Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abstraktyk

Kto pamieta Wergiliusza ?

Polecane posty

Gość takaonajedna
To nie ja, tylko mungostka. Mówiłam, przy takiej determinacji nie mogło stać się inaczej. Nie wiem tylko czy teraz w piątek przyjeżdża już na stałe czy tylko na rocznicę. Ona chodzi szczęśliwa jak cieć w dniu nauczyciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeetam wroci. Kreci z obydwoma naraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakimi dwoma ? Trzema !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mungostka
Wątpię, żeby pojechał do Polski, nie zostawi jej przecież samej, zwłaszcza teraz po wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z Niemiec
gość tez Niemiec 2016.11.10 Tak jak obiecalam tak pisze, otoz musialam znowu poprosic mojego znajomego informatyka, zeby mi pomogl, bo nie bylo innej rady. On twierdzi, ze na tej stronie kafeterii sa bledy w oprogramowaniu dlatego poza Polska jest trudno uzywac tego forum. Pozdejmowal jakies blokady i znowu dziala bez zarzutu i zawsze bez wyjatku. A to sie liczy. To tyle o tym problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćuk
Znowu wypadek ? Nie mowilem ? Ona nie przebiera w srodkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owidius
cel uświęca środki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonajedna
Kto miał wypadek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mungostka
Ta jego kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonajedna
Coś poważnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mungostka
Chyba bardzo, podobno już nie wróci do pracy, jej córka też już się nie pokazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to tez sie nie pokazuje? Przestala chodzic do szkoly? Czy jakie pokazywanie masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mungostka
Nie, przychodziła odwiedzać córkę do szpitala ale od zeszłej niedzieli nie było jej ani razu, nie wiem czy chodzi do szkoły, czy nie, nie mam z nikim innym kontaktu a na oddziele nikt nie chce nic mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak sie ma twoja corka? Co w ogole sie jej stalo? Wpadla pod samochod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mungostka
Dziękuję, dobrze, najgorsze za nami, prawdopodobnie na święta wróci do domu, prędzej na samochód, miała pęknięta czaszkę ale już jest oki, nic nie pamięta ale powikłan też nie ma żadnych. Szkoda, że tego faceta nie ma, dobrze tłumaczył, z reszta to chyba kolega tego profesora co operował córkę, mogłam się więcej dowiedzieć a teraz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze tlumaczyl ? ale sam nic nie rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzieliście już to ? blog z najlepszymi konkursami w sieci i nie tylko fajna zabawa i ciekawe nagrody polecam http://xurl.pl/bestkonkursy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To najwazniejsze, ze z corka wszystko ok. To mialas niezlego stresora i to jeszcze na obczyznie. Wina kierowcy czy corka zagapila sie na przejsciu do pieszych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialabym tu zlozyc autorowi wyrazy glebokiego wspolczucia. Nie wiem czy to czyta ale mnie bardzo wzruszyla ta wiadomosc, z reszta nie tylko mnie, cala ekipa jest poruszona, tyle nieszczesc wtak krotkim czasie. Wszyscy sa z Toba !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wspolczucia? On chyba wreszcie zaczyna normalnie zyc. Cieszmy sie razem z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czego ma sie cieszyc ? Co ty bredzisz ? Przeciez kochal mame, wszyscy to wiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej, a co sie stalo z jego mama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odeszla tam, gdzie pokoj***ardziej niebieskie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej, straszne. Przepraszam ale nic nie wiedzialam. Miala jakis wypadek czy co sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wylew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wszystko jest po prostu NIE-DO-WIARY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt tego nie potrafi pojac, w firmie wszyscy ja znali i lubili, byla taka serdeczna i bardzo pomocna, zawsze mozna bylo na nia liczyc, ja jej osobiscie nie znalam, wiemm tylko z opowiadan taty, jest bardzo poruszony dlatego dzwonil do mnie dzis rano, cala ekipa o niczym innym nie mowi, rok temu chowali corke z wnuczkiem a teraz tesciowa. Wspolczuje autorowi chociaz nie wyobrazam sobie co on musi czuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fankahorka
On nic nie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj zmarla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×