KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Dandm, Lillalu powodzenia na genetycznych ! Wrócicie pewnie szczęśliwe i z niesamowitymi wrażeniami po obejrzeniu dokładnie swoich maluszków. Aż sama jestem ciekawa czy będą kolejni chłopcy czy dziewczynki dołączą teraz :-) Skarbik fajnie, że uda wam się jeszcze wyjechać na kilka dni. Też chciałabym zrobić sobie taki reset bo ostatnio same nerwy i roboty mnóstwo. U mnie w tym tygodniu podglądanie a w następnym jak wszystko dobrze pójdzie transfer. Sylvia bardzo dobrze, że masz "gdzieś" uwagi na temat ile kg przybrałaś. Widocznie tyle organizm i maluszek potrzebuje. A zachcianką ciążowym nie ma się co opierać :-) Bajanka powodzenia na transferze ! Ollaluna a co u ciebie? Maluszek dał już jakieś znaki o sobie? Zasadził mamusi kopniaka? :-)

Co organizm to z tą wagą w ciąży jest inaczej... U mnie na przykład od jutra 18 tc. i waga bez zmian... mimo dobrego apetytu. Aż dziwne... Ale brzuch jest widoczny, taka mała okrągła piłeczka. Powodzenia dla staraczek!!! :-)

Witam serdecznie wszystkie dziewczyny! Dandm i Lillalu powodzenia na wizytach genetycznych! skarb_ik i kinga241 fajnie, że znowu działacie, 3mam kciuki! justyna8604 mam nadzieję, że uda się Tobie wkrótce zapisać do dr L., nie przejmuj się tym co dr mówi. Mi też ostatnio powiedział, że zbliżamy się do końca możliwości, że po dwóch pełnych procedurach=5 transferach powinno już się udać i że jak obecna się nie powiedzie, to pozostaje tylko lekka stymulacja na cyklu naturalnym, a potem to już trzeba się zastanowić nad „obcą” komórką, tak to nazwał, jak chyba wolę jednak określenie „komórka Dawczyni”... Tak czy inaczej, ja też mam zamiar próbować jeszcze na swoich i Ty też bądź stanowcza:) A co u mnie?...Transfer miał odbyć się dzisiaj, ale do niego nie doszło, z powodu podwyższonego progesteronu. Szef zadecydował, że nie ma co ryzykować, zwłaszcza przy tak niewielkiej ilości zarodków. No właśnie, co do ilości zarodków to sprawa nie jest jeszcze do końca jasna. Na chwilę mam jedną bardzo ładną blastocystę, która dziś poszła do mrożenia. Z dwóch zarodków, które zaczęły wykazywać cechy zapłodnienia dopiero w drugiej dobie, jeden padł, a drugi jest opóźniony o 1 dzień, także pozostał do obserwacji. W drugiej dobie, o czym dowiedziałam się dopiero dziś, dojrzały też 2 komórki (z 5 na początku niedojrzałych), które zostały nakłute dzień później, także są to zarodki dziś 4dniowe, a wyglądają na 3dniowe, dlatego też do obserwacji. Reasumując, zamrożono jedną blastocystę i na nią liczymy, jak to dr określił, a 3 pozostałe zarodki do obserwacji i na dniach zadzwonią z laboratorium co tam z nimi… Także u mnie chwila przerwy, ale nie na długo, ponieważ w przyszłym cyklu endosratching, a od początku następującego po nim przygotowanie do criotransferu na cyklu sztucznym, chcą obowiązkowo na sztucznym, ponieważ wtedy poziom progesteronu nie będzie miał znaczenia, przynajmniej tak zrozumiałam :) Pozdrawiam wszystkie staraczki, zaciążone i mamusie:)!

Bajanka no to za nowy cykl lepiej rzeczywiście poczekać wtedy nie zmarnuja szansy a przecież to Azja sprawa będzie dobrze ;)! Za badanka genetyczne ! Sylwia co do wagi nie jest tak ze się nią jakoś super przejmuje ale chciałabym jak najbardziej zmieścić się w normie bo wazylam 62 kg jak podchodzilam do 1 in vitro potem mnustwo leków spowodowało ze po 3 próbach miałam juz + 6 kg, czyli 68 jak probowalam to zrzucić to zamiast schudnac tylam pomimo tego ze cwoczylam i zdrowo jadlam ... I jak zaczynalam 4 stymulację z waga 70 kg tak jestem w 19 + 1 tygodniu i mam juz + 10 czyli juz wazę 80 kg a jeszcze polowaciazy nie martwie się waga ale nie chciałabym by ta moja waga wpłynęła na synka w jakim kolejek stopniu ;) a ja niska jestem jednak ... Czytalam gdzieś ze norma jest dla osoby która juz dużo wazy przed ciąża aby utyka około 8-12 kg jako zdrowo ciąże boje się ze moja przezemnie może być nie zdrowa i to jest mój bol a nie kg tak po prostu...;( nie zrozumcie mnie źle ja się cieszę ze jestem w ciąży ale martywie się o maluszka zęby było i jego zdrowie zależy tez w jakimś stopniu odemnie... Sylwia wizytujemy w ten sam dzień ;) Za wszyytskie dziewczyny które maja wizyty i te stymulacyjne i do crio i ciazowemocne kciuki !!!

Kura Kazdy organizm jest inny i inaczej reaguje na zmiany hormonalne. Nie ma co się przejmować kg, najważniejsze jest dobro i zdrowie dziecka. A my jakos sobie potem poradzimy ze zrzucaniem zbędnych kilogramów ;) Ja podczas stymulacji (4 pelne) nie tylam w ogóle natomiast teraz uwaga........ 20kg na plus co daje 77 kg zywej wagi :) A jeszcze trochę tygodni przed nami. W końcu tyle lat walczylam o te kilogramy :)

hej, my juz po wizycie, nasz synek :) ma ponad 6 cm wielkosci i wszystkie pomiary są ok, jutro jade na pobranie krwi na pappa i w poniedzialek wyniki maja byc, takze my szczesliwi!!! :)

Dandm SYNEK!!!!!! Cudnie!!!! Gratuluje!!!! Ale nam tu chłopulkami obrodziło.

danm! super, synek! zeby była w rownowaga w domu! hehe Bajanka, lepiej zaczekac, niz zmarnowac ładna blastusie... dziewczyny odnosnie kg, to ja przez moja insulinoopornosc iniedoczynnosc tarczycy utyłam ok 12 kg. Po diecie niskoglikemicznej schudłam 7 kg, i teraz moja dr kaze nadal trzymac diete, niestety, przez Swieta pofolgowalam, a apetyt mam ;( wiec teraz musz sie pilnowac tylko z uwagi na ta podwyzszona insuline, zeby nie miec cukrzycy ciazowej.... narazie czuje sie dobrze, nie moge sie doczekac usg w poniedzialek.... pozdrawiam Wszystke!

Orchidea, piekny moment pierwszy raz zobaczyc swoje dziecko :) ja nie moge uwierzyc w to ze juz jestem na tym etapie i ze juz wiem kogo nosze pod sercem, chociaz od poczatku jak myslalam o malenstwie to tak jak o chlopcu - takie przeczucie, Lillalu jutro czekam na wiesci od Ciebie :) staraczki za Was moje kciuki wciaz mocno zacisniete :)

Dandm, super wiadomości :) Ja od niedzieli w szpitalu z powodu krwawienia :(. Obecnie utrzymuje sie plamienie, dostaje nospe -chociaż nie wiem po co bo nic mnie nie boli, żadnych skurczy.

aga bidulo! kurcze, jaka przyczyna krwawienia? co mowia lekarze?

Coś przypadkiem wcisnełam i wyszlo ze zglosilan czyjs wpis, z gory przepraszam.

Aga, a co mowia lekarze? ja tez wczesniej troche plamilam i wszystko jest ok czego i Tobie zycze, pozdrawiam

Aga_502 - trzymaj się, oby wszystko było dobrze... Ja miałam plamienie w 11tc. i na szczęście szybko minęło i już się nie powtórzyło. Oby u Ciebie też tak było! Sylvia - Ty kiedyś pisałaś, że miałaś niedowagę prawda? Także organizm nadrobił :-) Ja podczas stymulacji do in vitro nie przytyłam nic, ale pamiętam, że jak brałam CLO przed inseminacjami to bardzo szybko przybyło mi kilka kilogramów. Wszystko zależy od tego jak reagujemy na hormony i jaką mamy tendencję do przybierania na wadze, nie bez znaczenia też są nasze skłonności genetyczne... Ale nie to jest przecież najważniejsze... Ja za 2 tyg. będę mieć połowę ciąży z głowy. Bardzo szybko leci ten czas...

Dandm super! No to u mnie musi być dziewczynka ☺ aga! Rozumiem ze z maluszkiem wszystko ok... ? Który to tydzień?

Dandm super, że u Was wszystko wzorowo! Teraz 3mamy kciuki za jutrzejsza wizytę Lillalu i poniedziałkowe usg Orchidei, na pewno wszystko będzie ok, informujcie nas na bieżąco :) Aga_502 mam nadzieję, że u Ciebie i maluszka już wszystko ok i że niebawem puszczą Was ze szpitala, trzymaj się dzielnie!!

Orchidea na ktora masz w pon usg w N? Ja mam wizyte na 14:30, i mam do Was pytaniw, czy teraz przed kriotransferem też muszę być przed każdą wizytą godzine wczesniej i robic badania krwi?

Skarbik 8.40 rano mam wizyte...ja nie robilam zadnych hormonow, wszystkie usg przed crio robilam u Siebie, kazde wyszlo u Innego lekarza i widzisz, udalo sie;-) dopytaj, zadzwon/ orchidea

Sylvia tak jak piszesz, marzyłaś o tym tyle lat i marzenie się spełniło. Skup się teraz na maluszku, a na zrzucenie tych paru kg przyjdzie odpowiedni czas (spacerki, karmienie piersią- kg same będą leciały). Bajanka dobrze, że przełożyliście transfer. Nie ma co ryzykować przy takiej ilości zarodków. Cieszę się, że macie już 1 pewną i piękną blastocystę. To już połowa sukcesu. Orchidea w pn masz od razu usg serduszkowe? Dandm gratuluję syneczka :) Czy córcia czy synek, takie samo szczęście, ale fajnie, że będzie parka. Wam - brzuchatki czas tak szybko leci, tydzień za tygodniem, od usg do usg, a mi to leczenie trwa wieczność... Jak czytam, w którym tygodniu jesteście, to aż nie mogę uwierzyć, że to już.. Lada moment i urodzicie. Rośnijcie zdrowe, okrąglutkie :) Dodzwoniłam się dziś do dr L. Mamy wizytę w przyszłym tyg i ustalimy co dalej ze mną.

Justynka to bedzie 1 usg w 25 dpt...moze nie byc jeszcze serca...moze tylko pecherzyk... Dobrze ze sie umowilas do dr L. Lepiej miec jakis plan dzialania, niz stac w miejscu... ja po kazdej porazce jechalam do mojej ginekolog- immunolog na rozmowe, co jeszcze mozna zbadac ...i zawsze wracalam uspokojona. / Orchidea

Orchidea - pisalas cos o swojej immunolog.Czy Ty dostalas zalecenie by sie leczyc immunologicznie?Jestes w zwyklej przychodni czy u specjalisty prywatnie?Czy wogole Ci ta immunolog cos pomogla, zlecila leki,badania,szczepionki?Odpisz prosze,bo sama mysle o immunologii.

Ja lecze sie prywatnie, sama Ja znalazlam, ponad rok temu , Ona mnie dodiagnozowala, wprowadzila leczenie, diete, witaminy rozne, nawet 1 badanie genetyczne kazala zrobic po 1 nieudanym IVF, gen MTHFR, Ona akurat nie stosuje szczepionek....mysle ze dzieki temu leczeniu organizm zaczal lepiej pracowac, i ze sie udalo.... ale czytajac forum embriologiczne to ginekolodzy nie sa za immunologia...ale w czasie mojej punkcji w Novum wchodzila dziewczyna na jakis " wlew" i trwalo to ok 3 godziny! Na punkcji nie byla./ orchidea

Hej :-) U nas wszystko ok, małe się już poruszyło, akurat jak 20ty tydz.stuknal ;-) Plci na genetycznym nie pozpoznaliśmy, za parę dni polowkowe i mam nadzieję, że Bąbelek się pokaże w całej okazałości. Już nie mogę się doczekać, kiedy je znowu zobaczymy. Zamówiłam 2 komplety ubranek do szpitala, rozmiar 56, ale te z H&M są dość spore, wiec nawet jak malutkie będzie wieksze to powinny być dobre. Dużo rzeczy dostanę od bratowej, ale już chciałam coś sama kupić, w końcu już połowa :-D Moja waga jak na razie -2kg w stosunku do grudnia, ale ja i tak zaczynałam z nadwagą, więc bardzo dobrze dobrze, że nie przytyłam. Jestem wysoka i tej nadwagi aż tak bardzo nie widać, ale bałam się, że w ciąży dobiję setki :-P Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i wszystkie starające się, obyscie jak najszybciej doczekały się swoich skarbeczkow

Dandm Kolejny ziomek na forum :) super Dort Tak tak.pisalam i mielam spora nie odwagę. Olaluna Super, ze wszystko ok. Ubranka z różnych sieciowych butików maja rozbiezne rozmiary. Ja w H&M kupowalam na 62cm ale wieksza dzidzia tez wejdzie bo body sa fajne uciagliwe np.te w zestawie 3w1. Uwielbiam te komplety z czapeczkami :) Lilallu Ciekawe czy dzidzia pokaze dzis co tam kryje miedzy nóżkami ;)

No ciekawe... ale coś czuję że nie :) Chociaż ja i tak wiem, że to dziewuszka :) A i czytam różne głupoty... i gdzieś było napisane że jak serduszko bije szybciej niż 140 to na dziewczynkę :) hehe... no i inne te "zabobony" co do płci wskazują u mnie ewidentnie dziewczynkę :) wiem że to głupoty... Mój się jeszcze łudzi że chłopak... ale staram się go nastawić że to jednak dziewczyna... :) Chociaż tak na prawdę różnie może być, to przecież nie ważne... najważniejsze że jest!!!

Aha... i to chyba tak jest że jak lekarz widzi chłopca, to chłopcem raczej będzie... a jak dziewczynkę, to może być różnie... bo się może schować jakoś siusiak... :)

Lillalu zdradz te zabobony na dziewczynke...;-)/ orchidea

U mnie dr.W od samego początku tj . gdzieś kolo 10tc powiedział, że raczej chlopak i tak zostało do dzis. A tez po pozytywnej becie do dzidzi mówiliśmy Nicolka ;) skoro masz takie przeczucia i bardzo chcesz to trzymam kciuki za babeczke :)

Wychodze dzisiaj do domu, przyczyny plamienia nieustalono. Widziałam dzisiaj zawstydzonego piłkarza, który bawił się w chowanego z USG :) Moje maleństwo tak pięknie wierzgało nóżkami. Płci jeszcze nie znamy ale dla nas to chłopczyk;). Dzisiaj zaczęłam 10tc.

Aga... ufff!!! Orchidea poczytaj w necie, ale niektóre to po prostu kosmos :)