, A zwlaszcza po badaniu krzywej cukrowej, zobaczycie jak wtedy fika malenstwo :) Dort No półmetek za Tobą, leci ten czas nie wiem sama kiedy, u mnie juz 28tc, :) poduchy rogala nie mam, ale od 3 dni biore takiego wiekszego jaska miedzy nogi i wydaje mi sie,ż ejest lepiej :) czarna Dokladnie, ja jestem ten beznadziejny przypadek ..... a jednak :) na wlasnych komorkach i z nasieniem męża :) dr.L jest cudotworcą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbik Częsć wyprawki mam tzn ubranka, pościel itp. reszte bede dokupowac zaraz po remoncie i malowaniu ktore zaczynam na dniach. Poki co na spokojnie, odpoczywam i wygrzewam sie na sloneczku dzis :) Marze o takiej pogodzie na majówke, planuje wyjazd. Imie mamy i jesli nic sie nie zmieni to bedzie Oskarek :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) u nas tez typem na imie jest Oskar i maż jeszcze bierze pod uwage Oliwier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna19793 witamy na forum, rzeczywiście dużo przeszłaś, ale najważniejsze, że to już za Tobą i teraz możesz się cieszyć życiem u boku męża i dwóch córeczek! kinga241 przykro mi, że torbiel pokrzyżowała Tobie plany, ale niestety przez to cholerstwo chyba każda z nas miała już nie raz cykl w plecy, trzeba uzbroić się w cierpliwość, do następnego cyklu szybko zleci! justyna8604 fajnie, że macie ustalony konkretny plan działania, to właśnie lubię w dr L., że pomimo, iż nie owija w bawełnę i jego słowa prawdy czasami nas bolą, to proponuje od razu kilka opcji, a to dodaje otuchy i nadziei! Ja też, jak nie uda się criotransfer mojej jedynej blastki, to najprawdopodobniej podejdę na cyklu naturalnym, tak przynajmniej sugerował mi dr L. skarb_ik zostałaś sama na polu bitwy, ale my wszystkie mocno 3mamy za Ciebie kciuki, wiesz już kiedy będzie transfer? orchidea1 trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę! Dla wszystkich dziewczyn serdeczne pozdrowienia i mocne uściski!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarb_ik - sama wada wzroku nie jest wskazaniem. Rozmawiałam nt. z lekarką jeszcze w Novum... a potem sporo nt. czytałam bo sama jestem krótkowidzem (-5) Dawniej normą było, że jak kobieta ma właśnie wadę ok. -5 to było wskazanie do cc. Teraz po wielu badaniach okazało się, że sama wada (nawet wysoka) nie ma znaczenia. Chodzi o stan siatkówki, którą po 30tc. musi ocenić okulista i jeśli uzna, że jest w marnym stanie i wysiekł związany z porodem naturalnym może jej zaszkodzić dopiero zaświadczenie od niego daje przepustkę do cc. Tak mi wytłumaczyła doktor z dodaniem, że jej koleżanka z wadą -7 urodziła dwoje dzieci sn. Także reguły nie ma... Sylvia - to polecam rogala, naprawdę odciąża Ci kręgosłup i robi miejsce dla brzucha :-) Bardzo dobry wynalazek dla kobiet w ciąży! Ja powoli kompletuję wyprawkę... Jest cała masa rzeczy do kupienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarb_ik
Fajnie by było gdyby się okazało że będę mogła rodzić naturalnie, dzięki DORT za nakierowanie w razie czego na temat. Ja dzisiaj ostatni dzień w pracusi :-P mam nadzieje że nie pojawię się tu przez kolejne prawie dwa lata :-) jakiś mnie taki spokój dziwny ogarnia od kilku dni, pogoda piękna, książki do czytania zgromadzone, nawet udało mi się znaleźć w necie "Potęgę podświadomości" :-) Jutro mąż ma 30 urodzinki więc szykować mu będę cały dzionek niespodziankę na wieczór więc i czas szybko zleci. Bajanka81 transfer w ten piątek o 10:30. Powiem Wam że Luteina była cudna w porównaniu z tym Lutinusem, ilości wyciekającej ze mnie "substancji" są masakryczne, czasem się zastanawiam czy on w ogóle zdąża się wchłonąć do organizmu :-D Dziewczyny czy badałyście poziom progesteronu przed crio? Nikt mi w sumie nie kazała go robić ale zastanawiam się czy nie powinnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbik, nie ma to sensu i znaczenia, i tak już bierzesz luteinę ;) To kiedy ten transfer? Bo już się pogubiłam :) To wasz ostatni mrozaczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Transfer w ten piątek o 10:30 u dr.Starosławskiej. I tak to Nasz ostatni mrozaczek, liczę że sprawdzi się powiedzenie "ostatni będą pierwszymi" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to trzymamy kciuki w piątek! :-) Podejdź do tego na spokojnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mocno trzymam kciuki za naszą jedyną kwietniową transferkę :) Z tego co pamiętam, jest to blastocysta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, to blastocysta. Dziękuje za wsparcie dziewczyny. Musi być dobrze, jeszcze tydzień temu bardzo się denerwowałam teraz... jakoś czuje się dziwnie spokojna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki czy Wy całe dwa tygodnie po transferze siedziałyście w domku? Bo ja dałam się zafiksować ostatnio i po za balkonem nei wyszłam nigdzie... i teraz się zastanawiam czy abym nie przegięła. Akurat wypadnie majówka i fajnie byłoby się gdzieś ruszyć tylko nie wiem czy sobie nie zaszkodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie się rusz! Ja dzień po ostatnim transferze przesiedziałam u znajomych do 4 rano!!! Oczywiście nie piłam... no może jedną lampkę wina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, co robisz, nie ma na prawdę żadnego znaczenia... nie mówię oczywiście o jakiś sportach ekstremalnych czy coś... już nic nie możemy zrobić... po transferze "robi się" już wszystko samo... niezależnie od nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie brałam zwolnienia tylko 3 dni urlopu po transferze, a że po nich były akurat święta więc po transferze byłam łącznie 6 dni w domu :-) Dzień po transferze głównie leżałam, ale już kolejny (akurat to była Wigilia) to już chodziłam, ale oszczędzałam się przez te dni wylegując na kanapie i funkcjonując na wolniejszych obrotach niż na co dzień... Czy to pomogło? Być może... Starałam się myśleć pozytywnie i byłam wyjątkowo spokojna... jak nigdy... Dwa dni oglądałam kabarety i komedie i płakałam ze śmiechu :-) Wypróbuj to może zadziała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orchidea1
hej! wróciłam z Novum! Maluch ma 14 mm i serce bilo 165/min:) dr mowil, ze jest w normie. wszystko reszta ok. Hcg dzis 98512! ale ladne;) jestem spokojna! skarbik...teraz za Ciebie trzymamy kciuki! ja podobnie jak dort sie zachowywalam, pierwsze 2 dni polegiwalam, pozniej chodzilam, ale sie oszczedzalam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orchidea serdeczne gratulacje. Możesz napisać który to dpt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orchidea, gratuluje Kochana i ciesze sie , ze wszystko pięknie się rozwija :), Skarbik, jutro sie relaksuj i daj znać w piatek jak już bedziesz po, ocywiście trzymam mocno zacisniete kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna19793
Skarbik; Powodzenia , trzymaj się . Ja przy pierwszym nieudanym transferze leżałam plackiem , przy drugim udanym transferze po tygodniu (nie wytrzymałam w domu psychicznie) i pojechaliśmy na Bitwę pod Grunwaldem (bo była inscenizacja w rocznicę w lipcu) i tam się nałaziłam po tym polu że pod koniec dnia było już mi ciężko od tego łażenia. Myślałam że się nie uda i chciałam w ten sposób odreagować ,bo podano mi mrożaczki obumierające,a jednak się udało. A teraz (w grudniu w 2013r.) szykowałam się na powrót do pracy po transferze i kupiłam podpaski (bo miałam dostać na wigilię okres ) i okazało się że też jestem w ciąży!!!!! Leżenie plackiem nic nie da. Zresztą ja po transferze wracałam samochodem do domu (300km). Jeszcze raz powodzenia i trzymam kciuki za transfer. A swoją drogą Starosławska to fajna babka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna19793
Orchidea:Gratuluję:)Spokojnych 9miesięcy:) Bajanka: Tak dużo przeszłam ,ale warto było. Życzę Tobie jak najlepiej,zresztą innym dziewczynom też:) Jeśli nic nie wyskoczy po drodze z mężem (żadnych operacji) to chciałabym wrócić w sierpniu po następną śnieżynkę. Mamy co prawda jeszcze 3, ale po tą jedną zdecydujemy się raczej na podanie, a później zobaczymy co dalej.Druga córcia skończy rok w sierpniu,a ja jestem ponownie po cesarce,więc trzeba odstęp zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orchidea1 - super, że wszystko dobrze! :-) Jesteś na zwolnieniu lekarskim? Teraz trzymam kciuki za Skarbnik! Potem Kingę i kolejne staraczki :-) Wiosna idzie więc i psychika inaczej zaczyna u nas pracować, a to nie jest bez znaczenia! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dort jestem na zwolnieniu:-) moja praca jest zbyt obciazajaca... fajnie podgladac maluszka na usg... / orchidea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orchidea, super, że u Was wszystko OK, gratuluję! Wypoczywaj!! Skarbik 3mam kciuki za jutrzejszy transfer!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Orchidea ale fajnie !!! :-) Bardzo się cieszę, że Wasz maluszek pięknie się rozwija Ciekawe czy będzie córcia czy synuś A na kiedy tak liczysz termin rozwiązania? Dziewczyny bo się trochę pogubiłam Na razie samych chłopców na forum mamy? Dort wy jeszcze nie jesteście pewni tak? A flossy, Ollaluna, Aga? Kurczę to już od lipca będą przychodzić na świat dzidzie małe Będziemy wszystkie wyczekiwać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 grudnia mi dr wyliczyl:-)/ orchidea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×