Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytammmmaaaa

Pytanie do osób, które mają teściów bardzo daleko, a rodziców na miejscu.

Polecane posty

Gość gość
Ja bym się nigdy nie zdecydowała na zorganizowanie Wigilii rodzice plus teściowie. To dwie różne bajki. Moi rodzice to inteligentni ludzie, z zupełnie innym podejściem do życia , a co za tym idzie do świąt. Teściowie to bardzo prości ludzie, nie znajdą z moimi rodzicami wspólnego języka. To, że widują się na naszych i dziecka urodzinach i tak zbyt wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE JEST
Na szczęście wszysy mieszkamy blisko siebie i u nas nie ma tego problemu.Odkąd zmarł mój mąż wigilie organizuje moja córka. Dawniej dzieci przychodzily do nas. Za moją synowa nie przepadam więc jest mi to obojętne czy przyjdzie na wigilie do mojej córki. Najpierw jadą do swojej matki, a potem okolo 20,00 przychodzi mój syn z nią i dzieckiem.Po 22 jadę do domu.Święta spędzam u mojej dorosłej wnusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:15 prawdziwa teściowa brawo ! Potem się dziwią , że synowe ich nie znoszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×