Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Komandor Zielononóżka

mamuśki chyba jest nadzieja dla waszych chorowitych dzieci

Polecane posty

Gość Komandor Zielononóżka

sytuacja jest taka że nie chciałam tego pisać wcześniej ale widzę że najstarszemu synowi mojej ee... szwagierki pomogło. jak czytam o tym że wasze dzieci ciągle na antybiotykach to mi ich centralnie szkoda. ale do rzeczy. dzieciak tak samo ciągle na lekach częściej był chory niż zdrowy aż szwagierka się wkurzyła i zapisała go na sesję akupunktury. dzieciak tam od tej specjalistki wyszedł ledwie zywy, lał się przez ręce masakra. na odchodne szwagierka dostała przykaz że ma dziecko jeść 2 tygodnie tylko surowe, zero mięsa i słuchajcie... już drugi miesiąc mija a on jest zdrowy! nic go nie łapie! byli z nim 3 razy i mu pomogło i to mówię ja, osoba która uważa że leki to jedyne właściwe rozwiązanie. także oddaję wam ten fakt pod rozwagę. może i waszym dzieciom pomoże. aha. synek ma 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie mamuski? chyba chrzestne 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt rozważny nie zaprowadzi dziecka na akupunkturę. To jest okultyzm i można tą drogą sprowadzić na dziecko zniewolenia, opętania, problemy duchowe, psychiczne i nowe choroby fizyczne na długie lata życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×