Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćZmartwiona

nieoddana książka

Polecane posty

Gość gośćZmartwiona

Witam! Po liceum ok. 10 lat temu z bibl publicznej dostałam pismo że mam do zwrotu książkę. Jednak nie poszłam wyjaśnić taj sprawy. Przez ten cały czas nie dostałam żadnej wiadomości z bibl. jak myślicie czy zapomnieli? Czy po kilkunastu latach odezwą się do mnie żebym spłaciła grubą kasę? Dzisiaj jakoś tak sobie o tym przypomniałam i zastanawiam się czy podjechać tam i wyjaśnić sprawę. Czy dać spokój, bo co powiem, że 10lat temu książki nie oddalam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogli zaksięgować w koszty, ale mogli również zaksięgować jako wierzytelność, tylko czekają, aż z odsetek urośnie kwota, którą warto windykować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedlaczka
Daj spokój... odpisz im listownie ,że osoba do której wysłali ponaglenie nie żyje i problem z głowy. Ja tak zrobiłam gdy po kilku latach dostałam rachunek za "darmowe" listy z instrukcją obsługi komputera ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytaj ten artykuł http://natemat.pl/84473,za-ksiazke-warta-pare-zlotych-biblioteka-zada-kilka-tysiecy-wszystko-dzieki-owocnej-wspolpracy-z-firmami-windykacyjnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umorzyli sprawę, możesz zapytać, ale ładnie byłoby gdybyś np. kupiła do biblioteki jakąś lekturę i im podarowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZmartwiona
No właśnie miałbym zamiar kupić kilka książek gdyby sprawę zamknęli, jednak obawiam się kosztów, gdyby jednak nie zapomnieli, ale teraz to zwrócić niż za kilka lat jak kwota urośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZmartwiona
Chyba lepiej podjadę tam i zapytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZmartwiona
Miał ktoś podobną sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapewne czekają aż kwota urośnie... było już tu kilka takich sprawa wałkowane. Na pewno tego nie podarują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×