Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bachor koleżanki

Polecane posty

Gość gość
jak matka nie chce uczyć dzieciaka zachowania, to przynajmniej autorka pokazała co należy robić! ja uczę moje dziecko od początku- nie wolno otwierać szafek, szuflad, grzebać w wc, ściągać rzeczy z półek itp! Dziecko szybko pojęło o co chodzi i nie jest mi wstyd za dziecko jak gdzieś pójdę. A koleżanki niewychowany dzikus ledwo co przekroczył próg mojego mieszkania już kręcił kurkami przy piekarniku, otwierał szuflady, grzebał w rzeczach :O Dodam, że mamusia uważała to tylko za głupi okres w życiu bachorka i że należy to przeczekać :O Całe życie będzie brała dzikusa na przeczekanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta matrona powinna podziękowac autorce że ukarała tego gowniarza, chociaz troche zyskał na tym, powinna byc wdzieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćinka
gośćinka dziś jesli tobie odpowiada niszczenie i demolowanie domu przez niewychowane i wredne dzieci to ok, ale niektorzy nie maja na to ochoty, maja czyste i ladne domy i takie zachowanie jest niedopuszcalne. dzieci nie powinno sie brac na wizyty dopoki nie bedziemy pewni ze sa dobrze wychowane i nie beda przeszkadzac ani niszczyc cudzego dobytku w przeciwnym razie rodzice pokrywaja szkody i przepraszaja za krnabrne i zle dziecko XX Ja nigdzie nie napisałam że zgadzam się na demolowanie przez dziecko domu, ja jedynie próbuje tłumaczyć dlaczego tak się dzieje. Zgadzam się właśnie z tym, że to rodzice są odpowiedzialni za swoje dzieci więc autorka zamiast bić cudze dziecko powinna zgłosić się do matki o odkupienie kwiatka, o tym jest dyskusja. Nie chodze z dziecmi tam gdzie mnie i moich dzieci nie chcą, ale nigdu włąściwie się z tym nie spotkałam, zawsze byłam zapraszana razem z dziećmi. Moje dzieci nie demolowały czyjegoś domu, a gdy próbowały robić to czego nie wolno zwracałam im uwagę, czasami też moja koleżanka to było naturalne i normalne. To jest w ogóle normalne że ja idę z dziećmi do znajomych i znajomych. Dla mnie to jest dziwne co ty piszesz, że nie powinno się chodzić nigdzie z dziećmi dopóki nie będzie się pewnym że będą umiały się zachować. To powiedz mi kiedy one mają się tego nauczyć skoro nie mogą nigdzie chodzić? :) To właśnie dzieci które siedzą w domu i nie chodzą, gdy wyjdą, to brakuje im obycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tak wroce jeszcze do tego bachora,wlasnie sie dowiedzialam,ze bachor to inaczej syn pierworodny :) Nigdy bym nie przypuszczala,ze to slowo wlasnie stad sie wzielo,nam zle sie kojarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćinka
Magda89M dziś A ja tak wroce jeszcze do tego bachora,wlasnie sie dowiedzialam,ze bachor to inaczej syn pierworodny usmiech.gif Nigdy bym nie przypuszczala,ze to slowo wlasnie stad sie wzielo,nam zle sie kojarzy. XX Serio? No proszę:) a dzisiaj to jest takie znaczenia negatywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
goscika ty sama ze soba prawisz? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście największą radość budziły narodziny chłopca, zwłaszcza, gdy był on bachor – pierworodnym. Przyjęciu na świat nowo narodzonego towarzyszyły w starożytnym Izraelu okolicznościowe rytuały. Do najistotniejszych należały wybór i nadanie imienia, obrzezanie i wykup pierworodnych. <<>> No wlasnie kazdemu to slowo zle sie kojarzy a ono jest zupelnie takie niewinne :) W polskim slowniku oczywiscie znaczenie jest inne,ale to tak samo jak z ta Amelia i znaczeniem tego slowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znalazłam lepsze tłumaczenie : bachor dosadnie o niegrzecznym, denerwującym dziecku i to jest najbardziej trafne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniał wół jak cielęciem był! - a teraz się odezwą idealne dzieci idealnych matek, bądź dumne z tego, że były bite kretynki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaja mi się że wiele zależy od wychowania dziecka i kultury matkido mnie już prawie nie przychodzą koleżanki z dziećmi bo ja mam już duze dzieci ale jak się nieraz zdaży to koleżanki córcia 4 latka siedziała cichutko przytulona do mamy a a innej istne szaleńtwo łącznie z kopaniem piłki wsadzaniem palca do cukierniczki oczywiście reakcja mamusi blada-żadna,nieraz obserwuję w przychodniach jak się zachowują dzieci a matki święte krowy pochłonięte rozmową albo pisaniem esemsów a dzieci róbta co chceta. A więc ani cię nie pochwałę ani zganię niewiem czy mi by nerwy nie puściły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś bito i ludzie wyrośli na porządnych, teraz też się klapsy daje ale niestety nie u wszystkich i są efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co że mówimy na dzieci bachory? Nikt normalny nie lubi cudzych dzieci, tylko kobiety o małym rozumku rozczulają się nad każdym bachorem, taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja jestem nienormalna,bo lubie dzieci nawet te niegrzeczne,chociaz to prawda sa denerwujace,ale na takie gagatki sa sposoby i nie mowie tu o biciu,bo jak juz wczesniej wspomnialam cudzego dziecka nigdy w zyciu bym nie uderzyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wolno bić dzieci (uważam z wlasnego doswiadczenia ze swiadczy to o ograniczeniu umysłowym:P) zwłaszcza cudzych. Ale co do bacxhorow to rozumiem. sama nie lubię dzieci. śmierdzą mi, wkurzają, dużo gadają. masakra... nie widzę nic fscynującego w ich twarzyczkach a jak słysze, które łądniejsze i mądrzejsze to flaki mi się przewracają;/ sama niedługo rodzę, oczywisscie slyszalam opinie, ze jesli nie lubie dzieci to będę wyrodną matką. i z tym sie nie zgadzam. po prostu nie bede rozczulającą matka polka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to milo, ze sa jeszcze ludzie ktorzy potrafia mowic o tym temacie otwarcie! Takze nienawidze dzieci od niepamietnych czasow! Jestem szczesliwa mzatka, realizujaca sie zawodowo kobieta, sporo podrozuje. Nie rozumiem, dlaczego mialabym sie rozmnazac? Tylko dlatego ze taka jest poprawnosc polityczna? Nonsens! Poza tym dzeci sa dla mnie wrzeszczacymi potworkami bez uczuc wyzszych! Sa nastawione tylko na branie, wazne jest tylko to co ONO chce. I jeszcze do tego ta atmosfera chaosu i wrzasku! A najbardziejn mnie krew zalewa, jak jestem u szwagierki i cala rodzina wciska mi jej paskudnego, zaslinionego gowniarza i mysla, ze zaczne sie rozczulac nad tym, ze to cos wlasnie zesralo sie pod siebie! Po prostu obrzydliwosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćinka
gość dziś goscika ty sama ze soba prawisz? usmiech.gif X nie ja tylko udzielam się w temacie i wydaję opinię o zaistniałej sytuację, odpowiadam na posty skierowane do moich postów:) Niektórzy tutaj popadają juz w jakieś skrajności jak ta osoba od rozczulania się nad zesraniem dziecka przeciez nie o tym jest dyskusja i nie wiem gdzie ta pani się obraca, mi nikt nie kazał się nad czymś takim rozczulać :) Skąd wy się ludzie bierzecie? Gdzie wy żyjecie? ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zachwyt nad bachorem jest zbędny, każdy bachor wygląda tak samo, jedno bardziej drugie mniej obrzydliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klapsy są teraz karane. Autorka nie miala prawa! Miala prawo wyprosic , zwrócić uwagę ale nie dawać klapsa! Sama swojemu dziecku które ma 5 lat dalam klapsa moze dwa razy w życiu, nie czulam sie z tym najlepiej. Jest grzeczne na ogol czasem psoci ma humory. Uwazam ze konsekwentne kary i zasady i można wychować dzieci bez klapsow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miała prawa! W buzię bys za to dostała ode mnie. Mogłaś wyprosic , zwrócić uwagę i tyle a nie dawać klapsy cudzemu dziecku? Z jakiej racji? ! Jak ktoś Ci przyj***e pod jakimś pretekstem , rozumiem ze tez mialby racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tylek powinnas dac kolezance, a nie jej dzieciakowi, jesli juz- nie wiem, czemu tego nie zrobilas, to ona jest za niego odpowiedzialna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka lekko klapnęła dziecko w tyłek, a wy tu jej prawicie kazania jakby co najmniej to biedne dziecko pobiła. Wyluzujcie trochę, skoro nic na to dziecko nie działało, rozwaliło autorce kwiatki to mogły ją ponieść nerwy i takiego niegrzecznego dzieciaka klepnąc, nikt tu nie mówi o przemocy przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko POPIERAM CIĘ! tym niektórym mamuśkom to już zupełnie odje****o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka prawda,że rodzice dzisiaj pozwalają dzieciom na wszystko. Wejdzie Ci taki na głowę,ale nie masz prawa złego słowa powiedzieć, bo się jedna z drugą obrażą,że obrażasz ich kochanego synusia. Co z tego,że Ci dom zdemoluje i wywróci do góry nogami. Masz tylko stać i sie uśmiechać, bo przecież to tylko dziecko i nawet jak Ci zrzuci laptopa ze stołu to ciesz sie i raduj, bo najważniejsze żeby dziecko było szczesliwe a ty sobie kupisz nowego za kolejne 2000 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem stanowcza mama mająca zasady. Ale nie powinna dać klapsa bez zgody rodziców, nie ma takiego prawa. Jak dzieciak mi szybę na parterze wybije tez nie mam prawa go uderzyć ! To nie jej dziecko. Nie jestem za rozpieszczaniem ale autorka zle sie zachowała. Matka dziecka powinna pilnować uważniej, a autorka powinna sie spodziewać ze to dziecko i czasami jakby matka nie chciala dziecko moze jednak cos spsocic. Ale powinna je pilnować! !!!!!!!! A autorka nie powinna dawać klapsa !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miała prawa! W buzię bys za to dostała ode mnie. Mogłaś wyprosic , zwrócić uwagę i tyle a nie dawać klapsy cudzemu dziecku? Z jakiej racji? ! Jak ktoś Ci przyj***e pod jakimś pretekstem , rozumiem ze tez mialby racje. xxx skoro ty bys dała w buzie to rozumiem ze twoje dzieci, a tym samym ty, jestes tak wychowana jak koleznka autorki... zacznijcie w koncu wychowywac te dzieci, leniwe lampucery bo kultury to one ani wy za grosz nie macie. co widac na kazdym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Ja autorke popieram ,dobrze zrobiła i dobrze myśli. nie bylabym zla gdyby hipotetycznie to mojemu dziecku dala klapsa za te zachowanie, a ja jeszcze bym poprawiła Nich kretynka siedzi zakuta w 4 ścianach a nie z malym wandalem nawiedza innych siejac zniszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Bachor- NIESFORNE,NIEOKIELZNANE , rozwydrzone dziecko. Akurat patrzą c na opis tego dziecka takie miano do niego pasuje jak ulal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, coz twoja kolezanka to cham pospolity. Brak kultury. Powinna zwrocic dziecku uwage, no ale coz macica mozg uciska. teraz coraz wiecej takich odpieluszonych mamusiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×