usunęli temat o rossmannie?

Juz myslalam ze moze odliczyli mi to 550 zł na swieta-ale to by było chore.

Jeśli nie przedłużyli ci umowy to te 220zł to pewnie jest ekwiwalent za niewykorzystany urlop

Nie sądzę bo to jest z zfss a poza tym bez Twojej zgody nie mogą Ci nic potrącic z Twojej wyplaty. Do kiedy pracujesz ?

Racja to może być wypłacony urlop a wypłata będzie później. Dobrze koleżanka wyżej pisze :-)

Do 17:28 SS kantuje na wypłatach, ten temat był wielokrotnie omawiany na forum. Dziewczyny często podawały jakie dziwne wypłaty dostawały, ale 220 zł za ponad 100 godz. to chyba rekord ! Buhahaha !!!! Pamietaj o tym, że twoja ks może dowolnie manipulować twoja wypłatą, w PEP można to robić. Pewnie na twoim sklepie była słaba wydajność, albo jej podpadłaś, więc ks odkuła się na twojej wypłacie... Do 19:10 Koleżanko, bardzo bym chciała przesadzić, ale niestety takie są fakty. SS to ostatnia sieć handlowa, w której kasjerki siedzą w pampersach. W Biedronce, Lidlu i innych firmach już tak nie jest, tylko SS pielelęgnuje tą piękną tradycje polskiego handlu :D

w pampersach na kasie? matko, ale masz wyobraźnię. rozumiem że nie lubisz tej pracy ani firmy i każdy pozytywny głos jest według ciebie opłacony itp. ale takie rzeczy wypisywać? szkoda, że nie ma się jak dobrać do autorów wyjątkowo kretyńskich wpisów, mam nadzieję, że odejdziecie same,bo wstyd za niektórych..

najgorsi w rosmanie są współpracownicy donosiciele konfidenci obrabiający ci duupe za plecami o byle bzdet

jestem ochroniarzem tego burdelu rosmana bo sklep to tylko z nazwy więc mam okazję po podpatrywać na waszą pracę z boku, ale nawet i mi się obrywa za jakieś bzdety

?hej.mam pytanie.czym rózni się praca kasjera od asystentki? otwierają u nas rossa i aplikowałam na asystentkę.mam tez koleżankę,która pracuje już i tak naprawdę nie widzę powodu,żeby nie zostac jednak kasjerem,bo: -stawka godzinowa jest naprawde nie wielka,na waciki starczy z różnicy za godz kasjera a asystenta -niektórzy kasjerzy na sklepie tej mojej koleżanki mają umowe na 0,75 etatu,asystent też-więc godzinowo wychodzi więcej -asystent ma większy zakres obowiązków,dostaje opieprz jak coś na zmianie nie tak. Więc jak mi doradzacie,pchać się na asystenta czy lepiej zostać kasjerem.Kasa mi potrzebna więc tak czy siak chcę zacząć prace w ross.pomózcie

Do 20:51 Tak, w pampersach na kasie, jesli ty jesteś w stanie wytrzymać 12 godz. bez WC, to ci gratuluje. Wcale nie napisałam, że każdy pozytywny głos jest opłacony, w tej firmie pracuje dużo "pożytecznych idiotów " (copyright Lenin), którzy naprawdę wierzą w to że SS to fajna firma. Ich nie trzeba opłacać, one są tak naiwnie, że same z siebie piszą o SS w samych superlatywach. A parafrazując twoje ostatnie zdanie moge napisać: Szkoda, że nie ma jak się dobrać do kreteńskich ks, które zmuszają kasjerki do darmowej pracy i do pampersow, wstyd mi za nie i mam nadzieję że się zwolnią.

w pampersie na kasie ale Cie poniosla wyobraznia

W tej firmie dzieją się takie rzeczy, że nawet wyobraźnia nie nadąża... Wstydzisz się, że pracujesz w firmie która zmusza kasjerki do pracy w pieluchach i dlatego zaprzeczasz. Nawet cie rozumiem...

z przerwami bywa różnie ale na wyjście do wc zawsze ktoś zastąpi koleżankę. nie powiesz mi że wszystkie swoje potrzeby fizjologiczne załatwiasz w pieluchę

Chyba ty zalatwiasz swoje potrzeby w pieluche i dlatego tak zaprzeczasz, bo ci wstyd. Napisałam na poprzedniej stronie, że na moim sklepie było ok, bez patologii, ale ty nawet nie umiesz czytać że zrozumieniem... Nic dziwnego, że tak ci sie w SS podoba...

Dziewczyny jeżeli dostane tel po drugiej rozmowie to znaczy ze jestem juz przyjęta czy jeszcze jakis dziwny etap? z góry dziękuję :)

do 21.06 piszesz ze ktoś pisze zniezrozumieniem a sama piszesz zniezrozumieniem nikt nie będzie się domyślać co to znaczy parafryzować czy jak tam sobie ubzdurałaś. Pisz jasno bo cie nie można zrozumieć i nikt nie będzie się domyślać o co ci chodzi

Ale pieprzycie bzdury!pracuje trochę lat w Rossmanie i nie jest to idealny pracodawca ale w życiu nie uwierzę w te wasze pampersy!!ci za debil godzilby sie na taką pracę!smieszne jestescie!

Do 22:38, raczej już zadzwonią i powiedza że jesteś przyjęta.

no to jak Ty siedzisz 12 h w pampersie to chyba od Ciebie ten smród o którym ktoś wcześniej pisał :D

23:19 Koleżanko, jak ty nie wiesz co to znaczy "parafrazować" to mi ręce opadają. Słowo " parafrazowac" jest dość powszechnie używane, nie przypuszczałam, że na tym forum jest ktoś, kto nie rozumie jego znaczenia. Uważam,że moje wpisy są bardzo jasne i jak ktoś ma odrobinę oleju w głowie i skończył szkołę podstawową to nie ma problemu z ich zrozumieniem. Jeżeli ty musisz się domyślać tego co napisałam, to niestety, tylko potwierdzasz to co wcześniej napisałam - nie umiesz czytać ze zrozumieniem i najprostsze wpisy sprawiają ci trudność... No cóż, skoro twój poziom intelektualny jest tak niski, to nic dziwnego że SS tak ci się podoba...

zgodzę się że z przerwami może być różnie i pewnie nie raz zdarzyła się taka sytuacja że w trakcie przerwy ktoś szedł na kasę bo dzwonek, ale nie chce mi się wierzyć w te pampersy. kierownictwo to jedno ale jakim trzeba być człowiekiem żeby nie zmienić na chwilę koleżanki która chce skorzystać z WC. firma nie ma nic do tego, to konkretni ludzie są "chorzy".

dziewczyny jaka kase macie na L4 ciazowym?

Kasa na ciążowym jest zajeebista, cieszę się, że zaciążyłam i wyrwałam się z tego gnoju :)

Na l4 ciążowym jest taka sama jaką miałaś przed, a nawet parę złotych większa. Dopiero na urlopie macierzyńskim dostajesz 80 procent ( chyba, że pójdziesz tylko na pół roku to wtedy 100 %). Pozdrawiam

No ja tez myślę zacionżyć bo jeszcze od rządu 500zl

Mam pytanie takie trochę wstecz . Czy kierownik może bez konsultacji z firma jednorazowo wydłużyć czas otwarcia sklepu ? Chodzi o to ze w wigilie miałyśmy czas pracy zaplanowany do 14 a kiera nagle powiedziała ze jest ****** sklep będzie czynny do 15 . Wszystko rozumiem ale tym przeszła samą siebie . Każdy miał poplanowane wyjazdy i spotkania z rodzina a tu takie coś ? Czy gdzieś było podobnie ? Czy można to gdzieś zgłosić czy nic z tym nie zrobią ? Jeszcze dodam ze KR ma nas gdzieś z takimi tematami

Ja tez zacionzam z drugim

Do 11:23 Jak to "firma nie ma nic do tego" ???? Masz rację, że to konkretni ludzie są chorzy, ale firma takich chorych ludzi toleruje na stanowiskach kierowniczych. Gdyby SS było normalną firmą, to do takich sytuacji w ogóle by nie dochodziło, a tak niestety, ale wiele razy dziewczyny pisały o tym jakim problemem jest pójście do WC.... Ehh... mniejsza z tym, nie chce mi się kontynuować tego tematu. Tak jak napisałam wcześniej - laski, które zaprzeczają temu że w SS wyjście do WC jest mega problemem robią to, bo im wstyd, że pracują w takiej firmie.

Dziewczyny mam mały problem. Jakiś czas temu zarejestrowałam się na portal pracuje.rossnet.pl. Wszystko ok, gdyby nie to, że nie mogę się teraz zalogować. Cały czas wyskakuje mi strona na której trzeba się zarejestrować. Gdy próbowałam zarejestrować się drugi raz ( myśląc, że to coś da ) wyskakuje mi, że użytkownik o moim ID zweryfikował już moje dane. Co teraz ? podeśle mi któraś z Was link na stronę z możliwością zalogowania ?

Musisz to zgłosić erossem żeby Ci konto restartowali. Później powinnaś się już zalogować. Koleżanka tez zgłaszała i później bylo ok.