usunęli temat o rossmannie?

Pezenieść to nie mam możliwoßci.opiszę sytuację jaka miała u nas miejsce.pracowała z nami bardzo fajna dziewczyna troszkę wolna ale dokładna ,prowadzi bloga i testuje kosmetyki później wystawiała opinię czyli fejnie bo to pomagało jej w pracy a i z nami dzieliła się wiedzą.postanowiła zmienić miejsce zamieszkania więc poprosiła o przeniesienie (wcześniej rozejrzała się na rynku pracy i okazało się źe aktualnie potrzebują do rossa)kr wyraziła zgodę bo wiadomo doświadczony pracownik,natomiast nasza s\u\k\a ks zadzwoniła do tego slkepu i taką opinię wystawiła dziewczynie że jej podziękowano,opinia ta tylko dlatego że jako jedyna w zespole miała odwagę mówić głośno o ciągłych zmianach w grafiku i przeciwstawiała się temu.

No niestety jak za dużo gadasz, to Cie zaraz ucisza, one nie lubią jak im sie ktos przeciwstawia, widza czyjeś bledy ale jakby może wyciągnęły głowę z d...KR to by zauważyły tez swoje bledy, prawda jest taka ze jest bardzo malo kierowników którzy rzeczywiście powinni sprawować ta funkcje, u mnie w miescie jest wiele Rossmannów a z tego może ze 2, 3 Kiero które nie są psychopatkami, znam taki na które się nikt nie skarży, które maja troche serca, empatii, potrafią motywować swoich pracowników, niestety moja taka nie jest i wiem ze nigdy nie będzie wiec juz nawet z nią nie walczę...

Jestem przykładem te,które dużo mówią a mówią prawdę o sklepie i o ks. Szybko zostają uciszone. Mnie zwolnili bo taka byłam.

Ja też zostałam zwolniona bo buntowałam się przeciw temu co działo się w sklepie szkoda że i kr okazała się głucha na prawdę,nienawidzę takich ludzi . nigdy w rossie nie będzie dobrze jeżeli tacy debile nią zarzádzajá.

Padałyśmy ze śmiechu kiedy nasza ks (z doświadczeniem na tym stanowisku żekomo w innej firmie piastowała)dostała od kr książkę typu jak zarządzać podwładnymi. Również czytałam tego typu lekturę z własnej ciekwości. Wstydziła bym się przyznać przed dziewczynami że dostałam taką książkę bo to oznacza że mam braki że nie wiem na czym polega praca na stanowisku kierownika .a ona nam oznajmiła ten fakt ,później dopiero się zastanowiła że nie powinna była .

Hej mam pytanie czy któraś z was składała może wniosek o pożyczke chodzi mi o to kiedy konkretnie pieniążki są wypłacane przed czy po wypłacie

jak u was funkcjonuje "mamy pierwszeństwo"?

Witam. ja tez pracowalam w rossmannie az przez 3 miesiace mialam umowe na okres probny. umowa nie zostala przedluzona podobno ze wzgledu na slabe utargi sklepu i braku godzin dla pracownikow i slaba wydajnosc...czuje sie oszukana przez kierownika. zrobila mi zludne nadzieje i oklamala prosto w twarz...

Ja pracowałam 6 lat i nagle.. Dziękujemy. A tobie ks. Dziękuję podwójnie Życzę Tego samego

Mnie po trzech ponad latach powiedziano że nie spełniam standardów pracowniczych rossmana, a jeździłam na wszelkie możliwe otwarcia , inwentaryzacje,zabrakło rolek do kasy to do innego miasta na swój koszt,wszelkie możliwe szkolenia,zawsze do dyspozycji, promocje do sortowania zabierałam do domu jak ks kazała,jak komuś potrzebna była zamiana żadnego problemu i co dziekujemy pani,raczej za zaangażowanie liczyłam na awans a nie na przymusowe wakacje bez pensji. A na moje miejsce zatrudniono dziewczynę która przychodziła do pomocy =bardzo dobra znajoma ks,bardziej wydaje mi się że nawet kuzynka ale już nie wnikam bo nie ma to sensu.

Tym cudownym ks,które jeszcze nie zaznały biedy, życzę żeby czuły się tak jak my. Gdy nas zwolniono

Dziewczyny albo zaczniecie zgłaszać praktyki ks i kr albo nic się nie zmieni jak centrala was olewa ( a wiem ze tak jest!!!! o zgrozo) zostaje jeszcze pip. Ew. Próba zrobienia czegoś jeszcze ros wcale nie jest tani a wspaniały to nigdy nie był!

Jeśli znajdą się odważne dziewczyny aby zgłosić sprawę do pip ja bardzo chętnie się przyłączę

ludzie istnieje życie bez ross spiepszajcie z tamtąd bo to syffff a kr to jedno wielkie k*******o i władza uderza do głowki

Dlaczego nie piszesz w języku polskim?

To dlaczego Ty tu jeszcze jesteś????

Jak podchodzicie do sprawy urlopów mam z dziećmi ??? Chodzi mi o to, że lipiec i sierpień są jedynymi miesiącami w roku, gdzie mogą gdzieś wyjechać z nimi. Oczywiście chodzi o dzieci chodzące do szkoły a nie do przedszkola, bo te mogą wyjechać np. w czerwcu czy we wrześniu a szkoła jest niestety szkołą. Czy godzicie się na to, aby mogły wziąść urlop w te miesiące? Tylko proszę o nie agresję i nie atakowanie singli na rodzicielki i odwrotnie.

hej, taka sytuacja dziwna mialam na l4 nie wyraznie napisane 1 lub 2 kadry to l4 cofnely i zaniesione zostalo juz poprawione l4 do ks wszystko bylo widocznie napisane i ks tego l4 nie przyjela i co teraz, zostalo wyslane nawet do lodzi i wrocili!!! ja mam teraz tracic jak milama pokryte cale l4???

U nas na sklepie kazda z nas ma urlop wtedy kiedy chce, pod warunkiem ze się urlopy nie pokrywają, miesiące letnie nie są tylko zarezerwowane dla osób które maja dzieci

U nas kiero jolanta powiedziała że absolutnie w okresie wakacyjnym nie ma urlopów dwutygodniowych ,planowanie urlopów w styczniu to pic na wodę i tak cię wyßle wtedy kiedy jej będzie pasowało.

Chcesz coś załatwić i potrzebujesz wolnego to wpisuje urlop, masz zaplanowane wizyty u lekarzy specjalistów(gdzie się czeka tygodniami) wpisuje urlop,i temat urlopów rozwiązany bo przez cały rok wybierzesz niewiadono kiedy.w pierwszej kolejnoßci i w dogodnym czasie letnin odbierają panny ,a matki które chciały by spędzić czas z dziećmi dostają w maju albo np we wrzeßniu,jeszcze w rossie nie byłam na urlopie w miesiącach wakacyjnych,zaduż władzy ma ks to jej sié w d***e poprzewracało

Tylko bombę piepsznąć w rossmanny zostało

Wymiotować się chce tyle sklepów w polsce i wszędzie to samo i niech ktoś powie że na to nie ma przyzwolenia z góry.żydostwo piepszone gnębi uczciwych polakōw

Nie odzywałam się ostatnio, jakoś nie miałam czasu. Jestem ks, u mnie pierwszeństwo wyboru terminu urlopu mają mamy, przy czym muszą się same dogadać która kiedy chce, ja w to nie ingeruję, czekam na konkretne daty. Ja biorę urlop na końcu, czasem jest to wrzesień, czasem październik, różnie.Po raz kolejny apeluję, aby nie wrzucać wszystkich do jednego worka. Nie zgadzam się również na określenia typu żydowska, nazistowska firma, obozy pracy, porównania do Oświęcimia itd. Czasem niektóre koleżanki ponosi, ale minimalna znajomość historii i zwykła kultura wyniesiona z domu nie pozwala mi na zgodzenie się z takimi "wywodami". pozdrawiam

U nas nie ma czegoś takiego, ze matki maja brać w letnie miesiące, ja nie mam dzieci i przez to mam brać zima ? każdy chce wtedy urlop. Kto pierwszy ten lepszy, w sumie kwestia dogadania, u nas akurat każdy ma urlop w letnie miesiące albo 2 tygodniowe albo tygodniowe.

pierwszeństwo mają osoby z dziećmi? Kłania się prawo, jawna dyskryminacja ;)

Powiem tak, w rossmannie to jest tak, że jak jesteś nowa i masz trochę oleju w głowie, a nie daj Boże jesteś kumata, radzisz sobie z denso i wszystko inne wychodzi ci super, to wiedz ze długo tam nie popracujesz. Stare koleżanki cie Zniszczą! będą robiły wszystko żeby cię zniszczyć żebyś czasami nie była lepsza od nich. Taka jest praktyka w rossmannie. Tam pracują same przydupasy, lajmuny,dziewczyny, które robią wszystko i godzą się na wszystko ci im się każe. Dla takich co to są kumate i bronią swojej osoby tam miejsca nie ma. I zapamiętać sobie to, to do tych co tam się starają do pracy. Praca tam przypomina obóz pracy za marne grosze i upokorzenie na każdym kroku. Odradzam dziewczyny, odradzam z całego serca. Dobranoc.

nie pozwalajcie sobie na to żeby decyzją o tym kiedy kto ma urlop było to czy macie dzieci czy nie w kwestii urlopu to termin powinien być zależny wyłącznie od tego kto pierwszy ten lepszy i dogadanie się między sobą jak ktoś nie ma dzieci nie znaczy, że jest gorszy i nie ma brać urlopu w lipcu czy sierpniu jeśli chce żenada jeśli gdzieś coś takiego funkcjonuje to współczuję kierowników debili

Widać ze dzieci nie masz a jak wyższa kadra j***e cie w d**e to prosisz o więcej gratuluję pomysłu na życie i zrozumienia innych

Do kierownik ws.urlopów u Ciebie wiedz ze jesteś jedną z nielicznych. Gratuluję zrozumienia załogi szkoda ze niewiele ks tak podchodzi do ludzi którzy mają dzieci. w większości wypadków wygląda to tak ze w sumie narzucają termin i niewiele masz do powiedzenia choć w przepisach napisane ze to pracownicy wybierają dogodny dla siebie termin a jeśli ludzie traktują się jak ludzie to wiele da się załatwić!!! niestety ta firma ma pracownika za nic ma zapiereeerrrrr i się cieszyć że może