KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

DORT z leków mam nie dużo, 3*100 luteina 0.5 tab encorto 5 ibacidum 5 zamiast foliku. Wit D nie biorę.

Dzięki za informację Sylvia. Swoją drogą to jakoś dziwnie to liczą... 35dpt = 8tc, czyli tak jakby od okresu liczyli... kalendarzowo 35 dni to 5 tygodni a tu dochodzą jeszcze jakieś 3. Albo ja już źle myślę od tych zastrzyków... ;-) To co do pracy nie wracasz tylko dbasz o siebie w spokoju?

Ja słyszałam że ciążę po in vitro liczą właśnie tak jak normalna czyli od ostatniego okresu wiec chyba tak jak sylvi policzyli czyli potwierdza się

DORT Niby do daty transferu dodaja 2 tyg to u mnie wychodzi prawie 1dc bo transfer mialam 15dc. Do pracy nie wracam, nawet nie mysle.za duze ryzyko.moglabym się opierniczac i nic ciezkiego nie robic ale Ja nie potrafię sciemniac jak niektorzy.

Sylwia - czemu tak długo Encorton, do kiedy masz brać, mówił coś dr? Może u mnie tez warto by po tych 2 poronieniach... A jakiś acard/clexane nie zalecał Ci?

Lilallu Nie mówił dr czemu encorton. chyba do następnej wizyty kazał brac potem zobaczymy. Mam fraxiparine 0.3 i tez do wizyty (04.12) Acardu nigdy nie bralam.

Ja też mam ale zawsze odstawiałam standardowo (stopniowo po teście). Jak fraxi? Clexane był dla mnie straszny - miałam straszne wylewy...

Reniu to niestety miałaś słuszne przeczucia. Ogromnie ci współczuję :-( Na pewno jest ci ciężko Nawet nie chcę sobie przypominać jakie to jest uczucie - ogromny strach, bezsilność i smutek. I chyba jak dla mnie największa tęsknota za tym pięknym uczuciem, które miałam przez 10 tyg :-(

A ja mam pytanie techniczne, bo już wszystko zapomniałam (chyba byłam w stresie :) ) Jak to jest na punkcji? Trzeba mieć kapcie/skarpetki? Idzie się na boso, czy zostaje w skarpetkach? Na pewno wkładki... na po punkcji... ale coś jeszcze? Przypomnijcie :)

Renia, bardzo mi przykro... to boli najbardziej... bo było już blisko... :( Kinga, trzeba mocno wierzyć że w końcu się uda i czekać na "ten szczęśliwy" zarodek...

reniu :( tak bardzo mi przykro :( żal i smutek mnie ogarnał po wpisie Twoim, to takie niesprawiedliwe :(

kinga241 właśnie dzwoniłam do NOVUM i są już grafiki na styczeń, umówiłam się na wizytę kwalifikacyjną/startową na 7 stycznia, także dzwon szybciutko i umawiaj się. Mam miesiąc na ogarnięcie brakujących badań do zgody internisty oraz posiewów. Cieszę się że tym razem udało mi się zapisać. Renia tak bardzo mi przykro... nawet nie wiem co napisać żeby lepiej Ci się zrobiło, mogę sobie jedynie wyobrażać jak się czujesz. Mam nadzieje że starczy Ci siły aby walczyć dalej, nie ma nic gorszego jak poddać się teraz.

Skarb_ik dzięki kochana :-) Już zadzwoniłam i zamówiłam wizyte :-) Ale z tymi moimi @ to wątpliwa sprawa czy akurat będę miała dobry dzień cyklu. No nic zobaczymy. Taki mały kroczek do przodu a już mi poprawił humor :-) Też biorę się za badania. Zobaczę w domu co mi dr zaznaczył na karcie i będę pomału działać bo później święta i zleci i znowu wszystko na ostatnią chwilę jak zawsze :-)

Mi też się humor od razu poprawił bo znowu mamy jakiś cel w tym wszystkim i powoli staje się to wszystko realne. Ja też siedzę w domu na zwolnieniu na zapalenie krtani, jak tylko wyzdrowieje lecę do internisty po wszystkie badania do zgody żeby na wizytę mieć juz ten temat zamknięty. Taka mała "rzecz" a cieszy :-)

Lilallu na punkcje bierzesz tylko skarpety, daja taki fartuch-koszule jednorazowa to zakladasz na stanik zeby nie czuc sie golo i idziesz na fotel w tej jednorazowej kosuzli skarpetach bez majtek juz ;) i daja takie nakladki na stopy ala ochraniache na budty szpitalne ;)tez jednorazowe. wystarczy wkladka mi nie leciala krew po punkcji.

Skarb_ik ,kinga241 dobrze, że pilnujecie tematu i macie już zaklepane miejsca. Faktycznie jest lepiej jak cel widać już na horyzoncie :) Ja póki co zrobiłam posiewy i tak jak czułam wyszły nieprawidłowe. Dostałam 3 globulki i tabletki. Pewnie w poniedziałek na wizycie startowej powtórzy mi posiewy, żeby spr. czy leczenie zadziałało. Dobrze, że zrobiłam je na własną rękę wcześniej - jest czas na wyleczenie.

To super wiadomość, że macie już wyznaczone terminy na wizyty startowe!!! :) Fajnie, że widać już światełko w tunelu, jest na co czekać i do czego się przygotowywać... chociażby z kompletowaniem wyników kolejnych badań... Ja mam pytanie do osób, które robiły badania cytogenetyczne - jak długo czekałyście na wyniki?

jestem załamana moim tsh dzisija zrobiłam i 3,194 ;/ a we wtorek transfer :( to chyba za duzo co? jutro ide do endykrynolog zobaczymy co zaradzi ehhhh

johnaaa! mi moja endokrynolog mowi mi zawsze ze do ciazy trzeba ok 1, do 1,5! ja biore wysokie dawki euthyroxu, 125 w tygodniu, w weekend 137 i takie ok 1 mi sie utrzymuje! dort! w novum czekałam na wynik kariotypow 3 tygodnie! to szybko, wiem ze gdzie indziej czekaja po ok 2 miesiace.... u mnie jutro wizyta! okaze sie co z torbiela....i czy zaczynamy....

Johanna nie przejmuj się - mi w novum powiedziano że 3 to dobry wynik... to się zbija ale w ciąży (bo takie są zalecenia), natomiast endokrynolog powiedział, że nie jest nastawiony że to faktycznie tak jest, bo te badania, co to wskazują nie do końca są potwierdzone. Także bez przesady... taki wynik nie ma wpływu na ciążę... a już na pewno nie na powodzenie transferu, w novum wiedzą, co mówią. Dzięki za info dot. punkcji :) Jest dokładnie tak jak napisałaś. Skarbik, kinga - super że macie miejsca.. Justyna, mam nadzieję, że dołączysz :) Orchidea - ja dziś też będę, bo u mnie dylemat kiedy punkcja - sobota czy poniedziałek... ale dr chyba chce przetrzymać do poniedziałku... na razie są 2 większe pęcherzyki i dużo mniejszych...

Joahna Nie martw się wynikiem, Ja przed transferem mialam 3.8 tsh. I jak widać udalo się ;) na dzień dzisiejszy zbilam do 1.86. Spadam oddac krew, dr sporo badan zlecil do powtórki po wizycie potwierdzajacej ciążę.

Dzięki laski trochę się uspokoiłam, ale ma dr smedek wolne miejsce wiec ja dzisiaj odwiedzę :-)

Johana o której będziesz w Novum?

Johanna dlaczego właściwie miałaś odłożony transfer? W jakich sytuacjach tak się robi? I to aż o 2 cykle?

15.40 będę ;-) a ty o której ? Nie wiem dlaczego właśnie o dwa cykle w poprzednim miałam jakoś długo okres coś plamilam i ogólnie wydaje mi się ze to chodzi o endometrium bo miałam chyba kiepska ta sluzowke. Poza tym ja nie mam swojej owulacji i właśnie lecę na estrofem ie chyba na ta sluzowke.

Ja ok 16 będę na krwi potem pod gabinetem :) Pewnie się miniemy... Będę się rozglądać :)

W sobotę też będę... albo na punkcji albo wizycie... więc pewnie miniemy się też z andzią :)

Będzie dziś też orchidea :)

Będę w czarnym swetry i zielonej bluzce to zagadaj do mnie ;-)

Zapraszam do internetowego meblowego sklepu mebelmania.com gdzie znajdziesz rewelacyjne meble praktycznie do każdego pomieszczenia. Ceny dużo mniejsze niż w sklepach stacjonarnych i szeroki wybór nowoczesnych mebli – dodaj, że informację znalazłeś tutaj to udzielę 3% rabatu. Wpisz w dowolną wyszukiwarkę „Mebelmania” i wybierz interesującą Cię zakładkę. Pozdrawiam i zapraszam MEBELMANIA.