Zostałam sama w niechcianej ciąży

nic mnie ruszyło, możesz prowokować dalej. Po prostu nie chce mi się odpisywać na twoje idiotyczne posty.

to zrobisz hodowle martwych płodów? bo rozumiem, że skoro masz sumienie zrobić to raz, to będziesz to robić bez opamiętania :D

napisz czy fajne były widoki juz po i napisz jak się czujesz w roli matki usuwającej swoje dziecko , którego notabene matką będziesz już zawsze, mimo że uśmierciłaś je

jeśli dla ciebie to nie człowiek to pochwal się wszystkim co zrobiłaś jak już będzie po hahahaahhahahahahaha oby sie każdy dowiedział.

mój Boże idiotko !!! doktor zobaczy ciąże dopiero w 4 tygodniu rozwoju. wiesz co to oznacza? że ciałko dziecka w strzępkach jak puzzle zobaczysz na podpasce na której będziesz krwawić. już układ nerwowy sie kształtuje, wiedziałaś kochana matko? gratuluję dziecka. nie zabij go usmiech. uwaga uwaga - jestem w 6 tygodniu ciąży. to już nie jest zlepek komórek, ale dziecko, któremu już kształtują sie nerwy i ma kształt człowieka oczko.jest tak małe, że leżałby mi na palcu . ale on nic mi nie zrobi więc moge go wydłubać hihi chce to zrobic jeszcze z 60 razy , aby jaknajwiecej płodków wydalić . kiedyś nawet chciałabym pociągnąć ich życie do 10 tygodnia aby, gdy beede krwawić zobaczyc go calego i wiekszego niz poprzedni . dla mnie to nie jest nic zlego wiec zrobie to jeszcze duzo razy . nie jestem człowiekiem tylko maszyną do sexu. najlepsze , gratuluje :)

podszywają sie pode mnie. to była prowokacja a ktoś nawet konto z moim nickiem do postu sobie założył....

moge sobie byc morderczynia... pomagam zwierzetom, nawet robaki wynosze na rekach z mieszkania zeby tylko nikt ich nie rozdeptal. a niechciana ciaze bym usunela i mam w d***e co mi katole beda syczec. mam gdzies wasze przekonania. moja macica i ja mam prawo decydowac o tym co w niej hodowac bede. mozecie sobie plakac, rwac wlosy z pustych makowek i skarzyc sie biskupowi a mi to dyrda. jak wpadne to usune. a autorce zycze wytrwalosci i udanej aborcji, pamietaj wejdz na womenonwaves.org i z tamtad zamow bo tam sa oryginalne i bezpieczne tabletki. masz racje w tym co robisz, popieram cie. masz kochana siostre i studia, dzieki tym studiom bedziesz miec prace i przyszlosc. i nie sluchaj osob ktore ci p*****la teksty typu "za 20lat powie ci mamo kocham cie i dziekuje....bla bla bla"..taa, powie jej tak albo "ty stara k***o!! dawaj dyche na piwo!". to XXI wiek, tu rzadko ktore dzieci szanuja rodzicow. dlatego lepiej liczyc na siebie i inwestowac we wlasny rozwoj.

Skoro widziałaś jaką masz ciężką sytuację to po co spałaś z chłopasem? Nie rozumiem tego. Ja w wieku 21 lat byłam jeszcze dziewicą choć jestem atrakcyjna, uczyłam się, robiłam studia, nie myślałam jeszcze wtedy w ogóle o seksie. Nie rozumiem po co ludzie tak wcześnie zaczynają życie seksualne, ani nie ma to wykształcenia, ani pieniędzy, ani warunków na dziecko, a nogi przed chłopasem rozkłada... do sexu trzeba dojrzeć i taka prawda. Taka jesteś inteligenta, robisz tłumaczenia, a nie pomyślałaś jak dasz radę w razie wpadki. Jak nie masz warunków na dziecko i nie stać cię na aborcję to doopy nie dawaj. Proste. Niech ci chłopas da teraz kasę na aborcję, stać go skoro wyjechał za granicę. I coś nie wierzę w tą niepeknietą prezerwatywę... Pewnie uprawialiście stosunek przerywany albo on zakładał gumkę przed samym wytryskiem. A potem wielki szok że ciąża.

no jak sie wywodzisz z patoli to nie dziwne ze masz patole w głowie ;D

Nie wiem czy ktoś pisał ale po pierwsze MUSISZ skontaktować się z chłopakiem. To może rozwiązać wiele twoich problemów. On musi wiedzieć o sytuacji bo jest jej sprawcą. Czemu chcesz brać wszystko na swoją głowę?Nie rozumiem was czasami kobiety że chcecie wszystko same załatwić. Po to jest facet i kobieta żeby razem rozwiązywali problemy, tak jak razem robią dzieci. Poza tym nie był to chyba przypadkowy seks skoro znałaś go od roku.

Nie zabijaj... lepiej oddaj ale nie zabijaj ;) życze mu szczęścia i znalezienia kochających go rodziców.

Nie stosowałam "metody" przerywanej, bo uważam, że to głupota, a o zakładaniu prezerwatywy przed wyryskiem pierwszy raz słyszę. Jesli brałam pod uwagę pęknięcie prezerwatywy to wiedziałam, że wezmę tabletkę po. W sytuacji najbardziej tragicznej (takiej jak obecna) brałam pod uwagę aborcję niestety. Nie chciałam dziecka. Chłopaka odnaleźć nie mam jak, polski numer nie odpowiada, Fecebooka on nie ma ani ja, jego znajomi albo nie wiedzą jak się z nim skontaktować albo nie chcą mi powiedzieć. Może nie chce ze mną się kontaktowac i tyle, nie wiem i nie wnikam w to już.

Wspolczuje :p

ja mysle autorko, ze jestes w bardzo trudnej sytuacji i nie potrafie Ci nawet napisac co ja bym zrobila w takiej sytuacji, z jednej strony jestem matka, dla mnie dzieci i rodzina sa najwyzsza wartoscia ale z drugiej wierze, ze jest Ci ciezko i rozumiem Twoja decyzje, jedyne co Ci pome napisac, to jezeli juz postanowilas ciaze usunac to zrob to jak najszybciej, nie czekaj az sie plod bedzie rozwijal, pozdrawiam

ja troche zaluje ze tego nie zrobilam bo teraz raczej musze oddac dziecko bo nie mam kasy nic a nic, nie mam za co wychowac tego dziecka a nie chce go skazywac na klepanie biedy :( jest mi zle z tym ale zostalam sama, chlopak sie odwrocil, rodzina mi nie pomoze, od niego nie chce nic, nie dam dziecku jego nazwiska nawet bo wtedy odbiora mi dziecko (jego rodzina) jego ciotka na poczatku ciazy mowila zebysmy usuneli a teraz zaluje ze tego nie zrobilam, jestem w 6 m-cu i teraz jedynie co to moge urodzic i oddac. Autorko rob jak Ty uwazasz, nie patrz na innych, ja Cie rozumiem

Możesz urodzić i oddać jeśli tak potrafisz. Jeśli stać Cie na aborcje, to powodzenia,bo potem jak już bedziesz chciala mieć dziecko to może sie okazać,że już nie możesz mieć.

gość z 14:35 wy lewacy tacy niby tolerancyjni jesteście ale każdemu kto ma prawo mieć inne zdanie jak wy, życzycie jak najgorzej, na tym właśnie polega wasza tolerancja prawda ? Nie dość że podli, źli i bezduszni to jeszcze mega obłudni bo nazywają siebie tolerancyjnymi ale każdego kto myśli inaczej utopiliby w łyżce wody

Ja mialam podobnie autorko.. Mialam juz jedno dziecko ktore wychowywalam samotnie a tu niespodzianka druga ciaza z innym z panem ktory urwal kontakt zanm zorientowalam sie o ciazy... Co za patologia ze mnie prawda*) rodzice nie zyja.. Ja sama na tym swiecie z 3latka,bez lracy bez pieniedzy. Tak bardzo nie przyjmowalam tego do wiadomosci ze poszlam stwierdzicc ciaze dopiero w drugiej polowie...oczywiscie w zyciu bym nie usunela i od razu pomyslalam o adopcji. Nawet ktos juzsie znalazl.. Nawet wiecej chetnych az...powoli zaczelam dojrzewac do tego dziecka...a jak urodzilam to stalam sie najszczesliwsza osoba na swiecie!!! Nie pisze by cie namawiac,zrobisz jak chcesz ale mysle ze lepiej oddac niz zabic.

jak masz tak mało czasu , tak mało możliwości i pieniędzy to nóg nie rozkladaj !

Nie należy rozmawiać o aborcji w ogóle, gdyż dziecko to słyszy w sposób mistyczny i odczuwa grozę w swoim maleńkim serduszku .

puszczałaś się to twój problem zamknijcie temat

Autorko, ja Cie popieram, mimo, ze sama jestem matka i na szczescie nigdy nie musialam myslec o aborcji. Jestes twarda babka, realnie podchodzisz do zycia i jestes dobra opiekunka dla siostry. Nie wiem jak bedziesz sie czula po, ale chyba to lepiej zrobic jak najszybciej.

4.8. Działania niepożądane : "Ciąża, połóg choroby okres okołoporodowy: Nieprawidłowe skurcze macicy, pęknięcie lub perforacja macicy, łożysko zatrzymane, zator płynem owodniowym, poronienie niepełne, poród przedwczesny, obumarcie płodu. źrodło: leki-informacje.pl/lek/charakterystyka-szczegolowa/95,arthrotec-forte,2.html#pg Pewnie stronkę wow założyl przedstawiciel medyczny który chce sprzedać z dużym zyskiem swoje produkty bo za lek który w aptece kosztuje nie całe 30 zł żąda 90 euro! Nie dajcie się wrobić dziewczyny ta strona nie ma na celu wam pomóc tylko ogołocić z kasy, a to że przy okazji może was zabić nie interesuje ich. Do autorki jeżeli rzeczywiście jest ci tak trudno to oddaj siostrę i dziecko do sierocińca - w Lublinie jest taki prowadzony przez zakonnice, który szuka dobrych rodzin dla porzuconych dzieci, pewnie w twoim mieście też.

Dziewczyny posiadam zestaw wczesnoporony ktory mi sie został z mojego udanego zabiegu poniewaz zakupiłam dwa na wszelki wypadek ale zestaw okazal sie bardzo skuteczny i jeden mi pozostał i moge go odsprzedac potrzebujacej osobe po cenie za jaki go zakupiłam czyli 250zł. Zestaw sklada sie z 12 tabletek. Podziele sie doswiadczeniem z zabiegu. Kontakt 502 427 780